reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

.::: Mamusie kwiecień 2014:::.

Witam nowe Dziewczyny:-)

Truskawkowa głowa do góry i starać się jak najmniej denerwować;-) Będzie dobrze.Musi być:tak: Ja sobie powtarzam to jak mantrę do następnego usg....

Najadlam się jak małe prosię, brzuch mi wywaliło jakbym połknęła piłkę do koszykówki a najlepsze jest to, że mam wrażenie, że jestem nadal głodna:szok:
 
reklama
ojej jaki tu ruch - ciężko nadążyc
TruskawkowaMamba tym razem musi być dobrze!!!!:tak:
agutkaZG na tej wizycie to był jakoś koniec 5 tygodnia więc pospieszyłam się bardzo...no i usg nie najlepsze.

Może mi jakaś dobra dusza podpowie jak suwaczek wstawić bo nie mogę jakoś tego ogarnąć:confused:
no i o dopisanie do tabelki też pięknie proszę ( to moja pierwsza ciąża, mam 31 lat, termin na 10 kwietnia)
 
Hej dziewczyny witam nowe ;)
Jak wieczorek mija... ja tu czytam ze macie mdlosci wymioty a ja nic...:( nie wiem czy to dobrze czy co jedynie co piersi bola i tyle..... jeszcze 4-5 tyg i zobacze swoje malenstwo na usg...;)
 
ojej jaki tu ruch - ciężko nadążyc
TruskawkowaMamba tym razem musi być dobrze!!!!:tak:
agutkaZG na tej wizycie to był jakoś koniec 5 tygodnia więc pospieszyłam się bardzo...no i usg nie najlepsze.

Może mi jakaś dobra dusza podpowie jak suwaczek wstawić bo nie mogę jakoś tego ogarnąć:confused:
no i o dopisanie do tabelki też pięknie proszę ( to moja pierwsza ciąża, mam 31 lat, termin na 10 kwietnia)


No właśnie też mam problem z suwaczkiem... ale ja blondynka to może dlatego ha ha
 
Wiem, wiem nie denerwować się itd ale jakoś mi nie idzie jak hormony szaleją a po domu biega 3-latek i ciągle woła "mamo to", "mamo tamto" i do tego etap pytań mu się zaczął:szok:


P.S. Może jeszcze coś o sobie napisze( bo ja dużo mówić lubię).
To jest moja 3 ciąża. Pierwsza przebiegała bez szczególnych komplikacji(drobne plamienie na początku) no i niestety cesarka:angry: w kolejną ciąże zaszłam za 1 razem ale nie nacieszyłam się nią zbyt długo.... przed Bozym Narodzeniem 2012 poszłam na pierwsza wizytę, a już 27.12.2012 zaczęłam plamić i niestety serduszko przestało bić. Potem szpital, zabieg itd. Staraliśmy sie o kolejnego maluszka od marca i efekty były marne. Więc postanowiliśmy wyluzować i w lipcu wybraliśmy sie cała trójeczką nad morze i.....14.08 niespodzianka 2 kreseczki:) Co prawda jedna blada i cienka ale była, a jutro powtarzam test i zobaczymy co będzie.....
Ale się rozpisałam:D
 
moi_pas - jesteś już dopisana do tabelki :-) Reszta nowych mamuś - dopiszcie się, albo podajcie wszystkie dane do tabelki. Suwaczek wstawiamy w swoim podpisie, robiąc wstaw obrazek i wpisując adres suwaczka.

truskawkowa - głowa do góry, nerwy nie pomagają...

portia - tak samo jest u mnie z brzuchem. Moja córcia ostatnio do mnie powiedziała: "Mamuś, ty masz taki duży brzuch, że chyba ukryłaś w nim dzidziusia?". Hehehe

tygryseczek - chyba bardzo dobrze :-)Mdłości i wymioty to nic przyjemnego...

Pozdrawiam dziewczyny wieczornie :-)
 
reklama
Misiarska,no wlasnie nie-jutro musimy kupić nowa czesc,a jak nie będzie,to nowy kibelek-jakbym przed wrześniem nie miala innych wydatków. :-(

Witam nowe Kwietnioweczki! :-)

U Nas najtrudniej bylo powiedzieć G. kuzynce,ktora 2miesiace przed Nami brala slub,a wcześniej dostala rozwód kościelny,ze względu na to,ze poprzedni maz nie powiedział jej,ze jest bezpłodny,wiedzac o tym wcześniej...No i oni tez sie staraja od 4lat.Sa po wszystkich możliwych badaniach,sa także po 3 nieudanych próbach in vitro...Wydali ogolem ponad 50tys. na wszystko i ... nic... Tesciowa moja,nie myśląc o niczym,jak tylko dowiedziala sie o mojej ciąży,od razu wszystkich obdzwonila,wlacznie z ta kuzynka... Dostaliśmy smsa z gratulacjami.Ale,czy szczerze? Nie będę sobie tym glowy zaprzątać i sie zamartwiać...

A jutro,jeśli tylko będę sie dobrze czuc,idziemy na festyn żużlowy. :-D
 
Do góry