Ja w dwupaku-wczorajszy stres nie podziałał, syn sadysta obudził mnie o 7ej bo resztę prezentów chciał złożyć (wczoraj tylko jeden zestaw złożył, a dostal 3)
Nadal szczęśliwy i zadowolony z tego co dziadkowie przesłali)
Nadal szczęśliwy i zadowolony z tego co dziadkowie przesłali)