reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

.::: Mamusie kwiecień 2014:::.

Ja nie mam nawet zadnych nowych ubranek w tych najmniejszych rozmiarach wiec sila rzeczy będą używane. Ponadto jeśli na przełomie marca/kwietnia będzie jeszcze siarczysta zima Mlody wyjdzie ze szpitala w rozowym kombinezonie. Taki dostałam i nie zamierzam kupować innego, tylko dlatego ze kolor nie taki :-)
 
reklama
Witam

Kroczku- dzięki za wieści co z Joulatto. Czy ja dobrze kojarzę dzisiaj do dentysty idziesz? powodzenia

Moja Antosia też się przekręciła bo od rana czuję smyranie po pęcherzu. nie jestem pewna czy już główką do dołu bo pod żebrami czuję jakąś kul ale równie dobrze może to być pupcia.

Ewelinka- masz rację trzeba pomagać a szwagierce bardzo współczuję. oby wam tylko ten mąż nalotów nie robił bo nerwy Ci niepotrzebne. w razie co dzwońcie na policje.

Madziolina- ja też mam same używane ciuszki i nie bedę kupować nowych. wybiorę te w najlepszym stanie i tyle. u mnie się sprawdziły body na krótki rękaw i pajac taki bieliżniany zapinany z przodu i w kroku. Mi się wydaje że lepiej jak dziecko ma pod lużny pajac coś bliżej ciała czyli taki bodziak właśnie, ja sama jak zakładam coś lużniejszego to lubię mieć pod spodem jakąś koszulkę opinającą ciało, cieplej mi wtedy. no i trzeba mieć na uwadze że takie maleństwo leży więc może mu być chłodniej niż nam

Sandra- może więcej odpoczywaj jak cię tak ciągnie w kroku. Ja odkąd leże nic takiego nie odczuwam ale wcześniej owszem praktycznie non stop mnie ciągło.

L-oka- straszenie myszami powinno jak najbardziej podziałać:tak: współczuję nocki na materacu.

Magda ciosek- fajna kanapa, na skurcze magnez jak jeszcze nie bierzesz.

Viltutti- ja sobie nie wyobrażam spania w łózku z psem za to z dzieckiem jak najbardziej:tak: widać dla każdego coś innego
 
Madziolina skoro masz ciuszki dla malucha, to bez sensu kupować nowe. Zwłaszcza, że te małe to może kilka razy założysz.
A co weźmiesz do ubrania to chyba Twój wybór.
Ja mam problem z głowy, bo ciuszki potrzebuję tylko na wyjście.

Ja mam wszystkiego po trochę, w tym też śpioszki i kaftaniki. Jednak chyba najwygodniejsze są pajace czy półśposzki + body.
 
My dostaliśmy multum ciuszków od znajomej z Irlandii. 3/4 z nich nadal metki ma... Poszczęściło się :) Nawet wózek od niej dostaliśmy. Też nówka :) Pozostało nam tylko kupić butelki, smoczki, pieluszki i kosmetyki :)
 
Ja też mam bardzo dużo ubranek po mojej chrześnicy i po synkach mojej kuzynki więc dokupuje tylko bodziaki bo nie mam zadnego:)

Olus mialam jechac do dentystki ale wizyta przesunela mi sie na piatek. Za to jutro jade na badania zeby miec na poniedzialkowa wizyte.

Laski chyba krzywo spalam bo wlazl mi taki bol na wysokosci mostka jakby mi ktos sztylet wbijal az na wylot do plecow. Glownie przy jedzeniu ale jak leze to tez go czuje:(
 
Dzień dobry!
Ja dopiero co wstałam bo w nocy przerwa na rozrywkę 3-godzinna była. Dzwonił kurier, że paczka będzie za 3 minuty i nie ma go już pół godziny a ja siedzę jak na szpilach bo miałam się prysznicować przed wyjściem do gina:wściekła/y:

Dobrze, że wspominacie o tych ubrankach do szpitala. Ostatnio się nad tym też zastanawiałam. Miałam nawet też myśl żeby kupić coś nowego (bo też te najmniejsze mam same używki). Ale się powstrzymam - raz że dziecko rośnie szybko i nie ma sensu, dwa, że to w końcu szpital a nie rewia mody - słyszałam, że może się coś poplamić, zaginąć i lepiej nie brać najlepszych ubranek. No ale wiadomo, że każda z nas by chciała żeby maluch wyglądał super w tych pierwszych dniach:tak:
chociaż myślę, że po porodzie te wszystkie dylematy zmaleją bo będą ważniejsze rzeczy:-D
 
Ja nie wiem jak oni w tych szpitalach robia te listy. Mam wrazenie ze to listy sprzed kilkunastu lat. Kiedys rzeczywiscie czesciej uzywano kaftanikow i spiochow, ale nie bylo dostepnych tyle ciuszkow dla dzieci co teraz. Osobiscie mam sporo kaftanikow i spiochow, bo mam to wszystko po dzieciach szwagierek. Ale kaftanikow prawie nie uzywalam. Co najwyzej na wierzch jako bluzeczke, ale nie pod spod jako bielizne. Spiochy nie sa zle o ile sa odpinane w kroku. Ale pod spiochy koniecznie body!
 
Dokładnie. Też bym chciała pozabierać te śliczne ubrania ale już widzę jak ja będę w formie cokolwiek po cesarce robić poza walką o mleko dla Bąbli, poza tym "mój" szpital nie wymaga nic dla maluchów na pobyt w szpitalu, tylko ciuszki na wyjście. Jutro będę na patologii to podpytam czy to rzeczywiście tak jest, może pielęgniarki będą wiedzieć jak to wygląda na położniczym.
 
I pies i dziecko w łóżku super :-D:-D
Może nie dla wszystkich - ale co kto lubi tak sobie będzie miał:tak::tak:My lubimy tak (zdjęcia "złapane" przez nas rano)
2012-10-16 09.00.53.jpg Photo0151.jpg :-):-)

Evelinkaaa - współczuje takiej sytuacji w rodzinie:no: To nigdy nie jest przyjemne, i owszem trzeba sobie pomagać, tylko uważajcie żeby wam się czasem "czkawką" nie odbiła pomoc. Mam nadzieję, że mąż szwagierki nie będzie was nachodził, stersów w ciąży Ci nie potrzeba:no:

U nas do szpitala dla dziecka z listy wynika że bierze się vests (body) i sleepsuits( to pewnie odpowiednik polskich pajaców - tzn długi rękaw i całe rozpinane aż do kroku). Wydaje mi sie to wygodną opcją. Body biorę zwykłe białe, a pajace to już jakie mi wpdaną w ręce (chociaż te najładniejsze zostawiam sobie do domku):-)
 

Załączniki

  • 2012-10-16 09.00.53.jpg
    2012-10-16 09.00.53.jpg
    53,9 KB · Wyświetleń: 44
  • Photo0151.jpg
    Photo0151.jpg
    33 KB · Wyświetleń: 44
reklama
Do góry