reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

.::: Mamusie kwiecień 2014:::.

Hej my jadymy na zlot mililtarny. Zobaczymy jak młody zniesie długą podróż. Zabieram pampki rozmiar 4.bo pieluchy w. jeszcze nie dojechały. Pozdrawlaju.
 
reklama
Mojeboje moj tez sie tak rozbudza przez raczki. Moja rada - polozyc na brzuchu :-) moj uwielbia spac na brzuchu wlasnie chyba dlatego ze ma mniejsza swobode. Chociaz ostatnio mi sie popsul z zasypianiem bo jak lezy na brzuchu to znowu raczke ma blisko buzi a ze teraz ssanie paluszkow i piastki to numer jeden to przeszkadza w spaniu.
 
Oooooo Julek też się rozbudza jak mu ręce opadają na boki, albo jak mu smok z ust leci.

Z racji tego, że moje dziecie nie toleruje w swoich ustach nic oprócz cycka i swoich pięści dzisiaj cały dzień prowadzę z nim wojnę żeby zjadł leki. Do tego jeszcze dostał lekkiej biegunki i musiałam podawać mu łącznie przez cały dzień 50 ml smecty. Bilans na chwilę obecną to 30 ml w butelce, a to co w końcu udało mi się w niego wmusić strzykawką bezczelnie zwymiotował :wściekła/y:

Łomatko 10 zł za godzinę dla niani!!! To przecież ponad 2 tys. miesięcznie :szok: W tej sytuacji nie opłaca mi się wracać do pracy, bo niania + paliwo na dojazdy +okołopracowe wydatki w bilansie dają groszowe wynagrodzenie na koncie, albo i nawet będę miusiała do tego dokładać. No ja rozumiem 1200 jak pisze auliya, ale 2 tys? Ciągle mi się w głowie nie mieści, że mogą tyle wołać.
 
Agunia stawka jest inna jak na godziny i inna jak na cały miesiąc. Jak zatrudniasz na cały miesiąc to jest taniej a jak z doskoku i nie codziennie wtedy chcą na godziny liczyć bo i dojazdy i niepewny zarobek... A może prywatny żłobek byś sprawdziła jakiś? niania czasem choruje i wtedy jest zonk a w żłobku zawsze zastępstwo i zdrowe dziecko przyjmą.
 
Madzikm, Truskawkowa wszystkiego najlepszego dziewczynki :-)

Ale Mnie tu dawno nie było :-(

Zaraz będę nadrabiać zaległości ale odpisać już ciężko będzie ale postaram się być na bieżąco :-)

Pozdrawiam :-)
 
Jaka tu cisza :)

Wczorajsze popołudnie przypomniało mi doskonale pierwsze tygodnie Filipa, wiecej było płaczu niż normalnego egzystowania. Na szczęście noc w porządku, karmienie o 23 a kolejne 4.50. Na tą chwilę jest ok.

Miłej niedzieli Kochane :))


Sent from my iPhone using Forum BabyBoom mobile app
 
Marcia - u mnie ze spaniem identycznie. Jak jest śpiacy to ja plecach marudzi i jak położę na brzuchu to chwila i śpi :-) no i rączki w buzi to podstawa.
Agunia - ja już się martwię co będzie jak mi się macierzyński skończy, a to dopiero w kwietniu. Ale z drugiej strony powrót do pracy (przynajmniej częściowy) dużo daje. Ja teraz prowadzę drobny handel, tylko w niedziele i z Miśkiem, wracam zmęczona, ale nie ma mowy żebym zrezygnowała ;-) bo to jednak kontakt z ludźmi, świadomość że faktycznie pracujesz, a nie "sidziesz" w domu, no i kilka złotych wpadnie :-)
A ja dzisiaj wymęczona... w nocy starsza spać nie mogła tak od północy do pierwszej. Ledwo przysnęła to się Misiek uaktywnił, więc zeszło do 2. Potem jeszcze pobudka o 4. No i od 8 na nogach... nie ma to jak niedzielny odpoczynek ;-)
 
Nawiaze do nian, ze chca 2 tys i ze to duzo, dla nas duzo, ale dla nich to praca jedyna i chca zarobic normalnie.
Ale dzis upal, maly spocony, jednak wole jak jest troche chlodniej!
 
hej :)
Cześć dziewczyny :-)
U nas też łapki ciągle w buzi i oczywiście związany z tym ślinotok :-). Jedzenie w porządku a dopajać nie dopajam bo młoda cycowa. Czasem tylko wezmę trochę przegotowanej wody i małej po parę kropli to dzioba podaję łyżeczką, ale to bardziej w celach edukacyjnych, żeby nam później łatwiej z pierwszymi przecierkami poszło. Emma nawet lubi łyżeczkę :-)

Marcia, Auliya - super, że idziecie do przodu z budowami i przeprowadzkami :-). Oby tak dalej i bez zakłóceń :-)

