reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamusie i ich malenstwa 2009

U nas był już ziemniaczek, marchewa, dynia, jabłuszko, brzoskwinka, gruszka i teraz daję pietruszkę. A jak robiłyście z pomidorkiem? Ja gotuję Mariczce sama, słoiczki daję tylko jak ma jeść na dworze albo na zakupach, bo tak wygodniej. Na codzień wolę ugotować po swojemu. A i owocki daję ze słoiczków
 
reklama
Ja dawalam sloiczki....ale po grypie zoladkowej jak mi wymiotowala obiadkami ze sloiczkow to zaczelam sama gotowac...a owocki tez ze sloiczkow daje...:tak::tak::tak:
Przewaznie gotuje jej na miesku( kurczak, karkowka,Indyk)warzywa pozniej obieram kostki i wszystko miksuje..Mam to szczescie, ze Oliwa prawie wszystko mi je bez wybrzydzania:-):-):-)
 
czesc :)
moja malenka na razie jada bananki jabuszka i marchewke na nic innego do 25 wyrazil ze wzgledu ze jest na piersi....
no moja malenka od tygodnia zasypia juz sama w lozeczku jestem szczesliwa:) i spi ladnie calutka noc:)
a od dwoch dni smieje sie w glos i prubuje lapac gumowe zabawki w kapieli cudnie to wyglada i brzmi:) a to moja ksiezniczka:)
 
Ostatnia edycja:
Ja na razie z mięska daję tylko cielęcinkę, ale nie gotuję jeszcze zupki na wywarze z mięska, tylko gotuję je oddzielnie i potem miksuję z resztą. Najchętniej gotowałabym normalnie zupkę na mięsku, bo tak byłoby dużo wygodniej, ale podobno bulion z mięska jest ciężkostrawny i uczulający. Idę jutro na kontrolę do pediatry to podpytam jeszcze :)
A właśnie, byłyśmy dziś w szpitalu na szczepionce i Marisia zniosła całość super :) Moja dzielna dziewusia
 
dziewczyny dziekujemy za zyczenia;-)

jesli chodzi o zupki i deserki to sama gotuje Milanowi jestesmy juz po burakach, kalafiorze brokulach kalarepie no i oczywiscie marchew, ziemniaki, pietrucha, seler, ryz, kus-kus,z przypraw pietruszka, zielona, majeranek, koperek.
Ostatnio kupilam zupke pomidorowa w słoiczku bo wlasnie tez nie mam pojecia jak podac:no: zwyklego pomidora nie jestem pewna bo to pryskane jak cholera myslalam nad przecierem pomidorowym tylko nie wiem czym sie rozni pomidor od koncentratu:-p

z owoców banany, jablka, gruszki, kiwi teraz czekam na brzoskwinie :tak:

lagajka jak jestes w sklepie lub na spacerze i podajesz obiadki to podgrzane ???
 
Ja na razie z mięska daję tylko cielęcinkę, ale nie gotuję jeszcze zupki na wywarze z mięska, tylko gotuję je oddzielnie i potem miksuję z resztą. Najchętniej gotowałabym normalnie zupkę na mięsku, bo tak byłoby dużo wygodniej, ale podobno bulion z mięska jest ciężkostrawny i uczulający. Idę jutro na kontrolę do pediatry to podpytam jeszcze :)
A właśnie, byłyśmy dziś w szpitalu na szczepionce i Marisia zniosła całość super :) Moja dzielna dziewusia
a z mieska kurczak, cielecina, królik i tez nie podaje jeszcze na wywarze miesnym tylko osobno a w sumie mozna by juz sprobowac.....
 
Witam.

Sorki, że tak rzadko zaglądam, ale nie mam czasu.
Mariczka jest super! Jest śliczna i taka szczuplutka :)

Zuzi idzie znowu ząbek i bardzo płacze, całe dnie marudzi :(
Potem coś wkleje.
 
Fresh o podgrzanie obiadku proszę w jakiejś kawiarni :) ja siadam przy latte, a Marisia wsuwa cieplutki posiłek. Jak będzie na prawdę gorąco to chyba nie będę podgrzewać. Owocki i soczki daję w temperaturze pokojowej. Z pomidorkiem też mam taki dylemat, czy koncentrat, przecier czy może poczekać aż w sklepach eko będą?? Spytam jutro pediatry jak się powinno wprowadzać pomidorka.
Scarlet pojawiasz się i znikasz... Mariczka dziękuje wszystkim za komplementy :)
 
Ja malego karmie ze sloiczkow. Ale daje mu do sprobowania to co my jemy. Np. rano jem kanapke z maslem i szynka, to malemu odrywam kawalki i tak mu daje. Jest szczesliwy bo dostaje cos konktretnego i moze sobie porzuc. Jak na obiad mamy ziemniaki lub ryz z miesem to tez mu daje male kawalki. Warzywa zawsze staram sie przygotowywac na obiad takie jakie Lukasz moze zjesc czyli marchew, kalafior, itp.
 
reklama
Ja obiadki głównie gotuję dla małej, ale coraz częściej zdarza się, że podkarmiamy ją z naszego talerza a jaka wtedy zadowolona:-). Słoiczki mam w razie wu, jak nie zdążę obiadu ugotować, jak gdzieś jedziemy albo jak np. nie kupię jakiegoś mięska czy coś
 
Do góry