Dagmar, lepiej jedź na izbę lub do lekarza i niech sprawdzą czy wszystko ok.
Ja po połówkowym fiksuję ale poczytałam trochę starych forów i literatury fachowej i żadna z mam, która na usg miała bright spot w serduszku nie urodziła dziecka z ZD.
Pozostaje mi tylko przestać się zamartwiać i zacząć się cieszyć synkiem. Musimy kupić trochę ubranek bo u nas w szafach różowo:-) choć za wiele nam nie potrzeba bo siostra ma 2 synków więc dostaniemy pewnie dużo w spadku.
Śmiałam się ostatnio z nią, że się podzieliłyśmy, my 2 córy ona 2 synków więc pewnie na mieszane rodzeństwo nie ma szans a tu jednak niespodzianka
Ja po połówkowym fiksuję ale poczytałam trochę starych forów i literatury fachowej i żadna z mam, która na usg miała bright spot w serduszku nie urodziła dziecka z ZD.
Pozostaje mi tylko przestać się zamartwiać i zacząć się cieszyć synkiem. Musimy kupić trochę ubranek bo u nas w szafach różowo:-) choć za wiele nam nie potrzeba bo siostra ma 2 synków więc dostaniemy pewnie dużo w spadku.
Śmiałam się ostatnio z nią, że się podzieliłyśmy, my 2 córy ona 2 synków więc pewnie na mieszane rodzeństwo nie ma szans a tu jednak niespodzianka