.::: Mamusie kwiecień 2014:::.

[agutkaZG]

Od 15 minut jeden kotek jest na świecie... Ale chyba nie żyje... :---(

 

[Edysiek]

Madziolina ja też kilka lata temu miałam pobieraną krew. A takie gruntowne badania to w ostatniej ciąży czyli dawno temu.
Ja też założyłam bloga, ale jak będzie z pisaniem to nie wiem.

Właśnie zjadłam obiad, ale nie za dużo. Kotlet mi wszedł, ale ryż to już niekoniecznie
Chyba sobie później usmażę placuszków z cukinii.
A teraz jak mi się uda zasnąć to mała drzemka :-)

 

[madziolina_p]

Madziolina ja też kilka lata temu miałam pobieraną krew. A takie gruntowne badania to w ostatniej ciąży czyli dawno temu.
Ja też założyłam bloga, ale jak będzie z pisaniem to nie wiem.

Właśnie zjadłam obiad, ale nie za dużo. Kotlet mi wszedł, ale ryż to już niekoniecznie
Chyba sobie później usmażę placuszków z cukinii.
A teraz jak mi się uda zasnąć to mała drzemka :-)

O ja! siedze i mysle w pracy, bo mam ogromna cukinie i sie zastanawialam co zrobic- plaaaacki, jestes genialna!

 

[Kali]

Colormania - przykro mi, trzymaj się cieplutko i dbaj o siebie, następnym razem się uda!

Ja juz kolejną nockę mam zarwaną, nie mogę zasnąć tak do 5-6 rana. Potem oczywiście odsypiam w dzień, ale strasznie mnie to rozrególowało :/

Dowiedziałam się, że na pierwszej wizycie z położną dostanę certyfikat na darmowe leki (każdą wypisaną receptę na moje nazwisko będę miała realizowaną za darmo) no i mam prawo do darmowej opieki dentystyznej. Przez cała ciąże i rok po urodzeniu. Kurcze, super sprawa.

 

[moi_pas]

Ufff wróciłam jakoś szybko dziś poszło.
A u mnie wieczorem będzie cukinia faszerowana mięsem mielonym - liczę że organizm da się oszukać bo chodzą za mną parówki na ciepło z musztardą. A ja tego nie jadam zazwyczaj
Także dziewczyny widzę, ze dziś cukinia na topie:-)

 

[Evelinkaaa]

A ja dzisiaj na obiadek zrobiłam fasolkę szparagową z bułką tartą i masełkiem ale tylko troszkę :-) i do tego makaron cannelloni nadziewany mięsem mielonym :-) pyszne ale tylko poskubałam bo chyba najadłam się wylądem i zapachem :-)

Agutka przykro Mi z powodu kotka :-(

 

[TruskawkowaMamba]

Colormania- bardzo mi przykro

Odmeldowuję się i ja
U mnie dla odmiany na obiadek była....faszerowana cukinia A poza tym ciążowo bez zmian( i oby tak dalej).
Pozdrawiam

 

[milenka30]

WITAM.
melduję się jak obiecałam,ostatnie mam wrażenie ze nic nie robię tylko śpię i chodzę do pracy.
ANUTKA miałaś zabieg łyżeczkowania,a jaka diagnoza?Ja miałam ciążu obumarła i zabieg w 10 tygodniu a wynik histo wykazał zaśniad jeszcze,takze mam nadzieję że wyczarpałam limit nieszczęść.

COLORMANIA bardzo mi przykro,ale jak tylko czujesz sie na siłach to za 2-3miesiące próbuj dalej,trzymaj się.

KALI czyli w Anglii nie taka zła ta służba medyczna;-)

MADZIOLINA szkoda że nie miałaś usg i nic sie nie dowiedziałaś ale dobrze dziewwczyny mówią poczekaj do następnego tygodnia i w tedy skocz prywatnie a posłuchasz serduszka.

DZIEWCZYNY zazdroszczę Wam tych obiadków,ja od tygodnie obiadu nie jadam bo mnie cofa na sam zapach nawet ziemniaków gotowanych,moje chłopaki musza jakos sobie dać radę.

 

[Kali]

milenka30 - opinia o złej opiece w UK dot. ciąży moim zdaniem wynika tylko z tego, że oni troche inaczej do tego podchodzą. Nie podtrzymują ciąży wczesnej. Wychodząc z założenia, że gdy się poroni przed 12tc, tzn, że zarodek był słaby lub miał wadę. Taka niby naturalna selekcja. Ja się z tym nie zgadzam, dlatego odwiedziłam polską ginekolog i biorę progesteron. Pozatym oni są zdania, że nie powinno się za dużo ingerować w ciążę, robią tylko 2xUSG. Więc przyzwyczajone Polki, które jak coś się dzieje idą od razu do swojego lekarza i za każdym razem mają USG, są poprostu zaskoczone. Czesto też dziewczyny z jakimś krwawieniem jadą na Emergency(czyli pogotowie, izba przyjęć w szpitalu) a tam to przyjmują różni lekarze (np. jest tylko okulista na nocce) więc nie pomoże za bardzo, trzeba by jechać do swojego szpitala na oddział położniczy, ale dziewczyny tak nie robią. To wszystko wynika z niedoinformowonia lub niezrozumienia tutejszych zasad.

A jeśli o mnei chodzi to ja tak samo, chciałabym miec cześciej to USG bo ciągle się martwię czy wszytsko tam jest w porzadku, tak więc myślę, że wybiorę się jeszcze, w miedzyczasie do polskiego ginekologa.

 

[milenka30]

KALI nie trzeba jechać do UK żeby spotkać się z takimi zasadami,moja pani dr.tez jest przeciwniczką sztucznego podtrzymywania ciaży,wiec ja w ciązy zagrożonej a nie dostałam żadnych leków i trochę się boję.Mam w domu duphaston z poprzedniej ciąży to jak cos by sie działo to zażyje o ile nie będzie za pózno.Czekam do następnej wizyty i jak nadal będzie tak lajtowo podchodzić no i nie da l4 bo ciaża to nie choroba to bedę szukać innego lekarza.Jedną ciąże już straciłam,póki co nic złego sie nie dzieje więc czekam.