.::: Mamusie kwiecień 2014:::.

[Jotemka]

A ja dzisiaj rano jak wychodziłam na roraty to poślizgnęłam się na jedynej zamarzniętej kałuży - jakieś 0,5 metra kwadratowego. Na roraty już nie poszłam - legginsy porwane, krew się lała z kolana i bardzo się bałam o Bąbla. Na szczęście się ruszał i tak spokojnie, ale ja jestem obolała :-(

 

[Viltutti]

Hej dziewczyny!!!!
Wieje, ze łeb urywa, to fakt...
Marcia - próbowaliście przez doradcę kredytowego? oni próbują w różnych bankach, choć wiem, że przy takich uwarunkowaniach jak macie łatwo nie będzie, ale zawsze jest nadzieja :-) i wcale niemała :-)
Edysiek, półtora roku szybko zleci, zobaczysz! Chociaż takie sprzątanie "po sobie" musiało być okropne
L-oka - troche ten śnieg pada, ale bardziej "zamiata" tym śniegiem niz go kładzie
Dagmar, piękne bombki, też robiłam takie z atłasowych wstążek, lubię robótki ręczne. W tamtym roku zrobiłam taki wieniec adwentowy.Zobacz załącznik 597742Zobacz załącznik 597743

W tym roku jakoś mi nie wyszło zrobiłam tylko lampiony na roraty, ale przydadzą się też później...
Evelinka, super, gratuluję i podziwiam!
Dagmar, daj znać jak po glukozie!!!
Auliya - gimnastyka? ja bym nie dała rady, a więc szacun wielki
DJMka - fajne określenie procentowe płci ;-)

ale śliczny wieniec! powiedz mi, na czym mocujesz gałązki? Na piance, czy jakiś inny patent? Zainspirowałaś mnie i zaraz idę do ogrodu po gałązki

 

[Jotemka]

Ba podkładzie ze słomy przywiązuję cienkim zielonym drucikiem, można kupić w sklepie z tzw żelastwem - taniej niż we florystycznych sklepach. Sklep z żelastwem - to taki sklep na bazarku gdzie są gwoździe, śrubki, podkładki, nakrętki, papier ścierny łańcuchy etc....

 

[dagmar]

Wylezalam sie w wannie chyba z pol godziny!! Wiem ze w ciazy dlugie cieple kapiele nie sa wskazane ale takiego relaksu mi bylo trzeba. A ten bol to mam dokladnie w tym miejscu jak dagmar piszesz. Mam nadzieje ze jutro bedzie lepiej, bo dzisiaj chodzilam jak kaleka.

Eh musze sie zaglebic w temat tych kredytow, moze rzeczywiscie cos sie gdzies znajdzie. Tylko nie bardzo mam kiedy i sil tez czasem brak. Niestety mamy juz jeden kredyt ktory byl wziety na zakup dzialki i to utrudnia sprawe. Mieszkanie mamy wlasnosciowe ale wspolwlasnosc na mame, mnie i brata. W gre wchodzilaby jeszcze pozyczka hipoteczna pod mieszkanie ale mama i brat musieliby sie zgodzic. Z mama to nie ma problemu, gorzej moze byc z bratem. No i pozyczka niestety gorzej oprocentowana niz kredyt budowlany. Ehh jest nad czym myslec.

U nas tez pogoda okropna. Wieje strasznie. Az sie boje co bedzie jutro.

Mi dziś lepiej a tobie?

Dagmar śliczne te twoje bombki :-) a makaron kleję na ciepły klej z pistoletu :-) trochę zabawy jest ale mam nadzieję że rodzince się spodobają jako prezenty powodzenia jutro na glukozie, trzymam kciuki a Ja w przyszłym tygodniu muszę iść buuu

Strasznie tu u Nas na pomorzy wieje a co to będzie w nocy

Miłej nocki mamusie :-)

dziękuję, hmmm nie mam takiego kleju. Kupię wikol bo butapren w ciąży odpada- śmierdzi mi strasznie :/

witam

Dagmar trzymam kciuki za glukozę
Mi jakoś poszło Cieszę się, że już lepiej się czujesz oby tak zostało.

Jotemka podeślij tego Powera! ja na nic nie mam siły.

Marcia szkoda, że wam się tak komplikuje z tym kredytem. A może jakiś doradca kredytowy by wam pomógł?


Ja wczoraj nie miałam siły zajrzeć. Tak fatalnie się czułam, jakby mnie jakieś grupsko brało. Padłam spać po 20.

Wczoraj miałam wizytę, powiem tu tyle, że w 60% według gina w brzuszku mieszka córcia Reszta na wątku wizytowym.

