reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

.::: Mamusie kwiecień 2014:::.

U mnie dupsko to nawet nie tak źle .... Tylko uda mi nie chcą puścić :/
A przeciez lniane spodnie i spodenki nigdy nie miałam dopasowane.
Kupie sobie namiot u bedzie gitara :)

Ale bym poszła na jakieś wesele lub inną imprezkę :) zazdroszczę Wam. U nas w tym roku nic się święci oprócz chrzcin :)


Sent from my iPhone using Forum BabyBoom mobile app
 
reklama
Jest depresja:( Truskawkowa uduszę;) Ja mam chrzciny 22 czerwca i dziś na zaś przymierzałam sukienkę rozmiar 40 i co... nie weszłam ani w tyłku ani w piersiach:(
 
Jest depresja:( Truskawkowa uduszę;) Ja mam chrzciny 22 czerwca i dziś na zaś przymierzałam sukienkę rozmiar 40 i co... nie weszłam ani w tyłku ani w piersiach:(

Przestań, mi mama przyniosła kieckę do przymierzenia i co?? I nico nawet się nie dopiełam:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Mam fajną sukienkę z ubiegłego roku-pudrowy róż-na chrzciny jak znalazł....tyle, że chrzest musiałby byc chyb a za rok:szok:

Ale w luźne letnie wejdę ha ha ha
 
Dobra mam dość młody mi nie śpi cały dzień:no::no: Niby zasypia ale po chwili się budzi i marudzi lub wyje......oho idzie kupa może to sprawdza braku humoru....

Chyle czoła tym, którym dzieci nie śpią w dzień i wyją. Ja wylądowałabym w wariatkowie:baffled:
 
Truskawkowa - właśnie mój dzisiaj jak obudził sie o 8 rano to do teraz nie śpi tzn robi drzemki takie na 10 min i to tylko na ręku, jak próbuje go odłożyc to oczy otwarte:tak: i dzisiaj ciągle cyca ciągnie, chyba pić mu sie chce. i takim o to sposobem nosze siadam i nic nie mam jak zrobić. Starszak właśnie usnął na fotelu przed tv.

Ja wprawdzie wchodze w spodnie sprzed ciąży ale tylko w te 36, 34 ciasno, ale tak jak u Truskawkowej tez zakładam lużną bluzke bo oponka wychodzi. Ja akurat w ciąży przytyłam tylko w brzuch, nogi szczupłe miałam..

Siedze i szukam na necie jakiegos pensjonatu w Swinoujściu, może znacie cos ciekawego. Warunek blisko morza bo jade sama z 2 dzieci bo M nie ma jak wziążć wolnego. Troche sie boje sama bo nie wiem jak dam rade, rok temu tez byłam sama ze starszym i było ok ale teraz jeszcze niemowlak na plaży. No ale obiecaliśmy starszemu ze pojedzie nad morze a cały lipiec ma wolne bo przedszkole zamkniete i nie chce aby siedział w domu.
 
Witam
Weekend na działeczce cudny - starszaki wylatane, na ogródku sobie zawsze jakąś robotę znajdą, więc spokój, na Ewę wiejskie powietrze podziałało tak jak trzeba, sporo spała, a jak nie to w foteliku przyrodę i biegające siostry obserwowała, mamuśka tyłek na słonku wygrzała:-)
W piątek Zosia straszny kaszel miała, zastanawiałam się czy jechać, ale zapakowałam pół apteczki, inhalator i zaryzykowałam, w końcu nie jechaliśmy na koniec świata, no i dzięki Bogu w sb wstała tylko z katarem, z którym słonko i inhalacje dały sobie radę.

Co do pociążowych kilogramów to lżej byłoby to znieść jesienią w swetrach, a tu lato, wszystkie fałdki jak na tacy, nie spodziewałam się, że w tym sezonie laska się nagle ze mnie zrobi. Chociaż źle nie jest, w zasadzie we wszystkie spodnie wchodzę, bluzki bardziej luźne i źle nie wyglądam (chyba;-)).
Poza tym to dopiero 2 m-ce po porodzie, nie oczekujmy cudów od swojego ciała.

Jotemka super że się odezwałaś. O to że ogarniasz to akurat byłam spokojna.

Jutro starszaki mają wycieczki ,a ja z małżem po glazurę jedziemy, bo za trzy tygodnie zaczynamy armagedon pt remont w kuchni.
Przerażają mnie prognozy pogody na najbliższe dni, 30 st to już lekka przesada
 
Super nam niedziela minęła. Młody trochę marudził ale mało co płakał. Troche na rękach, trochę w wózku. Całe popołudnie na ogródku. Grill, a jak mi piwko smakowało mniammmmm. A przecież ja piwa nie lubię :/ wogole to nic z alkoholu nie lubię
Ale to co nasz piosenkarz odstawił koncert przed kąpaniem uffffff Pavarotii przy nim to pikuś. 15 minut takiego darcia, że teraz ma chrypkę.
Spokojnej nocki.



Sent from my iPhone using Forum BabyBoom mobile app
 
reklama
A mój syn padł około 21:szok::szok:
Pobił swoje wszystkie rekordy:
-w niespaniu
-w ryku
-w noszeniu na rękach
-w marudzeniu
-w ilości posiłków
-w wyprowadzaniu matki z równowagi

Starszy też dal popalić-->matko co za dzień:szok::szok:

Idę spac bo padam, a jutro znów upał-oby dzieci były spokojniejsze
dobranoc
 
Do góry