reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

.::: Mamusie kwiecień 2014:::.

Na poprawę humoru mam dla Was hmmm śmieszne pytanie, mianowicie czy idąc na wizytę tak jak ja zastanawiacie się czy ....zdjąć skarpetki czy zostawić????:-D:-D:-D Ja zawsze mam dylemat i zawsze mnie to bawi;-)

Hmmm... nie przyszło mi do głowy, która opcja jest poprawna :p ja zawsze zostaję w skarpetkach. Wystarczy że siedzę z gołym dupskiem, to wystarczy mi wietrzenia :D
 
reklama
Zovita,a kiedy masz te wyniki? Na pewno wyjdą dobre - główka do góry. :-)

Truskawkowa,hahaha,no dylemat faktycznie - sporawy. :-D Teraz pewnie sama będę się na wizycie nad tym zastanawiała. :-p

Marcia,L4 KONIECZNIE!!!

Ty,Dagmar,tak samo! Czekam...

A ja jestem dziś niewyspana i nienajedzona,masakra. :baffled:
 
Ostatnia edycja:
hahahhaha no mnie to zawsze zastanawia i nigdy nie wiem jak jest poprawnie hahaha

Zovita trzymam kciuki za szybki powrót do domku:tak:
Dagmar jak tam u CIebie??
Marcia idz na L4 i odpoczywaj ile się da


Viltutti uśmiaąłm się jak nie wiem czytając Twój wpis:-D:-D
 
Hejka

ja tez się witam...spiąco jakos!
kurcze ja teraz jem magnez bo mam skurcze łapki i mi się blokuje...
co do twardego brzuszka to kurcze musze powiedziec ze mi ostatnio dość często twardnieje...czasem wiem że to Olci dupcia sie rozpycha ale czasem to typowy skurcz! az nie chce myśle jak potem bolą te skurcze bo te już nie sa jakieś super przyjemne!
 
Witam

Lekki mrozek, słoneczko, od razu humor lepszy, zwłaszcza, że przeziębienie wreszcie zaczęło odpuszczać, resztki kataru tylko się plączą.

Humorek dodatkowo mi listonosz poprawił - przyszła jedna z allegrowych paczuszek dla Dzidzi - 2x śpioszki, 3x kaftaniki, 9 bodziaków, wszystko jak nowe, za całe 43 zł. Trzy paczki w drodze, pudło ciuszków u koleżanki czeka, na razie szlaban na allegro, muszę poprzeglądać i sprawdzić czego ew brakuje.

Załatwiłam dziś resztę gwiazdkowych zamówień, wszystkie pozycje z listów do Mikołaja kupione, najchętniej już bym dała, bo się tych szczęśliwych ryjków doczekać nie mogę

Marcia organizm ci wyraźne znaki daje, zwolnij kochana, chyba już czas na L4

Dagmar najmocniej jak można trzymamy kciukasy za wizytę, oby za skurczami nie stało nic więcej

Ancona no teściowa pojechała, moja też z tych strojących fochy, ale na dziecko się jeszcze nie obraziła. Dzieci maja dobrego nosa do ludzi

Truskawkowa twój skarpetkowy problem pretenduje do miana hitu co najmniej dnia:-D. Dylematu nie miałam, zostaję w skarpetkach. Zapewniam cię, że lekarzowi jest to obojętne;-)

Zovita trzymamy kciuki za posiewy. W domciu z nami dasz radę:tak:
 
dziewczyny, może Wy wiecie: można jeść w ciąży przetwory na occie? bo mam pyszne grzybki w occie, domowej roboty, i sama nie wiem, czy można?
 
Na poprawę humoru mam dla Was hmmm śmieszne pytanie, mianowicie czy idąc na wizytę tak jak ja zastanawiacie się czy ....zdjąć skarpetki czy zostawić????:-D:-D:-D Ja zawsze mam dylemat i zawsze mnie to bawi;-)

genialne :)
Ja zostawiam b na boso z leżanki na fotel nie będę pomykać a w ogóle czuję się (nie wiedzieć czemu ;D) goła i w skarpetkach :)

Hej.
Dagmar jak sie czujesz?? Jak Twoje skurcze??? Bo u mnie dzisiaj masakra jakas. Od samego rana mnie mecza, brzuch co chwila twardy. Czarno to widze. Ide lyknac nospe i poudawac ze cos robie.

masakra, skurcze przeszły, no powiedzmy a brzuch boli :(

dziewczyny, może Wy wiecie: można jeść w ciąży przetwory na occie? bo mam pyszne grzybki w occie, domowej roboty, i sama nie wiem, czy można?

Ja jem ale rzadko :)
 
Goga ja też jem ale nie za często ale grzybki to tak ostrożnie bo po pierwsze nie wiadomo jakie mają pochodzenia no chyba że znasz źródło a poza tym są ciężkostrawne:(
 
reklama
Ok dziewczynki juz nie krzyczcie. Po dzisiejszym dniu mam dosyc i wiem ze pora na l4, bo inaczej skonczy sie na fenoterolu i nakazie lezenia. Byle tylko bez szpitala sie obylo. Co prawda wizyte mam dopiero za tydzien. No coz zobacze jak bedzie. Jesli dam rade to wytrzymam do tego wtorku lykajac nospe i odpoczywajac i wtedy wezme juz zwolnienie. A jak bedzie dalej tak jak dzisiaj lub gorzej to dzwonie do gin zeby mi szybkie zwolnienie wypisala.
 
Do góry