reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

.::: Mamusie kwiecień 2014:::.

Jotemka no piękne te ozdoby :) ja nie mam talentu do takich robotek. Lez teraz i odpocznij, i uwazaj na siebie z tymi kałużami :) teraz bedzie slisko coraz bardziej.. w koncu zima idzie
 
reklama
Witam
u mnie też wieje niemiłosiernie ja całą noc prawie nie spałam bo mi roletami zewnętrznym waliło w okna tak je wyginało no i grzmoty i błyskawice do tego. Ja co prawda przywykłam do takich klimatów bo w Szkocji to każdego roku sezon jesienno-zimowy tak wyglądał ale tam byłam na to przygotowana a tu np. na balkonie został stół plastikowy i się martwiłam ze go zwieje i szkód komuś narobi a nie daj boże w kogoś uderzy. Ale maz już od rana wszystko pozabezpieczał więc myśle żejuż dzisiaj nocka ok bedzie.

Jotemka- uważaj kochana na siebie, ja się właśnie tego boję ze jak zasypie to z domu nie wyjdę z obawy przed upadkiem. ozdoby przepiekne. Ja się namyślam nad choinką w tamtym roku chyba własnie w Mikołajki ubierałam a teraz jakoś nie mam weny najpierw chciałam posprzątać tak konkretnie ale mi się nie chce:sorry2:

Dagmar- dzielna z ciebie dziewczyna byle badanie z glikoza Cię nie rusza. Brawo.

DJMka-gratuluję córeczki nawet ze to póki co tylko w 60 %

Marcia- no faktycznie jest nad czym myśleć. Ja na banki jestem baaardzo obrażona i wogóle jak widzę te ich reklamy to aż mnie trzęsie. wszystko to jedna wielka sciema.

Ewelinka-:-) ja ostatnio też na śledziuchy giżyckie się połasiłam w sklepie a w domu nawet ich nie tknęłam za to mąż wcinał aż mu się uszy trzęsły.

Ja coś humoru dzisiaj nie mam, taki jakiś ten dzień "rozlazły".
 
W końcu nam prąd włączyli.
A sypie tak, że już całkiem biało :-)

L-oka ja się cieszę, że macierzyński przedłużyli, w sumie to przez to łatwiej mi było zdecydować się na dzidziusia.

Magda
zdrówka.

Jotemka piękny wieniec.
Ja zawsze jestem pełna podziwu dla takich cudeniek, bo ze mnie to beztalencie artystyczne :zawstydzona/y:
Teraz ślisko i musimy szczególnie uważać, dobrze, że nic się nie stało, ale na pewno strach był.

Truskawkowa u mnie to samo. Pół dnia bez netu :szok: Pierwszy dzień wolnego, a tu nie było co robić. Książkę poczytałam :-)
 
Jeszcze raz gratuluję :)
Ciekawa ta ocena 60 % :) Bym się zdziwiła jakby mi tak powiedzieli :D

mój lekarz ma takie sceptyczne podejście w określaniu płci, jak nie jest pewny to tak mówi :) Powiedział, że bardziej skłania się ku dziewczynce ;)

U mnie nadal wieje. Po 12 padłam na drzemkę, bo nie mogłam już wysiedzieć. Wstałam o 14 i to tylko dlatego, że budzik zadzownił, bo włączyłam.
 
Witam ;) dawno się na odzywałam, ale tydzień leżalam w szpitalu, dopiero wczraj nas wypuścili, przyjęli mnie w sumie z mocniejszymi skurczami, ale w szpitalu się uspokoilo... nie ma to jak w domu, masakra te szpitale, wczoraj odsypiałam cały tydzień bo tam sie spać prawie wcale nie dało, teraz trzeba troche zwolnić i więcej wypoczywać, a tu za nie długo święta i tyle na głowie..pojechaliśmy dziś z mężem na chwilę na rynek, to myślałam że nas zwieje z drogi.. :szok::szok::szok::szok: a teraz jeszcze śnieżyca jakaś:szok::szok: masakra ! Miłego dnia Dziewczyny !

ps. na środe umówiłam się na usg 4d jupii, zobacze Maleńką wreszcie!:happy2:
 
dziewczyny masara od 3 nie było prądu, półtorej godziny próbowałam się dodzwonić do pogotowia energetycznego i nic :O
Dobrze, że A wrócił i z okna zobaczyłam pogotowie to za nimi poleciał :O
Kaj bez nebulizatora, jakby mu się coś stało to bym chyba zagryzła

Porąbane wszystko.
Posprzątałam szafę, tzn wszystko co się opnie na brzuchu i wysokie jeansy poszły na urlop.

