.::: Mamusie kwiecień 2014:::.

[TruskawkowaMamba]

No my wlasnie na sloneczku(a w domu balagan). Trudno, posprzatam wieczorem.

 

[DJMka]

Ja się kurzę w pracy.
Edysiek oby antybiotyk pomógł.

 

[katjuszkaa]

Ja właśnie po szczepieniu Z na spacerze. Grzeje nieziemsko. W krótkim rękawie siedzę. Klara gania jakby ją ze smyczy puścił ;-)

Edysiek współczuję tego czegoś. Masakra. K się wczoraj przypiekla i ma na buzi wysypke od słońca plus musiało ją w nocy swedziec bo się drapala i wygląda jakby w jeżyny wpadła.

Co sądzicie o szczepieniu przeciw odkleszczowemu zapaleniu mózgu? Kurcze ja nawet na moim mini ogródku mam kleszcze :-(

 

[DJMka]

Katjuszka rozważałam przy starszym, bo pies do domu nam kleszcze targa. Lekarka zaleciła chyba ok. 3 lat, ale nie szczepiliśmy.
Ja z Młodą muszę na bilans się wybrać. Dodatkowo będzie miała szczepienie przeciwko ospie.

 

[Edysiek]

Chyba jej to nie swędzi, bo się nie drapie, tylko ta wysypka jest aż gorąca w dotyku.

Katjuszka ja nie zamierzam szczepić, chociaż u mnie już jest dziadostwo, ostatnio kot miał.
Co do kota, to już się puściła i rodzina nam się powiększy Jednak to było zamierzone, zostawimy jej jednego kotka a potem ją wysterylizujemy.

 

[mika414]

Jestem i ja [emoji6]

Pogoda faktycznie rozpieszcza, słonecznie, ciepło aż cieżko Filipa sciągnąć do domu na jedzenie. Właśnie jedzenie - juz jest troszku lepiej ale szału nie. Pije to najważniejsze. Są tu jeszcze smoczkowe dzieci czy tylko mój został [emoji15]. Postanowiłam, że jak wyjdą wszystkie piątki to żegnany smoczek bo teraz widzę, że mu ulgę przynosi jak go gryzie bokiem tymi piątkami.

Wczoraj miałam wychodne [emoji6] wiec trochę relaksu [emoji23] chociaż sie kompleksów człowiek nabawił [emoji20]ale to juz gdzie indziej.

Kleszcze - kurde ledwo po zimie a kot juz z "broszkami" chodzi. Zima prawie znikoma i dziadostwa nie wymroziło.




Sent from my iPhone using Forum BabyBoom mobile app

 

[TruskawkowaMamba]

Ja sie panicznie boje kleszczy. A, ze wiadomo u mnie na zadupiu laki, jezioro to dziadostwa duzo(ale nie szczepilam).

 

[Edysiek]

Mika moja smoczkowa, teraz marudna to momo musi być.

 

[L-oka]

Edysiek oby leki pomogly.
Katjuszka u nas w rodzinie byl przypadek zapalenia opon mózgowych od kleszcza, ja zamierzam zaszczepic ale ok trzeciego roku zycia. My na dzialce czy po lasach z M biegamy wiec chce miec pewnosc ze jest pod tym katem zabezpieczony :-)
Ja w pracy dzisiaj.
My juz smoczek wywalismy pod kazda postacia.

 

[TruskawkowaMamba]

My na szczescie nie mielismy problemu, bo smoczek poszedl w odstawke jak mial jakies 2 miesiace;-)