reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

.::: Mamusie kwiecień 2014:::.

Dziękuję kochane za wsparcie!!!

Byłam w luxmedzie zrobić badania te od ginekologa i poprosiłam o różyczkę zapłaciłam za wszystko 158zł, bez siusiu które muszę zanieść jutro bo dzisiaj z tych nerwów zapomniałam zrobić.

Dzwoniłam do pani dr i powiedziała żebym przywiozła małego do przychodni na 15-stą to przyjmie nas bez kolejki, mówiła że to raczej nie powinna być różyczka bo teraz wszystkie dzieci są szczepione, no ale zobaczymy.
Głowa i brzuch mnie bolą z tej nerwówki. Kuba jest calutki w różowe plamy takie duże ma je dosłownie wszędzie, dałam mu wapno i alertek to się już przynajmniej nie drapie.

A ciąża powinna być bezstresowa...
 
reklama
U mnie też nerwówka. Syn zasmarkany, mąż wyjechał dziś za granice a ja rano miałam takie troche brązowawe plamienia:-:)-:)-:)-( Cholera poprzednio tego samego dnia miałam plamienia tyle, że z krwia......niby gin mówił, że moga wystapić tzw krwawienia zastepcze ale jak raz juz przeżyłam ciążę obumarłą top teraz nie da się spokojnie siedzieć i czekać....więc leże i rycze i sił mi brak......pewnie znów się nie uda ...........
 
Ancona- myślę, ze to nie różyczka. Ma wysypkę? Najpierw wysypka a później plamy. Będzie dobrze!
Truskawkowa- nie załamuj mi się tu!!!!. Proszę. Masz z kim zostawić małego? Może udaj się do gina albo najlepiej do szpitala niech Cię zbadają. A plamienia mogą być, owszem. A, że my przewrażliwione to poczujesz się lepiej jak lekarz Cię przebada.
 
Ostatnia edycja:
Niby wiem, że mogą byc ale i tak cholernie się boje.....a jechać do szpitala nie mam po co, raz, że już plamien nie ma, dwa każą mi leżeć i tyle.....juz to przerabiałam.....zostaje tylko czekać...... Na jutro miałabym planowana miesiączkę więc może to to, ale może byc tez coś gorszego.....
Ale chyba nikt tu nie wspominał o plamieniach w okolicach planowanych @.....


A i po przednio za każdym razem jeździłam do lekarza czy na pogotowie, leżałam ponad tydzien, a i tak nic to nie dało...
 
Truskawkowa wiem, że trudno Ci myśleć pozytywnie, ale mnóstwo razy słyszałam o plamieniu w okolicach spodziewanej miesiączki, niektóre dziewczyny nie wiedziały, że są w ciąży, myślały że mają lżejszy okres i tyle. Odpoczywaj, leż, ale przede wszystkim zajmij się czymś, żeby nie myśleć zbyt dużo. Jakaś komedia do obejrzenia, dobra książka z happy endem, nie wiem jakie masz hobby? Coś rozluźniającego? Ściskam i trzymam kciuki, jak zresztą za Was wszystkie :*
 
hej, jak się miewacie? Dzisiaj chyba dużo wizyt, ja własnie po, jest serce, jest piękna fasolcia :) kolejna w październiku ;)
mdłości mam okropne, ale póki co więcej nie wymiotuję, tylko jem mniejsze porcje tak na wszelki wypadek hehe ":-)

wichurka myślę, że na serduszko może być za wczesnie.


co do porodu, to myślę, że każda ma jakieś obawy i naturalne i cc niesie za sobą ryzyko, jeden ma plusy i drugi też, jeszcze będziemy miały dużo czasu na te dyskusje hahaha :D

ancona kciuki, a na kiedy wyniki będziesz mieć?

wiatriwoda widzę, że mamy taki sam czas, kciuki za wizytę :) a co do gardła to polecam islę lub syrop *spam* dla kobiet w ciąży :)

Truskawkowamamba ja takie plamienia miałam w poprzedniej ciązy i teraz, jednorazowe i zniknęły, właśnie w okolicy miesiączki. Jeśli się powtarzają to trzeba kontrolować :)
 
Hej Dziewczyny! Wpadłam w wir przygotowań przedślubnych i zupełnie nie mam czasu net :(. Mam nadzieję, że u Was wszystko dobrze, a Maluszki pięknie rosną! Ja oprócz przedślubnej gorączki, zaliczyłam wczoraj wieczorne mega wymioty :>. Brzuszek mi się zaokrągla (jakoś dość szybko). Koleżanki na biurowym korytarzu (głównie Mamy) już zauważyły i gratulowały. Nic się nie ukryje.... Ściskam Was mocno! :-)
 
hej :-)

mi dzisiaj nastroj tez dopisuje :) chyba coraz lepiej sie w tej ciązy czuje. Choc od 5 rano nie spałam bo miałam straszne mdłości, to jak się polozyłam po 7 to do 9 chrapałam :)

Ancona nic się nie martw, przede wszystkim nie stresuj się. Zrobisz badania, dowiesz się co z synkiem i będzie w porzadku. Apropo Luxmedu - duzo wydalas na badania. Zastanów się nad pakietem, koszt ok 110 zł m-c a masz pełne prowadzenie ciąży wraz ze wszystkimi zalecanymi badaniami. Pakiet można kupić przez TU Interrisk, wszedzie indziej jest drożej :) Sama taki nabyłam i szczerze powim że się opłaca. Same badania wyszłyby mi drożej, a tu masz i wizyty i USG.

Truskawkowa - nie wiem czy pamietasz ale jakies 2 tygodnie temu tez plamilam, wlasnie wtedy dolaczylam do Waszego forum :) Lekarz kazał leżeć, dostalam duphaston i na USG - serduszko biło wiec sie wszyscy ucieszylismy. U mnie bylo podejrzenie pustego jaja płodowego i myslalam ze już poronie, a tu psikus. Odpoczywaj i nie nadwyrężaj się, bedzie dobrze :) mi po 5 dniach całkowicie przeszło.

Pozdrawiam Was i czekam na info jak tam po wizytach u Was :)
 
truskawkowa- a moze umów sie tak na szybko gdzieś prywatnie. Ja tak zrobiłam dostałam duphaston i jest ok póki co. Myśle ze do szpitala nie masz co jechac no chyba ze na pogotowie chociaz ja i tak jestem za wizytą w jakimś gabinecie. Jak chcesz to ci podeślę nr. do doktora Namysła. on co prawda PRZYJMUJE w poniedzi. i czwartki na Postańców w koninie ale z tego co wiem to ma tez gabinet w domu i moze cie przyjmie wieczorkiem. i to nic że teraz już nie plamisz ja też plamienia mialam głównie rano a oni tak po zbadaniu widział to plamienie. Sciskam mocno i nie dołuj się bo to wcale nie musi oznaczac najgorszego. A wersja z plamieniem okołokresowym jest też jaknajbardziej mozliwa.


Ancona- i jak po wizycie różyczka czy nie?
 
reklama
Dzięki dziewczyny.
U mnie od rana byłą cisza.... po południu musiałam z młodym do lekarza gnac bo kaszel ma straszny, ale okazało się, ze nie jest źle;-) Dopiero niedawno miałam jakies tam plamienie tzn hmmm troche podbarwiony śluz tzn jak zawsze był taki mleczny to teraz hmmm powiedzmy beżowy. jedynie na białym papierze go widać, że tak powiem. Leżeć cały czas niestety nie moge, ale odpoczywam ile się da. Zobaczymy co z tego wyjdzie....
 
Do góry