reklama
Ech doczytalam po powrocie i 2h mi to zajęło bo w miedzyczasie zgłodniałam.
Ktg ok nic sie nie dzieje u mnie. Spotkalam kolezanke na IP i sie lekko zagadałyśmy dlatego do domu po 11ej dotarłam
Zimno i mokro wiec pogoda nie nastraja a ja i tak z bananem na twarzy nie wiem czemu.
Ktg ok nic sie nie dzieje u mnie. Spotkalam kolezanke na IP i sie lekko zagadałyśmy dlatego do domu po 11ej dotarłam
Zimno i mokro wiec pogoda nie nastraja a ja i tak z bananem na twarzy nie wiem czemu.
madzikm76
Fanka BB :)
Magda Ciosek - fajnie, że już w domku jesteś i cieszy że Ewcia taka grzeczna :-). Oby taka została :-)
Viltutti mi w szpitalu położne mówiły, że noworodek może wisieć na cycu nawet 20 godzin na dobę. Moja też jest małym ssakiem, ale aż tak nie wisi. Co do diety, to nie ma się co tak katować, bo Ty siły nie będziesz miała na funkcjonowanie przy dziecku. Jedz i obserwuj synka.
Jeszcze a propo cyca, to położna, która do nas przychodzi mówiła, że dziecko nie powinno wisieć na jednej piersi dłużej niż 20 min, a jeśli chcemy zobaczyć, czy dziecko je, czy się bawi to trzeba posłuchać, czy przełyka.
Mój syn tak wisiał na cycu. 15 minut ssania, 30 minut leżenia i znowu cyc.
Jeszcze a propo cyca, to położna, która do nas przychodzi mówiła, że dziecko nie powinno wisieć na jednej piersi dłużej niż 20 min, a jeśli chcemy zobaczyć, czy dziecko je, czy się bawi to trzeba posłuchać, czy przełyka.
Mój syn tak wisiał na cycu. 15 minut ssania, 30 minut leżenia i znowu cyc.
DJMka dobrze, że o tym przełykaniu przypomniałaś - niby nic szczególnego a faktycznie można po tym poznać co dziecko robi
Ja się za to wczoraj popytałam położnej o herbatki laktacyjne i kazała nic nie kupować. Pokarm może być w 3 dobie (pewnie u mnie tak będzie jak i przy pierwszym) i dostanę próbki na oddziale a często jedna porcja jest wystarczająca (tak było tez ostatnio) z drugiej strony apteki są otwarte i przecież mąż może mi kupić w dzień wypisu jak będę chciała
Ja się za to wczoraj popytałam położnej o herbatki laktacyjne i kazała nic nie kupować. Pokarm może być w 3 dobie (pewnie u mnie tak będzie jak i przy pierwszym) i dostanę próbki na oddziale a często jedna porcja jest wystarczająca (tak było tez ostatnio) z drugiej strony apteki są otwarte i przecież mąż może mi kupić w dzień wypisu jak będę chciała
Viltutti
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Sierpień 2013
- Postów
- 1 778
Mój raczej przełyka, bo na początku jak ssał to ewidentnie czułam jak z pięt aż ciągnie teraz cyce trochę zaprawione w boju ale czuję kiedy ssie a kiedy trzyma ot tak. Przewaga ssania.
Co do położnych - czy ich wizyta w domu jest obowiązkowa? Bo u mnie jeszcze żadnej nie było, i nie miałabym nic przeciwko jakby tak pozostało
Co do położnych - czy ich wizyta w domu jest obowiązkowa? Bo u mnie jeszcze żadnej nie było, i nie miałabym nic przeciwko jakby tak pozostało
Mój raczej przełyka, bo na początku jak ssał to ewidentnie czułam jak z pięt aż ciągnie teraz cyce trochę zaprawione w boju ale czuję kiedy ssie a kiedy trzyma ot tak. Przewaga ssania.
Co do położnych - czy ich wizyta w domu jest obowiązkowa? Bo u mnie jeszcze żadnej nie było, i nie miałabym nic przeciwko jakby tak pozostało
wizyta nie jest obowiazkowa. Jesli nie zglosilas dziecka do przychodni, ktora wysyla polozna, to pewnie jej nie bedzie. Czasami tez polozna przychodzi ze szpitala w ktorym rodzilas.
Kroczku nie wiem co dziecko ma jesc rzeczywiscie slyszalam ze ciezko moze byc na poczatku, ale tez polozne na szkole rodzenia mowily ze w pierwszych dobach dziecko czesto potrzebuje tylko troszke tego pokarmu wiec pewnie trzeba sie pomeczyc i to "troszke" jakos odciagnac.
Ja pospapalam caly dzien prawie i jeszcze ziewam, ale juz mi jakos lepiej i na duszy lzej a pogoda nadal do niczego, wiec nie wiem czy nie zjem obiadu i nie wroce znowu do lozka
natalia_eg
Fanka BB :)
Przez pierwsze 2 doby zazwyczaj starcza to co maluch zdążył sobie zmagazynować. Jaś przez pierwsze 48h nic nie chciał zjeść, dopiero później był głodny to raz dostał butlę, a ja 3h później nawał pokarmu.
Dziewczyny, które mają facebooka polecam grupę "karmienie piersią". Super można otrzymać tam wsparcie, jest fantastyczna Magda Karpienia (jedyna polska liderka lll), która zawsze chętnie pomoże.
W ogóle u nas na styczniówkach po porodzie fajnie się sprawdziła grupa na facebooku, jakoś łatwiej nam było ogarnąć tematy. Choć minusem/plusem był brak anonimowości, które daje bb
Dziewczyny, które mają facebooka polecam grupę "karmienie piersią". Super można otrzymać tam wsparcie, jest fantastyczna Magda Karpienia (jedyna polska liderka lll), która zawsze chętnie pomoże.
W ogóle u nas na styczniówkach po porodzie fajnie się sprawdziła grupa na facebooku, jakoś łatwiej nam było ogarnąć tematy. Choć minusem/plusem był brak anonimowości, które daje bb
reklama
TruskawkowaMamba
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Sierpień 2013
- Postów
- 3 821
Ja po wizycie....reszta na wizytowym;-)
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 8
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 18
- Wyświetleń
- 11 tys
Podziel się: