reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamusie i ich malenstwa 2009

WSZYSTKIEGO NAJ NAJ NAJ DLA MARICZKI!!!!!!
Tyle napisalyscie, ze nie dam rady ogarnac wszystkiego....
U nas marudzenie calymi dniami, chyba mi Oliwie przechwalili, ze taka grzeczna bo juz od kilku dni tylko na rekach, juz nawet w chodziku nie chce chodzic...jestem padnieta, jak tak dalej pojdzie chyba sie przejde z nia do lekarza niech mi da skierowanie na mocz czy przypadkiem nic jej sie znow nie narobilo...ale goraczki nie ma:crazy::crazy::crazy:
Ale musze pochwalic sie nowymi osiagnieciami Oliwi robi i mowi papa rownoczesnie, jak ja wychodze podchodzi do drzwi i mowi papa mama(czasem):-D:-D:-D i dzis jak rano wstala powiedziala tata da lala....takze chyba trzeba bedzie jakas kupic...:-D:-D:-D A no i najwazniejsze....przesypia mi cale noce bez budzenia sie na jedzenie nawet nie steknie w nocy tak twardo spi.... no wkoncu moze mama odespi zarwane nocki:-D:-D:-D
Wprowadzilyscie juz swoim Maluchom parowki???Oliwcia ostatnio sciagnela mi z talerza i zanim sie obejrzalam pol nie bylo...bardzo jej posmakowala takze odczekalam czy nic jej nie bedzie i teraz zamiast kaszy na drugie sniedanko czasami daje paroweczke....
 
reklama
Porzeczkas jaka Oliwcia zdolna, brawo. Co do paróweczek to broń boże nie dawaj takich "dorosłych"!! Nie chcesz wiedzieć co się w nich znajduje, znajomy pracował w zakładach mięsnych i opowiadał straszne rzeczy. Ale są specjalne paróweczko dla maluszków, z tego co widziałam dla niemowlaczków to chyba gerber robi w słoiczku. Dla starszych smyków morliny ma specjalne parówki.
Marika klopsika nie zjadła, coś jej dziś obiadek nie podpasował. Ale kupiłam jej bidonik i od razu załapała jak się z tego pije. Tak więc bez bólu pożegnałyśmy i butlę i smoka!! Hehe. No butlę jeszcze pewnie zobaczy w weekend u babci, ale pewnie ostatni raz
 
Niestety tutaj nie ma takich parowek dla dzieciaczkow:no::no::no: ale kupuje jej z porzadnej firmy chyba najdrozsze jakie sa mam nadzieje, ze tutaj robia inaczej jak w Polsce...
 
Witam
Dziewczyny jeżeli chodzi o walkę z komarami babcia sprzedała mi skuteczny sposób:-), smaruję Błażka olejkiem waniliowym, pachnie jak ciasteczko a komary go omijają:-):-). Dzisiaj Błażko kończy 7 miesięcy i robimy grilla na działce z chlapaniem w baseniku, wczoraj kupiłam mały basenik i parasol przeciwsłoneczny:-):-) a dzisiaj czas wypróbować.:-):-)
 
Witam.

Zuzka chora. W nocy dostała gorączki :( Siedzimy w domu.
A dzisiaj ją ważyli i mierzyli i wygląa na to że przystopowała. Waży 11800g i mierzy 87 cm.
 
Niestety tutaj nie ma takich parowek dla dzieciaczkow:no::no::no: ale kupuje jej z porzadnej firmy chyba najdrozsze jakie sa mam nadzieje, ze tutaj robia inaczej jak w Polsce...
Powiem Ci że ja bym się bała... bo najdroższe nie zawsze znaczy najlepsze. Może ktoś z PL mógłby Ci wysłać takie dla niemowląt paróweczki?

Witam
Dziewczyny jeżeli chodzi o walkę z komarami babcia sprzedała mi skuteczny sposób:-), smaruję Błażka olejkiem waniliowym, pachnie jak ciasteczko a komary go omijają:-):-). Dzisiaj Błażko kończy 7 miesięcy i robimy grilla na działce z chlapaniem w baseniku, wczoraj kupiłam mały basenik i parasol przeciwsłoneczny:-):-) a dzisiaj czas wypróbować.:-):-)
O! W Wawie po powodzi ma być wysyp komarów więc dzięki za sposób, na pewno wypróbuję. Wstaw fotki baseniku :)

Witam.

Zuzka chora. W nocy dostała gorączki :( Siedzimy w domu.
A dzisiaj ją ważyli i mierzyli i wygląa na to że przystopowała. Waży 11800g i mierzy 87 cm.
Oj bidulka :(
 
aaaaaaa, Lukasz zaczal samodzielnie chodzic z pchaczem. Narazie tylko po linii prostej bo jeszcze nie wie jak sie zawraca :-) Zaczal rowniez chodzic trzymajac sie mnie tylko jedna reka, a nie dwoma :-) Niby juz jest tak blisko do samodzielnego chodzenia, a wciaz tak daleko :-D
 
a tak wogole to musimy isc do kosciola do ksiedza, zeby nam dal "zezwolenie" na chrzest w innym kosciele. Mam nadzieje, ze nie bedzie nam robil zadnych problemow bo my do kosciola wogole nie chodzimy :(
 
reklama
Do góry