Hej
Zuzanko - gratulacje - pewnie będzie ciężko, ale dasz radę, a później fajnie będzie jak dzieci będą się razem bawić
Mika, Truskawkowa - Złe kobiety z was
Milenko - i ewentualnie inne którym przyjdzie jeszcze ochota wstawiać zdjęcia pięknej pogody i dzieci pluskających się w basenikach...uprzedzam, że przyjadę i uduszę
![Wściekła(y) :angry: :angry:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/angry.gif)
U nas maskara jakaś od dłuższego czasu, wiatr jest taki od dwóch tygodni, że na prostej nie osłoniętej drodze Emmę mi przewraca
![szok :szok: :szok:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/shocked.gif)
. Nasze spacery ostatnio to wywożenie dziecka do lasku i tam biega między drzewami
Emma jak zwykle ogarnięta i wesoła, śpi w zasadzie całkiem nieźle więc nie piszę więcej żeby co poniektórych nie zdenerwować;-)
Obcięłam dziś włosy na krótko i mimo ,że nigdy nie wyglądałam na swoje lata to teraz tak z dziesięć lat mi odjęło. Nawet mężowi się podoba choć on nie jest fanem krótkich fryzur u kobiet.
I rzecz która dziś mnie załamała. W piątek idziemy na wesele. Głupia Madźka zamiast wcześniej przymierzyć sukienki które ma w domu optymistycznie założyła, że przecież będą dobre (dla nieuświadomionych.,.. figura wcale ale to wcale nie zmienia się po ciąży
![Zadziwiona(y) :confused2: :confused2:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/confused8gj.gif)
), a to że jakoś ostatnio wyszło z wagi że mam 8kg na plusie, a pewnie od czasu kiedy je miałam ostatnio na sobie jakieś 10kg jakoś nie dało mi do myślenia. Przymierzam dziś i nie ma bata, nawet z wydatną męża pomocą i na docisk nie zapnę się w żadną:-( Nawet nie oddychanie nie pomaga.
Mąż dziś i jutro w pracy. Mam cztery dni żeby rano skoczyć na miasto i coś kupić...a chyba wspominałam jakie Galway jest świetne do robienia zakupów ubraniowych
Po weselu...DIETA!!!