Mamusie jako ciężarówki po raz drugi :)

[Maya12]

Kasiurek wcielam Ci sie wiec nie jest post pod postem ;-) hihi. Ojjj marzy mi sie obiadek mamusi albo tesciowej ojjjj taaak! ale juz niedlugo !!!:-)


....dziewczyny jest gdzies juz watek o mamusiach w ciazy po raz drugi? ja nie umialam znalezc.

 

[RiSiA]

Aldo chyba nie ma ja szukałam i nie znalazłam

dobra ja zmykam pobawic sie z moja pociechą ugotowac jej obiad a jeszcze w piżamie jestem

 

[fioletowa]

hej laski

aldo nam net się w domu wysypał, teraz siedzę szybko u rodziców i nie mam ze sobą przepisów...

http://enpr.pl/1866 dziewczyny powiedzcie co o tym myślicie? mi się wydaje że takie mierzenie trochę nie ma sensu, ja tam prawie nie mam niezaburzonych :-(

 

[RiSiA]

Fioletowa... jeżeli wstajesz w nocy, ale masz ciąglość snu 3 h to nie dawaj zakłóconej...
ja wstaje do aSenka w nocy, ale np jezeli przespie do 6 te 3 h to nie daje zakłóconej bo to by sensu nie mialo. Jak mam krotki sen to daje zakłoconą, choroba - to zależy czy mm temperaturę czy nie...jeżeli nie mam to tez nie daje zakłoconej

jk wstajesz w nocy do młodego??

 

[Maya12]

Fioletowa nie ma sprawy, do swiat jeszcze troche czasu ;-) dzieki ze pamietasz :-)

 

[Iza-i-Melisa]

czesc Dziewczyny:-)

Mialam dzisiaj dosc ciezka noc i wlasnie wyszlam spod prysznica i jakos doszlam do siebie. Melisa dala czadu jak nigdy. Dzisiaj moj maz jest w domu, wiec mnie za wiele tutaj nie bedzie. Zaraz bede gotowac obiad - dzisiaj spaghetti bolonese :-) Idziemy tez ogladac mieszkanie na sprzedaz w na naszym osiedlu, mam nadzieje, ze jest 4 pokojowe i wieksze niz nasze...no i oby bylo niewiele drozsze:-)
:-)
Teraz szybciutko musze nadrobc co ciekawego napisalyscie

No przeczytalam i szybko dodam cos od siebie, bo maz mi chce porwac lapka.

Aldziu ciasteczek nie robilam bo czulam sie fatalnie, dzisiaj juz lepiej. Skoro juz mialas 2 dni bedz mdlosci, to teraz bedzie coraz lepiej - tak mi sie wydaje, bo u mnie tak to wygladalo.

Ollena wracasz do Pl na Swieta? Nie smuc sie i nie zalamuj juz niedlugo wracacie na stale...pomysl, ze ja prawdopodobnie nigdy nie wroce na stale, a tez jestem bardzo zwiazana z rodzina, ale juz sie z tym pogodzilam i nie cierpie. No i blagam nie przejmuj sie MOU, ja tez ja lubilam i cenie rozne jej cechu charakteru, ale dla mnie jej wady dyskwalifikuja ja jako kogos z kim chce miec kontakt. Niestety, choc jeszcze 2 dni temu myslalam inaczej. Jestes w ciazy i nie przejmuj sie niczyim gadaniem, a juz tym bardziej nie czytaj tego co moze Ci sprawic przykrosc, a wychodzi spod palcow takiej osoby. W przeciwnym razie dowiesz sie o sobie rzeczy wyssanych z palca, tak jak ja wczoraj.

 

[Rysica]

Ollena - ja myślę, że ona tak specjalnie napisała :/

A ja dalej się czuję fatalnie - oczy już trochę lepiej - dziękuję jeszcze raz Kasiurek. Ale nie mam nic na gardło poza syropem prawoślazowym. Ale trochę łagodzi.
Dziś cały czas prawie śpię. Teraz się niedawno obudziłam...

 

[fioletowa]

Fioletowa... jeżeli wstajesz w nocy, ale masz ciąglość snu 3 h to nie dawaj zakłóconej...
ja wstaje do aSenka w nocy, ale np jezeli przespie do 6 te 3 h to nie daje zakłóconej bo to by sensu nie mialo. Jak mam krotki sen to daje zakłoconą, choroba - to zależy czy mm temperaturę czy nie...jeżeli nie mam to tez nie daje zakłoconej

jk wstajesz w nocy do młodego??

no właśnie u nas to teraz wygląda tak, że on śpi u siebie, ale np ze dwa razy w nocy trzeba wstać, a potem [niezależnie od tego czy wstawałam w nocy czy nie] ok 4-5 zaczyna wołać mnie, wtedy ja wstaję biorę go do nas do łóżka i śpimy jakieś 2 godziny jeszcze [więc za krótko] potem ja biorę termometr do ust i jak się uda to bez gadania zmierzę sobie, a jak się nie uda to on mi wyrywa go [ze dwa razy mu się udało] albo zadaje dwa miliony pytań i czasem coś mu odpowiem... i dlatego to wygląda jak wygląda...
po drugie na wykresie nie dodaję ani nie odejmuję w zależności od tego czy mierzyłam wcześniej czy później...

ale jak się tym razem nie udało to wezmę ten nowy termometr [przypadkiem, ten z dwoma miejscami po przecinku] i on po pierwsze krócej mierzy, a po drugie nie jest szklany...

 

[Maya12]

Rysica - oj spiochu :-) spij ile wlezie co by przespac ten z I trym. ;-) potem moze bedzie lepiej z dolegliwosciami i organizm sie przyzwyczai. Ja przynajmniej na to licze!
Iza - oj to nie bylo wypiekow ? liczylam na jakies apetyczne fotki ;-) hhihi. Ja juz nie wiem jak to jest z tymi mdlosciami... Dzis zaliczylam pierwsze od 3 dni rzyganko ! :-( a juz liczylam ze sie uspokaja... No nic. Daj znac jak tam mieszkanie :-) A o jakie rzeczy wyssane z palca chodzi? Mimo wszystko dobrze ze nasz staraczkowy watek sie rozwija :-) ale staraczki nie przenoscie sie tam na zbyt dlugo, bo w koncu i tak tu traficie jako ciezarowki :-)
fioletowa ja slyszalam o metodzie na dzieci ktore w nocy wstaja, zeby na nie nie reagowac, wiem ze to trudne, sama jeszcze nie stosowalam, Aleks budzi sie okolo raz w nocy na picie i natychmiast zasypia spowrotem, ale kolezanka stosowala i jej coreczka ktora ma teraz 19 mcy przesypia od 20 do 7 rano ! (cud hihi).

 

[RiSiA]

dziewczyny
ja się pojawię hmmm jak temat Mou się skonczy wybaczcie, ale mam dość stresów. Myślę, ze nie po to Aldo otworzyła ten wątek, aby miał być on poświęcony Mou? jeżeli tak to ja wysiadam z tego pociągu...

poza tym jeżeli już mam być szczera to Ollena a Ty się w calej tej sytuacji zachowałaś fair wobec mnie i Mou? nie będę nikogo bronila bo nazwanie kogoś kundlem nie było fair, ale Twoje zachowanie i posty dotyczące zwierząt też nie były w porządku.Szczególnie obrażanie i mnie i Mou tylko rożnica między mną a Mou byla taka, ze ja odpuścilam a ona napisała Ci co o tym wszystkim myśli na swoj sposób.

Jeżeli będziecie miały za złe mi tego posta to trudno przestane się tutaj odzywać i na staraczkach rownież bo to jest chore co wyprawiacie...

I niech każda na siebie popatrzy i się zastanowi KAŻDA czy chociaż jedna z Was nie napisała do innej PW na temat innej osoby?? bo jakaś sytuacja jej się nie podoba?

Jeżeli ktoś mi napisze PW, czy masz do mnie problem to owszem odpowiem... i tak Ollena jakbyś mi napisala PW czy jestem na Ciebie wsciekła o wątek zwierzęcy to pewnie usłyszałabyś ode mnie wiele gorzkich slów prawdy...ale jestem zdania, ze takie sprawy powinny być zalatwiane na pw a nie na wątku, gdzie potem inne osoby to czytają i nie chcą się wypowiadać! I nie mówie tutaj tylko o tym wątku, ale o każdym innym...
Ja otrzymuję wiele PW...o rożnych treściach, o różnych osobach...i co mam z tego tragedię robić... przecież ktoś równie dobrze pisze o mnie...

Fioletowa ja Ci odpowiem na wątku staraczkowym.