Ja mam dzisiaj całkiem udany dzień. Dzisiaj moje 38 urodziny i powiem wam, że w zeszłym roku byłam załamana upływem czasu, brakiem dziecka. 4 lipca byliśmy w Polsce i między innymi przygotowywaliśmy się do kolejnego in vitro, ale po naszych doświadczeniach, tak jakoś bez entuzjazmu podchodziliśmy do sprawy. Wracaliśmy do Irlandii już wiedząc, że ciąża jest, ale trochę brakowało nam wiary w jej szczęśliwe zakończenie , bo dlaczego miało by być inaczej.
A dziś rano dostałam od mojej córci najpiękniejszy uśmiech na świecie i chyba nie miałam nigdy lepszych urodzin:-). To wystarcza za wszystkie prezenty świata :-)
Dodatkowo mężu dał mi fajny prezent i dziś dokładnie przyszły mi dwa canvas'y, które zamówiłam z portretami Emmy w tym ubranku króliczka i wyszły ślicznie, więc już zdobią domek a ja, mimo że dzieć dzisiaj coś marudny, kwęka, spać nie chce a mnie plecy bolą, jestem szczęśliwa. Bo w zeszłym roku o tej porze myślałam że nigdy nie będę mamą, mimo że tak bardzo tego chciałam.
Za trzy tygodnie lecimy do Polski. Już nie mogę się doczekać spotkania z rodziną i znajomymi. Jakże inny będzie ten wyjazd:-)

Kochana, po pierwsze spoznione zyczenia :) Sto lat :)
a co do dziecka to rok temu tez nie zakladalismy ze za rok bedzie juz z nami Maluszek :) super uczucie, wielka radosc.

To wszystkiego naj kochana:tak: Spełnienia marzeń!!!!!!
A ja dziś kończe 29 lat....moja ostatnia 2 z przodu......:eek: Źle to czy nie... nie wiem.....czuję się młodo, więć chyba i 3 z przodu straszna nie będzie:-D:-D
Dostałam kurierem piękny bukiet od męża, a od dzieci.....sen do 9:-D:-D:-D
Uciekam jakiegoś drineczka wypić z tej okazji;-)

Tez zycze wszystkiego najlepszego :) 3 z przodu nie jest straszna, mi juz kolejny roczek leci i wcale sie zle nie czuje :)

Cześć dziewczyny:)

TRUSKAWKOWA, MADZIKM wszystkiego najlepszego i samych pogodnych chwil z dziećmi:*

Agunia ja też bym wróvciła do pracy chociaż na kilka godzinek:tak:
Madziolinka mnie też tak straszyła położna ale myślę, że to tyczy się noworodków bo przecierz czteromiesięczne dziecko spokojnie powinno juz przesypiac noc wiec kurcze bez przesady dzieci nie sa glupie wiedza kiedy sie obudzic na jedzenie:)

A propo snu i jedzenia to mój Kubuś dzis spal 6h a wczoraj w nocy 8h:-D

Loka to chyba Twój synek bladł nagle prawda? Mnie sie wydaje ze Kubus tez czasami bardzo blednieale on w sumie ogolnie blady jest wiec moze wymyslam:tak:

Milego weekendu babeczki:)

tak, nagle, narazie od wizyty u lekarza jeszcze raz mi sie zdarzylo to zaobserwowac wiec nie za czesto. Nie wiem czy badac ta krew, naczytalam sie ze niemowlakom badaja krew z głowy :( nie wiem czy sie zdecyduje na takie badanie

Oooooo Julek też się rozbudza jak mu ręce opadają na boki, albo jak mu smok z ust leci.

Z racji tego, że moje dziecie nie toleruje w swoich ustach nic oprócz cycka i swoich pięści dzisiaj cały dzień prowadzę z nim wojnę żeby zjadł leki. Do tego jeszcze dostał lekkiej biegunki i musiałam podawać mu łącznie przez cały dzień 50 ml smecty. Bilans na chwilę obecną to 30 ml w butelce, a to co w końcu udało mi się w niego wmusić strzykawką bezczelnie zwymiotował :wściekła/y:

Łomatko 10 zł za godzinę dla niani!!! To przecież ponad 2 tys. miesięcznie :szok: W tej sytuacji nie opłaca mi się wracać do pracy, bo niania + paliwo na dojazdy +okołopracowe wydatki w bilansie dają groszowe wynagrodzenie na koncie, albo i nawet będę miusiała do tego dokładać. No ja rozumiem 1200 jak pisze auliya, ale 2 tys? Ciągle mi się w głowie nie mieści, że mogą tyle wołać.

w Wawie koszt opiekunki to od 15 do 30 zł za godzine. Pewnie przy stalym etacie, przy pełnym, mozna cos znegocjowac. My tez zastanawialismy sie co bedzie po macierzynskim i zastanawiamy sie czy nadal nie snuc planow macierzynskich :) a co bedzie pozniej to nie wiem, ale na opiekunke chyba sie nie zdecydujemy bo moj pensja bedzie tylko na to szla. Ja mysle o otworzeniu jakiegos swojego malego biznesu, ale narazie tylko sie zastanawiam co to mogloby byc :)

U nas ok, cale dwa dni weekendowe na dzialeczce, Maluch ok. Kolorowych snow :) i przespanej nocki!
 
reklama
Hej babeczki wczoraj kolo 23 wstalam rozebralam dziecie siebie ubralam wyciagnelam wozek i poszlam na dwor dac dziecku pospac w normalnej temp. Caly wczorajszy dzien pozbawiony wypoczynku bo mlody jak mama nie znosi wysokich temperatur. Rezultat jednak bardzo zadowalajacy spal mi chlopina cale 6 godzin co pozytywnie wplynelo na mj organizm i znowu mam duziiiooo mleka. Jak tam zyjecie czy juz na stale mieszkacie na dworze?
 
Do góry