reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

.::: Mamusie kwiecień 2014:::.

Kroczek - jesteśmy prawie na tym samym etapie i u mnie też żadnych oznak siary. Nic, kompletnie nic :(
W dalszym ciagu noszę biustonosze o tym samym rozmiarze co przed ciążą. Zobaczymy po porodzie co sie bedzie działo bo biustonosze do karmienia kupiłam o rozmiar większe.

Ameryka - myślałam rano o Tobie i chyba Cię ściągnęłam myślami. Gratulacje !!!

Moje dziecko z uporem maniaka od 15 minut próbuje mi wyłamać żebra swoją nóżką ;)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Ameryka gratulacje!!!! Dobrze że szybko poszło i już się więcej nie stresowałaś. Oj współczuje tego że jesteś z dwójką synków sama. Ale mam nadzieję że wszystko się szybko unormuje.

Oj karmienie piersią nie jest łatwe. Przynajmniej początki. Ale moim zdaniem warto się pomęczyć. Później jest coraz lepiej a jak dla mnie chwile z synkiem przy piersi są niezapomniane. Szczególnie że mój starszy to raczej nie jest typ przytulasa więc korzystałam z tych chwil póki tylko mogłam.

Polisia dochodź do sił. Mam nadzieję że mój synek zareaguje na brata tak samo jak twój. W końcu są w tym samym wieku :-)

Mnie dzisiaj znowu męczą skurcze, po dwóch spokojniejszych dniach, więc idę się położyć. Jeszcze mnie synek wykończył bo pierwszy raz od nie pamiętam jak długiego czasu nie chciał mi dzisiaj usnąć. Zmęczony był bardzo bo spał dzisiaj tylko 20 minut w samochodzie i przez to okropnie marudny był wieczorem, no ale położyć się nie chciał. Prawie godzinę z nim wojowałam. A mąż jeszcze z działki nie przyjechał :-( idę odpoczywać.
 
Magda Ciosek - jak miło, że trafiło Ci się takie spokojne dziecko :-) oby tak zostało.
Auliya - z położną to mi nawet w szpitalu radzili, właśnie żeby zadzwonić do przychodni, bo często zanim dokumenty dojdą itp to trochę czasu mija. I u mnie, przy Oliwce, położna była dwa razy. A z pediatrą myślałam,że sama muszę do przychodni jechać. Dobrze wiedzieć :-)
Ameryka - gratulacje! Dobrze, że wszystko tak sprawnie poszło.

Ja też dziś bez siły i jeszcze pogoda w kratkę. Mam nadzieję, że jutro będzie lepiej :-)
 
Hej!
Doczytałam Was w końcu, nie pisałam dwa dni bo mąż od wtorku już siedzi ze mną w domu i codziennie coś robiliśmy i nie miałam kiedy pisać...
Jeśli patrzeć na USG z pierwszego trymestru i z 38tc to właśnie dziś skończyłam 40tc :dry:... Ogólnie nie wiem co pisać, bo jakoś z humorem u mnie różnie bo to czekanie jest już straszne!!! :wściekła/y:

Z ciekawostek mogę Wam napisać, że właśnie czekam na straż miejską która zabierze UWAGA KOTA:-)!!! Przypałętał się jakiś dziwny chyba ze wścieklizną bo na nic nie reaguje:szok: nigdy czegoś takiego nie widziałam na naszego psa ani żadnego innego wcale nie reaguje, chodzi jak naćpany, kiedy wlazł nam na podwórko to można go było kopać, stukać żeby wyszedł a on nic:no:!!! Jedyne co to jak mu się coś nie podoba to syczy albo warczy... normalnie w życiu się tak kota nie bałam:szok:... Więc nakryliśmy go skrzynką, nawet nie protestował i zadzwoniliśmy po straż bo normalnie strach jak kogoś udrapie, albo jakieś zwierzę... z resztą nie chciał mi wyjść z podwórka... Niczego się nie boi i na nic nie reaguje!!! Normalnie szok:szok::szok:
 
Ameryka gratulacje!
Moj jest od urodzenia na 5 centylu długo ale przybiera na wadze i badania ok wiec sie nie martwie po prostu nie bedzie mial problemu z nadwaga. Jak zaczal chodzic/biegac to mu waga strasznie wyhamowala i w rok mu chyba tylko 1kg przybył. Obecnie 5lat i 16kg (chyba już skoczył w centylach)
Zuzanka no warto wiedziec bo niektore przychodnie robia ludzi w jajo i kaza przejechać.
Ja jutro ide do poloznej po oddychać to sobie coś przypomne :)
Jestem z nia w stalym kontakcie od 20tc albo ćwiczenia albo telefon jak nie dotarlam i pytanie czy wszystko ok i jakie zalecenia od lekarza. Oczywiscie na nfz wiec wszystko w ramach ubezpieczenia !:happy2:

Nie wiem co jeszcze i komu uciekam wiec spac oby nocka powtorzona z dzisiejszej bo nie bylo źle :-D
 
Cześć dziewczyny
Piszę przelotem bo dałam sobie karę na neta. Tak szybko czytałam, że nie zapamiętałam co kto pisał.
Wyjaśnię tylko sprawę narzuty. Mam taki duży włochaty koc 220x200 postanowiłam go przeciąć w szerszym boku zszyję go z jakąś miękką tkaniną i obszyję boki coś jak "minky" i gotowe.
Zdrowia kobiety i pogody ducha jak i tej na dworze. Trzymajcie się oby wszystko Wam poszło jak należy.
 
reklama
Witam się z samego rana :-) dziś znów nawet się wyspałam, ale jakaś połamana jestem. Z oknem szaro i ponuro i musi być coś z ciśnieniem, bo Oliwia pourzędowała pół godz i znow zasnęła (?!) Może jeszcze da mamie chwilę :-) Uciekam więc korzystać z okazji, a Wam miłego dnia życzę :-)
 
Do góry