reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamusie i ich malenstwa 2009

Mariczka też gada dużo... ale tylko po swojemu :) chodzi przy meblach i chyba chciałaby już stanąć bez trzymanki, ale jeszcze jej to nie wychodzi. Dobranoc :)
 
reklama
Aleście się rozpisały:-)
Ania tez dużo gada, stoi chwilkę bez trzymanki, nauczyła się strzelać focha;-) :cool2:Spaghetti ze słoiczka już jadła, ale jej nie za bardzo smakowało:-(, jej w ogóle mało rzeczy smakuje. Najbardziej to chlebek z masełkiem, który mogłaby jeść ciągle :-D W tamtym tygodniu zjadła naleśniczka, ale bez większego entuzjazmu. Zastanawiałam się właśnie nad tym czosnkiem, ale jakoś się boję, bo ona ma problemy z brzuszkiem i często na zaparcia cierpi:-(. Muszę uważać, co jej gotuję.
 
ja kupowalam gotowe obiadki w sloiczkach dla Lukasza (spaghetti, warzywka z mieskiem, itp) ale on za takim jedzeniem nie przepada. Zje mi z talerza spaghetti co dla siebie i meza gotuje, a nie ze sloiczka :). To samo z parowka (pisalyscie juz o tym kiedys wczesniej), zje moja z talerza a te ze sloiczka dla dzieci to sa beeeee. Oprocz tego uwielbia roznego rodzaju ryby. Ze sloikowych jedzen to je tylko owoce, miesko bez zadnych dodatkow i jogurt ktory musi byc zimny z lodowki bo jak jest cieply to tez nie smakuje :)
 
Ja też cię pamiętam Wiola.

Dziewczynty próbowały już wasze maluszki truskawek. Zulka tak wyciągała rączki i krzyczała daj, że nie miałam serca jej nie dać. Zjadła całą.
 
Ja też cię pamiętam Wiola.

Dziewczynty próbowały już wasze maluszki truskawek. Zulka tak wyciągała rączki i krzyczała daj, że nie miałam serca jej nie dać. Zjadła całą.

w zasadzie to jeszcze nie. wyprobuje dzisiaj bo wlasnie maz wrocil ze sklepu z truskawkami i potem zdam sprawozdanie czy Lukaszowi smakowala czy nie :) Rozgniatalas czy w calosci podalas Zu?
 
reklama
Do góry