reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

.::: Mamusie kwiecień 2014:::.

reklama
Kroczek_K a Ty swojego już uszykowalas? :) bo ja tak dalej pójdzie to obowiązek będzie od 2 roku życia :)
U nas na termometrze juz 34 stopnie. Nie chce sie głowy z domu wystawiac a moje dziecko dadada i bujubuju. Teraz ma drzemke a ja chwilkę dla siebie: ziemniaki nastawione, kotlety napanierowane i pranie się kręci ahhh. No ale po weekendowej "libacji" trzeba popracować :)
 
Hej.
Jestem. Żyję.
Z początkiem zeszłego tygodnia zadzwonili do nas znajomi czy mogą przenocować bo będą w Galway więc mieliśmy gości na trzy nice, fajnie było nie powiem, miła odmiana od codziennego kieratu. Potem do pracy w środę,czwartek, nadgodziny piątek. Sobota - urodziny mojego chrześniaka, dzieci szalały dwie godziny w "krainie zabaw". Po południu i szwagrostwa bo urodziny szwagierki też w tym samym czasie. Piwko się lało :-). Wczoraj obiad ze znajomymi. Uwielbiam takie tygodnie gdzie coś się dzieje a nie tylko codzienność, choć ta też jest super odkąd jest z nami Emma :-D.
Mała oczywiście we wszystkim uczestniczy, za wyjątkiem picia lejącego się piwka.
Doczytałam w tył, widzę że wszystko w porządku.
 
Myszko za rok o tej porze będę K szykowała do przedszkola:tak:

Jezu dziewczyny jak ja się namachałam dziś łopatą:no: Pomagałam cioci męża roznieść ziemię z pogłębiania stawu:no: Ledwo się ruszam a moje dziecko dopiero jak zasnęło to przestało biegać:szok:

Madzikm no to intensywny tydzień miałaś:) Wiesz jak czyta się Twoje posty (bez obrazy dziewczyny) to na prawdę widać jak bardzo czekaliście na Emme:tak: Nie ma chyba ani jednego posta w którym byś narzekała że Emma to czy tamto i że masz ochotę wyjść:tak: Bardzo budujące i godne naśladowania:)

Edysiek no tak Tobie współczuję tych porannych pobudek:-(

Truskawkowa jak to do przedszkola książki:confused2:?
 
Dzięki dziewczyny. Strasznie mi miło:-)
Emma owszem, jest naszym najdroższym, długo wyczekiwanym skarbem, mamy obydwoje z mężem małego świra na jej punkcie;-)
I nie myślcie sobie, że mam w domu super grzeczne dziecko. Emmiś ma wprawdzie fajny charakter, jest wesołym rozrabiaką aje potrafi nam tak dać w kość że i we dwójkę
jej nie ogarniamy. Nie dalej jak w zeszły poniedziałek tak mnie biła i gryzła, że miałam ochotę wystawić ja za drzwi z tabliczką "oddam za darmo", a ślady po ugryzieniach miałam przez kilka dni. Na szczęście u niej takie wybuchy to rzadkość, a jakieś codziennie histerie nie są warte wspominania.
Ogólnie mam nadzieję że bunt dwulatka jej nie zmieni bo fajna jest:-D
A tak poza tym to myślę, że też macie niezłą zajawkę na punkcie waszych maluchów i super się czyta wasze posty:-)
 
reklama
Do góry