marcia331
Fanka BB :)
Ehh mój chłop mi z domu wybył. Wczoraj na piłkę a dzisiaj na.... pępkowe!!!! Dowiedziałam się wieczorem że nasza znajoma urodziła dzisiaj synka. W nocy odeszły jej wody, zaczęły się skurcze, ale potem łożysko zaczęło się oddzielać czy coś i zrobili jej cesarkę. Pierwszego syna rodziła naturalnie i tylko jedno mi napisała - NATURALNIE ZDECYDOWANIE LEPIEJ!! No ale najważniejsze że synek zdrowy, dostał 10pkt i wszystko jest w porządku. No i oczywiście panowie poszli na miasto świętować, ehhhh. Kiedyś mnie tak nie drażniły jego wyjścia. Nie zdarza mu się to często i nie powinnam się czepiać, ale może to wpływ ciąży i posiadania dziecka, że mnie to jakoś denerwuje jak sobie pomyślę że znowu wróci w środku nocy a potem będzie odsypiał pół dnia. I jeszcze sobie pewnie żurku zażyczy ehh coś czuje że z zakupów nici. No chyba że go zmuszę w ramach rekompensaty.
Plus jest taki że chociaż laptopa mam wolnego :-) chociaż i tak mnie to jakoś bardzo nie urządza bo siedzieć przy biurku długo nie mogę, a poza tym zmęczona jestem więc i tak pewnie zaraz pójdę spać.
Plus jest taki że chociaż laptopa mam wolnego :-) chociaż i tak mnie to jakoś bardzo nie urządza bo siedzieć przy biurku długo nie mogę, a poza tym zmęczona jestem więc i tak pewnie zaraz pójdę spać.