Zostały mi jeszcze szafki z towarem, kupa roboty ale dam radę :)

Zaraz się biorę do roboty... ale jestem wściekła na tych od prądu.
 
Rety tragiczna ta pogoda. Dobrze ze nie musze sie nigdzie ruszac. Mieszkam w wiezowcu na 11 pietrze wiec jak wieje to strasznie slychac.

Sama z Tymkiem siedze, bo mama pojechala do brata, a maz pozno wroci z pracy bo im jakas robote dowalili i to jeszcze kawal drogi od domu. Mam nadzieje ze wroci bezpiecznie.

Sliczne te ozdoby swiateczne robicie. Ja sie ograniczam tylko do robienia gwiazdek z paskow.

Dzieki za rady dziewczyny odnosnie kredytu ale my wlasnie u doradcy bylismy a nie w konkretnym banku. Ale powiem wam szczerze ze jakies mam mieszane uczucia i nie jestem pewna czy wszystko nam dobrze powiedzial. Musze poczytac o zasadach tych kredytow i przejrzec konkretne banki i moze sama do czegos dojde.

Eh cos mi dzisiaj brzuch spina. Niby bez wyraznych skurczow ale jednak napiety. Jeszcze tylko godzinka i bede powoli synka do spania szykowala a potem juz luz. Dobrze ze mnie ten kregoslup dzisiaj nie boli.
 
Rety tragiczna ta pogoda. Dobrze ze nie musze sie nigdzie ruszac. Mieszkam w wiezowcu na 11 pietrze wiec jak wieje to strasznie slychac.

Sama z Tymkiem siedze, bo mama pojechala do brata, a maz pozno wroci z pracy bo im jakas robote dowalili i to jeszcze kawal drogi od domu. Mam nadzieje ze wroci bezpiecznie.

Sliczne te ozdoby swiateczne robicie. Ja sie ograniczam tylko do robienia gwiazdek z paskow.

Dzieki za rady dziewczyny odnosnie kredytu ale my wlasnie u doradcy bylismy a nie w konkretnym banku. Ale powiem wam szczerze ze jakies mam mieszane uczucia i nie jestem pewna czy wszystko nam dobrze powiedzial. Musze poczytac o zasadach tych kredytow i przejrzec konkretne banki i moze sama do czegos dojde.

Eh cos mi dzisiaj brzuch spina. Niby bez wyraznych skurczow ale jednak napiety. Jeszcze tylko godzinka i bede powoli synka do spania szykowala a potem juz luz. Dobrze ze mnie ten kregoslup dzisiaj nie boli.

Trzymam za ciebie kciuki, żeby jakoś udało ci się zasnąć i żeby mąż spokojnie do domu dojechał
u nas do komina chyba jakiś wilk wpadł :O
Wyje jak nie wiem co.
 
reklama
Dziewczyny, wszedzie chyba wieje, okropny ten wiatr!
Z pracy ledwo wrocilam, ale sie udalo hehe
Maz mi dzisiaj psikusa zrobil, bo zamowil, tzn przedluzyl umowe u operatora i dzis przyjechal kurier i wyobrazcie sobie, ze nie powiedzial, ze trzeba bedzie kurierowi zaplacic ok 80 zl, a ja? bez pieniedzy... bankomad gdzies ze 400m, moze i nie daleko, ale traf chcial, ze zimowa i gruba jedyna kurtke wlasnie pralam w pralce, wiec zalozylam dresy, buty emu, czapke na glowe i kurtke jesienna... i poszlam, ale wrocilam skostniala!
No ale niech maz ma nowy telefon w mikolajki... :-)

A co dostalyscie na mikołajki?
 
Do góry