.::: Mamusie kwiecień 2014:::.

[madzikm76]

Truskawkowa, Edysiek - udanych imprez!!!

Milenko - a czy dzieci choć kreatywnie pomagały robić babeczki?

 

[katjuszkaa]

Mika jak ja Cię rozumiem. Klara tak daje w d. jak jest m w domu że ja wysiadam i szczerze nie znoszę weekendów.

Hehe Klara żeby szarlotki spróbowała to fortelem trzeba.. A nie ma mowy, żeby zjadła całą babeczke ;-) prędzej Zojka zje Ale jeszcze długo nie dostanie..

 

[milenka30]

Pada snieg..ale bedzie frajda jutro

MADZIKM TAAA,młoda kreatywnie niszczyła papierki do babeczek a potem wyła nad piekarnikiem bo ona juz chce jesc..
Młody robi zawsze babeczki.

KATJUSZKA ciesz się że Klara nie łakoma na słodycze,z moją to krzyż pański w tej kwestii.
W tamtym tygodniu bylismy u kuzynki i były tam 2;etnie blizniaki,w szoku byłam,łąziły po domu,bawiły się grzecznie,ze stołu poczęstowały się jednym czipsem i odchodziły.A moja żarła ciastka na potege aż musiałam ją wyprowadzić z rykiem.

 

[mika414]

F nie zje, baaaa nawet nie liźnie żadnego placka, muffiny , woli suchą bułkę. Są dwa rodzaje ciastek, które uwielbia - miętowe Oreo, herbatniki , za to jaj niespodzianek ile by miał tyle by w kufer wepchał.

Milenka - wowww super, czuje święta. Chociaż pobitych wszystkich reklamach i witrynach sklepowych jakiś ten czar szybko pryska.


Sent from my iPhone using Forum BabyBoom mobile app

 

[milenka30]

Mika na święta to jesień będzie..Do wtorku ponoć tylko snieg ma być.
Moja też ma swoje ulubione ale z braku laku zje wszystko co słodkie,cukiery ciacha,żelki,czeoklady,batony w ilościach dopóki stół nie bedzie pusty...
Tzn ja nie kładę tak na codzień,tylko jak ktoś przychodzi albo my gdzieś.A tak to jak idziemy do sklepu to coś jednego wysepi.

 

[Myszka7_2005]

Anacona - maść arnikowa zakup do apteczki, ja już dawno się zaopatrzyłam bo by mnie OPS zamknął za maltretowanie dziecka, przeciez mój czort wiecznie w siniakach
Milenka zazdroszczę śniegu, u nas mroz od rana i szron na trawie to Młody się trzęsie, że to już śnieg
Imprezowiczkom udanych imprez życzę.
U mnie M grypa zaczyna dogadać i biedak już walczy o życie.

 

[milenka30]

Najlepszym zabezpieczeniem przed chorobami jest zapełnienie apteczki.U nas się sprawdza drugi rok,znowu zakupiłam[2miesiące temu] ful leków w geminii i wszyscy zdrowi póki co
Mnie zawsze zaczynały rozkładać zatoki i szło dalej,odkąd ponad rok temu zaczęłam stosować inhalację solą i amolem to zdusza w zarodku az w szoku jestem za każdym razem.

 

[Viltutti]

Milenka, a jak ten amol stosujesz? Bo mój mąż wiecznie ma zatoki.

 

[milenka30]

Viltutti pół ampułki soli i na oko leje amolu[ do zbiorniczka inhalatora.3razy dziennie i po 2dniach przewaznie mi puszcza.Trzeba mieć oczy zamkniete bo szczypie w ocZy w czasie inhalowania.

Viltutti Sinupret w kroplach do picia też jest skuteczny,mam w apteczce bo młoda też lubiła zatoki mieć przytkane a amolem dziecka inhalowac nie da się.Ja też raz się wyleczyłam nimi.
A naprawdę co roku zjadałam po kilka paczek leków na zatoki,na wet w ciaży 2razy antybiotyk musiałam brać bo się roznosiła choroba.

 

[ancona]

Myszka maść arnikowa jest dobra ale dziewczyny już wiedzą że u nas najlepszy na guzy i stłuczenia jest smalec . Wrzucę Wam fotkę na .

Milenka, Viltutti u nas amol zawsze musi być w domu na ból gardła, głowy, kłopoty żołądkowe (Agunia widzisz zapomniałam o tym : na pół łyżeczki cukru ok 10 kropli amolu i powoli popijać letnią wodą)., na niespodzianki na twarzy itp..