.::: Mamusie kwiecień 2014:::.

[madziolina_p]

dziewczyny juz sie denerwuje ta wizyta z odbiorem wynikow, jeszcze w przychodni pewnie bedzie tyle kobiet w kolejce, ze swoje bede musiala odstac, a to jeszcze gorzej!
Jejku, zeby tylko wyniki byly jako takie, zeby nic zlego nie wyszlo...

ehh nie wiem, do tego ide sama, bo maz do 21 w pracy...

 

[Edysiek]

Witam :-)
Ja tak z doskoku, bo w pracy jestem, a w domu to zupelnie nie mam czsu pisać, tylko na komórce przeglądam co tam u Was słychać ;-)

Truskawkowa dobrze, że już wszystko dobrze.

Ja też staram się nie czytac głupot w necie, ale wcześniej zdąrzyłam już się sporo naczytać i teraz też czasem mnie różne głupie myśli nachodzą.
W poprzedniej ciąży nie miałam netu i dostępu do tych wszystkich informacji i byłam o niebo spokojniejsza.

Nie wiem czy to prawda, że jak się człowiek stresuje to potem dziecko płaczliwe
Ja poprzednio miałam sporo stresów, bo i ślub i studiowałam jeszcze. W czasie sesji egzaminacyjnej pojawiły się plamienia (był to gdzieś 12 tydzień) i musiałam wyluzować.
Życzę zdrówka wszystkim zakatarzonym i przesyłam pozytywne emocje wszystkim potrzebującym :-)

 

[ranhita]

Cześć dziewczynki mam na imię Kasia i mam 25 lat,od półtora roku staraliśmy sie z mężem o dzidziusia i wkoncu pod koniec sierpnia pojawiły się dwie kreseczki termin mam na 30.04.2014) czasami bede pisać jeżeli mi czas na to pozwoli bo ciągła praca i zmęczenie połączone z wymiotami mnie bardzo wykańczają ;/ mam nadzieje ze jak pójdę wkoncu na L4 to bede wiecej sie udzielać przygarniecie kropka? Hehe pozdrawiam wszystkie kwietniowe mamusie i życzę dobrego samopoczucia oraz mało wymiotów a tymczasem dzis wolne i od rana leżakowanie

 

[kroczek_k]

dziewczyny juz sie denerwuje ta wizyta z odbiorem wynikow, jeszcze w przychodni pewnie bedzie tyle kobiet w kolejce, ze swoje bede musiala odstac, a to jeszcze gorzej!
Jejku, zeby tylko wyniki byly jako takie, zeby nic zlego nie wyszlo...

ehh nie wiem, do tego ide sama, bo maz do 21 w pracy...

Kochana nie stresuj się tak będzie dobrze trzymam kciuki:-)

Cześć dziewczynki mam na imię Kasia i mam 25 lat,od półtora roku staraliśmy sie z mężem o dzidziusia i wkoncu pod koniec sierpnia pojawiły się dwie kreseczki termin mam na 30.04.2014) czasami bede pisać jeżeli mi czas na to pozwoli bo ciągła praca i zmęczenie połączone z wymiotami mnie bardzo wykańczają ;/ mam nadzieje ze jak pójdę wkoncu na L4 to bede wiecej sie udzielać przygarniecie kropka? Hehe pozdrawiam wszystkie kwietniowe mamusie i życzę dobrego samopoczucia oraz mało wymiotów a tymczasem dzis wolne i od rana leżakowanie

Hej Kasiu:-) ja też tak mam na imię i też mam termin na 30 kwietnia Witam w jak widzę powiększającym się gronie

 

[Magnolia_80]

czesc
ja po raz pierwszy, mam nadzieję że mnie przygarniecie
mój termin to 24 kwiecień. To moja druga ciąża mam 5 letniego synka

 

[kroczek_k]

Witam:-)

 

[TruskawkowaMamba]

kobitki czytam Was, ale jakoś weny na pisane nie mam.....u mnie bez zmian-leżę, pachnę i czekam.... Puki co jest ok tylko....w sumie nie wiem czy tak cały czas mam leżeć czy po prostu polegiwać kiedy się da.....bo już mnie d... boli od leżenia

 

[kroczek_k]

No właśnie mnie też już wszystko boli od tego leżenia ale ja dziś jeszcze poleżę i jutro może będę sobie po prostu polegiwać. Zobaczę co mi lekarz powie. Truskawkowa a plamisz jeszcze? Ja już prawie nie

 

[dagmar]

TruskawkowaMamba nooo ja ci powiem, że nie ładnie po szpitalach się wlec
a tak szczerze, to uważaj na siebie.

ola10

Niestety idziemy łeb w łeb- zżarłam ptysia (i nie zjadłam tylko zżarłam!!!)

No i pożycz młodego, mam 2 laptopy do naprawienia

AsiaaaM ja miałam jeszcze grupę krwi wasermana i hiv.
No i wszystkie zakrzepowce ale to już inna bajka.


niunia12a
Musisz oduczyć synka teraz, bo jak go brzydko mówiąc "wywalisz" jak urodzi się maleństwo to od razu będzie uważał go za konkurenta.
Tak gdzieś czytałam jak się miał Jonasz urodzić i teraz mamy problem, bo Kaj w nocy często przychodzi do nas :/

madziolina_p normalnie ci walnę za takie pomysły. Czujesz się dobrze i dzidzia też!!!!!!!!!!!!!!

katix2604 co do cery opcje są 2 tzn. będzie lepiej, albo w trakcie ciąży albo po porodzie.


ranhita, Magnolia_8y witamy

TruskawkowaMamba
kroczek_k

opowiem wam anegdotę z mojego życia.
Chodziłam do bardzo fajnej Pani dr. w ciąży z Amelią i Jonaszem z Jaśkiem miałam krwotoki a od 5mc. rozwarcie i musiałam leżeć prawie cały czas.
Podczas jednej z wizyt mówię do dr. "czuję się lepiej, naprawdę. Nie mogę już leżeć bo boli mnie tyłek, plecy i kości na biodrach" na co dr. ze stoickim spokojem nie podnosząc głowy znad karty "ból dupy i pleców w zagrożonej ciąży jest bardzo dobrym objawem, bo oznacza, że robi Pani to co powinna... leży"

 

[magda8805]

Cześć dziewczyny :-)!

Rany rzeczywiście widzę że forum, żyje i to całkiem nieźle, od wczoraj tyle wpisów i nowych mam że aż miło :-)!

Muszę Wam się pochwalić bo jak pisałam wcześniej wczoraj miałam USG po 12 tygodniu. Dokładnie wyszło że jest to 12 tydzień i 6 dzień i ku mojemu i męża wielkiemu zdziwieniu Pan doktor z pełnym przekonaniem oświadczył że mam SYNIA :-) myślałam że na początku drugiego trymestru to za wcześnie żeby nawet zapytać lekarza o płeć a tu nasz maluch zrobił taką niespodziankę :-)!!! Poza tym całe badanie wyszło dobrze, wymiary wszystkie prawidłowe chociaż nie było łatwo go pomierzyć bo strasznie się wiercił ;-).

Powiem Wam, że teraz się wreszcie trochę uspokoiłam bo bardzo bałam się tego USG tym bardziej że pierwszą ciążę poroniłam w zeszłym roku... A również tak jak niektóre z Was prawie nie miałam żadnych objawów ciążowych, brzuch również mi jeszcze nie urósł i czasem aż ciężko było uwierzyć czy ja na pewno jestem w ciąży ;-).

Ale potwierdzam i uspokajam Was że wcale brak objawów i brzuszka nie oznacza że coś jest nie tak :-)!