Jeszcze raz gratuluję
Ciekawa ta ocena 60 % Bym się zdziwiła jakby mi tak powiedzieli

Hej dziewczyny!!!!
Wieje, ze łeb urywa, to fakt...
Marcia - próbowaliście przez doradcę kredytowego? oni próbują w różnych bankach, choć wiem, że przy takich uwarunkowaniach jak macie łatwo nie będzie, ale zawsze jest nadzieja :-) i wcale niemała :-)
Edysiek, półtora roku szybko zleci, zobaczysz! Chociaż takie sprzątanie "po sobie" musiało być okropne
L-oka - troche ten śnieg pada, ale bardziej "zamiata" tym śniegiem niz go kładzie
Dagmar, piękne bombki, też robiłam takie z atłasowych wstążek, lubię robótki ręczne. W tamtym roku zrobiłam taki wieniec adwentowy.Zobacz załącznik 597742Zobacz załącznik 597743

W tym roku jakoś mi nie wyszło zrobiłam tylko lampiony na roraty, ale przydadzą się też później...
Evelinka, super, gratuluję i podziwiam!
Dagmar, daj znać jak po glukozie!!!
Auliya - gimnastyka? ja bym nie dała rady, a więc szacun wielki
DJMka - fajne określenie procentowe płci ;-)

Bardzo ładny wieniec. U nas roraty na 17tą, raczej nie pujdę bo na zawał padnę
Ja po tym pobiciu mojego małża chyba już nigdzie po ciemku nie wyjdę a tym bardziej z dziećmi

A ja dzisiaj rano jak wychodziłam na roraty to poślizgnęłam się na jedynej zamarzniętej kałuży - jakieś 0,5 metra kwadratowego. Na roraty już nie poszłam - legginsy porwane, krew się lała z kolana i bardzo się bałam o Bąbla. Na szczęście się ruszał i tak spokojnie, ale ja jestem obolała :-(

Żyjesz tam?
Bidoku, połrz się trochę jak masz możliwość.


Laski glukoza poszła super
Naprawdę- połamaniec ze mną był jak bym mdlała albo wymiotowała a tu tym razem nic :O Zero reakcji

Teraz mam napad idę na allegro szpilki zamawiać i cekiny i tasiemki i..... a nie wiem co. Będę robić ozdoby aż do świąt bo to mnie uspakaja

 

[TruskawkowaMamba]

Witam.
U mnie całą noc wiało, zasnęłam ok 4 nad ranem. Ale w nocy to był pikuś-teraz to dopiero wieje i snieg sypie Jeszcze od rana internetu nie było.......matko kiedy to się skończy......

 

[magda1978]

U nas też teraz niezła zawieja, a ja zaraz po dziewczyny muszę śmignąć, drzewami łopocze aż strach patrzeć.

 

[dagmar]

dziewczynki u nas też zaczęło być "dziwnie" wiatr taki, że szok. Drzewa gnie w pół- boję się, że zaraz któreś złamie :/

 

[kroczek_k]

Jotemka piękny wieniec

U nas też tak wieje że drzewa w pół się gną:/

Dagmar mogę podpowiedzieć jeszcze klej Magik który jest biały ale po wyschnięciu robi się przezroczysty i dobrze trzyma. W papierniczym do zakupienia

 

[TruskawkowaMamba]

Ten Magik faktycznie dobry. Niby do papieru, ale pamiętam jak na stażu w przedszkolu byłam to.....skleiłam sobie laczki i tez świetnie trzymał

Co tam drzewa-ja sie o dach martwie.......

 

[Evelinkaaa]

Edysiek ja też wczoraj w sklepie miałam straszną ochotę na śledzie giżyckie a jak wróciłam do domku to jakoś ochota przeszła i teraz czekają
DJMka gratulacje dziewczynki w 60-ciu % :-)
Jemka śliczny ten wieniec :-) ale zdolne mamusie mamy uważaj na siebie teraz zrobiło się niebezpiecznie przez ten lód pod śniegiem u Mnie jest masakra bo mieszkam na górce z której teraz najlepiej zjechać sankami dobrze ze maluszek się rusza wody go ochroniły :-)
Dagmar super że już jesteś po glukozie i tak strasznie nie było :-) ja też dzisiaj czekam na dostawę kleju bo zamówiłam z allegro o dalej do klejenia makaronu
TruskawkowaMamba u Mnie tak zawiało na górce że przez okna nic nie widać bo są zasypane śniegiem, teraz znów wichura się zerwała i czekam na Mojego A. bidulek pewnie będzie wyglądał jak bałwan

Matko u Nas tak dzisiaj wieje że szok rano wyszłam szybko z psem puki nie padało a wieczorem kolej A. najchętniej w ogóle bym nie wychodziła z domku ale musimy załatwić sprawę 30 km za Gdańskiem więc mam nadzieję że wrócimy