reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

.::: Mamusie kwiecień 2014:::.

reklama
Witam się po tak długiej przerwie . Przepraszam za nie obecność ale brakuję mi czasu i czasami sił
Nie wiem od czego zacząć , ale tak w skrócie mała na ogół spokojna
tydzień temu przechodziła trudny okres a ja razem znią płakała 4 dni pod rząd
przy tym nie śpiąc po 6 h 5-10 minutowe przerwy poprostu masakra okazało się że to
kolka zadarzaja się problemy z kupką ale po za tym ok .
W czoraj odbyo się nasze szczepienie pierwsze ale na szczęście spała dużo raz tylko
musiałam podać czopek , no i trądzik nie mowlęcy ale ładnie schodzi
muszę tylko 3 razy dziennie oczyszczć skóre octeniseptem .
No pojawiła się ciemieniucha. Pati waży 4,5 kg karmię ją raz dziennie
wieczorem butelką . I to na tyle jak na razie bo właśnie się obudziła
pozdrawiam was serdecznie buziakii :*


madziolina nam lekarz zalecił na kupki szare mydło . ulepiamy mała kulkę podobną do czopka i wkładamy sama wiesz gdzie i po chwili kupka idzie bez problemu .
 
Witam i ja słonecznie ;)

Jak się mi Dzieć obudzi to karmienie, poranna toaleta, wózek i na ogródek :D

Auliya - to Ci pięknie laktacja wystrzeliła.

MADZIOLINA - mój robi 1-2 kupy też na mm. W sumie to oprócz tego, że jest ryk przy przebieraniu to nie ma z tym żadnego problemu. A podajesz swojemu herbatke koperkową ? Dodatkowo możesz mu delikatnie na zgiętych kolankach podciągać nóżki do brzuszka no i ciepła (podgrzana suszarką) pieluszka na brzuch.


Sent from my iPhone using Forum BabyBoom mobile app

nie podaje koperkowej tylko czasem rumiankowa. Naczytalam sie, ze koperkowa to wzmaga gazy i brzuszek boli malego, ale moze sprobuje? jak podajesz te herbatke?
 
Madziolina takie prezenie sie u malucha jest chyba w pewnym stopniu "normalne". Male dzieci nie maja jeszcze takiej kontroli nad zwieraczem i dopiero sie ucza go uzywac. Lekarz mi mowil ze jesli maly krzyczy przy robieniu kupki ( ale juz strikte przy tym koncowym parciu ) to jest wlasnie taka naturalna reakcja. Ale kazde dziecko inne i oczywiscie nie zachecam do ignorowania problemu jezeli uwazasz ze malutki bardzo cierpi.
 
Moj zaczal na szczescie robic kupe raczej codziennie od kiedy podaje mu debridat, ale tez sie przy tym prezy nawet z 2-3 h przed i marudzi. Masowanie brzuszka i podciaganie nozek niewiele daje wiec go zostawiam i cierpliwie czekam az zrobi. Wierze, ze z czasem mu sie wszystko ureguluje. Kolek nie ma i baczki puszcza, wiec zwalam te prezenia na dojrzewajaca fizjologie.
 
Kuzwa co to jest ten tradzik nemowlecy? 3 dzieci mam i ani razu nei mialam problemu z cera dopiero teraz widze ze mlody ma i kaszaki i potowki. Chyba to sa potowki bo nagle wystapily takie czerwone gesto na czole i polikach niektore sa ropne jak zaawansowane potoweczki . Krochmal poszedl w ruch ale sie zastanawiam czy nie isc w pon do lekarza. Jak to leczyc zeby nie przesuszyc skory dziecku????
 
Ostatnia edycja:
laski jaką ja noc miałam:szok::szok: Mały zasnął dopiero po północy:szok::szok: I to na rączkach tylko i płakał i stękał....winie za to kupę, a raczej jej brak, bo nad ranem spał i stękał, a po przebudzeniu znów płacz i kupola nadal brak:-:)-( Teraz śpi na podwórku ale też się kręci i stęka......
 
reklama
Witajcie. U mnie tez ciezko. Poczatek nocy byl ok. Spal od 18 a przed 21 obudzilam go na kapiel, usnal szybko i spal do 1 a potem do 4 z minutami. A od 4 sie zaczelo - pielucha, wyciaganie gilow, karmienie, kupa, przewijanie, znowu gile, do lozeczka, wiercenie, ulanie, na brzuszek nie pasuje, znowu cyc. W koncu usnal o 6 a za pol godziny obudzil sie starszy. A za kolejne pol godziny Ignas i juz nie chcial spac. Co go odlozylam do lozeczka to po paru minutach piski. Do tego Tymek mnie do szalu doprowadzal. Wypuscilam go na podworko bo ladnie a ten bez mamy nie moze sie ruszyc. I co wyszedl to za dwie minuty stal pod drzwiami zaplakany. Myslalam ze oszaleje. W koncu usiadlam na kanapie z Ignasiem przy cycu i sama sie poryczalam, a Tymek przyszedl oparl sie o kanape i usnal taki oparty na stojaco. Teraz spi juz druga godzine. Zdazylam sobie cos na obiad podszykowac, podloge umyc i do sklepu podjechac i do apteki. Ale normalnie padam i lepiej zeby mnie dzisiaj nikt nie denerwowal i w droge nie wchodzil. A jeszcze wieczorem maz wybywa na pepkowe do kolegi bo im sie synek urodzil wiec pewnie wroci jutro w poludnie. Ehh... to sobie pomarudzilam.
 
Do góry