madzikm76
Fanka BB :)
Katjuszkooo - u nas nie ma fascynacji kulkami, chyba żeby liczyć uwielbienie dla mandarynek i zielonego groszku. I piłek.
Sprzątać też lubi ale tylko rzeczy, które od zawsze mają swoje stałe miejsce, reszta w tym zabawki walają się po całym domu. Szuflady pootwiera, czasem zamknie, czasem nie.
Ostatnio ma fazę na "nie" . Wszystko jest nie. Doprowadza mnie i męża do szału. Zdecydowanie wchodzimy w etap zbuntowanej dwulatki
Mika - u nas też paskudnie, szaro...ale tak jest od października, sztorm za sztormem, chyba się przyzwyczaiłam już.
Emmie pokazałam nocnik, powiedziałam do czego służy, codziennie chcę jej ściągnąć spodenki i posadzić, mała ucieka i wrzeszczy "nieeee"
Chyba jeszcze poczekam bo nie chcę jej zniechęcić.
Sprzątać też lubi ale tylko rzeczy, które od zawsze mają swoje stałe miejsce, reszta w tym zabawki walają się po całym domu. Szuflady pootwiera, czasem zamknie, czasem nie.
Ostatnio ma fazę na "nie" . Wszystko jest nie. Doprowadza mnie i męża do szału. Zdecydowanie wchodzimy w etap zbuntowanej dwulatki
Mika - u nas też paskudnie, szaro...ale tak jest od października, sztorm za sztormem, chyba się przyzwyczaiłam już.
Emmie pokazałam nocnik, powiedziałam do czego służy, codziennie chcę jej ściągnąć spodenki i posadzić, mała ucieka i wrzeszczy "nieeee"
Chyba jeszcze poczekam bo nie chcę jej zniechęcić.
Ostatnia edycja: