reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamusie i ich malenstwa 2009

My po roczku-niezle wypadł. Mam tylko mało zdjec-Adasia cos wysypało na roczek-nie mam pojecia co. No i troche zmierzluch był i mu odpusciłam. Dostał garnuszek klocuszek i bawił nim się bardzooo długo.Przed skonczeniem roczku postawił kilka fajnych kroczków. A na imprezie zadziwiał wszystkich. Podnosił się bez trzymanki na srodku pokoju i szedł. Jakby wiedzial,ze to jego impreza i sie popisywał. Wkoncu sie odważył i teraz chodzi po całym pokoju. Sprawia mu to taka radosc.

Scarlett-Zu zwolniła z waga. A mój kurczaczek zrobił się ostatnio niezle zbudowany. Ciezko go podniesc taki byczek. Jak miał pół roku bałam się,że mało waży jak na to,ze spory sie urodził,tylko długi był bardzo . A od 9 miesiąca zaczął super przybierac. Nie wiem ile dokładnie wazy coś ok 12 kilo wiec jest w porządku. Jutro szczepienie wiec dowiem sie może dokładnie.
Teraz jak zaczął chodzic to pewnie sie zatrzyma waga.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Ja jestem ciekawa kiedy Zuzia zacznie chodzić? Myślę, że przed roczkiem to raczej nie, bo ona lekko leniwa jest :) Liwia chodziła w 10 miesiącu, Olek w 9 i pamiętam na imprezie roczkowej to było takie dziwne, bo on był taki duży i tyle czasu już chodził, że trudno było uwierzyć, że dopiero roczek. Do tej pory trudno uwierzyć że on jeszcze taki mały a taki cwaniaczek i spryciarz :) No, ale to chłopak.
 
Pustki :(

dsc_1190.jpg
 
Ślub dopiero w sobotę... wiecie jak bardzo nie mogę się doczekać? A jeszcze większy stres mnie zżera!!
W sprawie mieszkania rozmawialiśmy z panią naczelnik i przysługuje nam tylko lokal socjalny, a już z samej ustawy nie może on być większy niż ten zaproponowany teraz :( Więc chyba zdecydujemy się wziąć to mieszkanie - okolica super, świeżo remontowany budynek, kilka minut do centrum, obok dwa fajne parki... No i czynsz 1,24 za m2 czyli jakieś 23 zł. A nie 900 za wynajem. Jak pójdę w tym roku do pracy to za 2-3 lata uzbieramy wkład na normalne mieszkanie, więc chyba warto się przemęczyć :)
 
Czesc Dziewczyny :-):-):-) Dawno sie nie odzywalam i nie ma szans zebym nadrobila zaleglosci....U nas zycie toczy sie zawrotnym tempem, oliwia gna do przodu jak szalona, probuje wstawac z siedzacej pozycji, zasowa po podlodze, co prawda nie raczkuje ale z pokoju do kuchni potrafi sie przemiescic takze lada dzien moze podniesie tylek do gory:-D:-D:-D za to mowienie jej wychodzi super i robienie na nocnik, calymi dniami by siedziala na podworku i wogole do domu nie chce wracac ale niestety jest taki upal, ze nie da rady wytrzymac...a powrot do domu oznacza pol godziny palczu, tak samo z kapaniem jest moze siedziec w wodzie kilka godzinek i jej sie nie nudzi a jak wyciagne to placz...
W niedziele bylismy nad jeziorem i sie kapala ale pozniej jej nalalam cieplejszej wody do basenu i siedzial sobie zadowolona....
Powoli sie nastawiam psychicznie na urlop w Polsce ale przeraza mnie troche droga to jednak ok 20 godzinek w samochodzie...jak byla mala to przespala prawie cala droge a teraz nie wiem jak to bedzie...
Gratulacje dla Lukaszka!!!!!!! i wogole dla wszystkich dzieciaczkow oj gnaja do przodu nasze maluchy.....
 
Ostatnia edycja:
reklama
To ja też się pochwalę. Adaś przez ten tydzień zrobił mega postępy. Teraz juz nie chodzi a biega. Przestał się juz bać. Teraz staje na środku pokoju i w długą. A jak się przewróci to się śmieje. Wogole mega frajde mu to sprawia. Tylko boje się by się nie strzaskał i nie zraził. Czekaliśmy na to tyle czasu. Od kiedy skonczył 7 miesięcy to chodził przy meblach. Jak miał 9 to się pare razy puścił. A potem się wystraszył.
Muszę nakręcić filmik. Mówię Wam dziewczyny-super się patrzy jak maluszek nagle z raczka zmienia się w tuptusia. Ja dalej nie mogę uwierzyć-tyle mi to radosci sprawia.
 
Do góry