reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamusie i ich malenstwa 2009

czesc dziewczyny, a ja malego musialam oddac dzisiaj do zlobka na 4 godz. bo musialam leciec do dentysty i nie mialam go z kim zostawic. Ale sie ciesze, bo opiekunki byly wspaniale i bardzo malo dzieci bylo tak bylo super. Maly plakal bo to byl jego pierwszy raz bez mamusi z obcymi ludzimi :( Moja kolezanka opiekowala sie Lukaszem kilka razy ale ona przyszla do mnie do domu tak wiec maly byl jak aniolek :)
 
reklama
Dzień dobry:-)
u nas w nocy lało. Poza tym noc to tragedia jakaś, jeszcze kilka takich i jak zombie z M będziemy chodzić. Ania się obudziła o 23 i zaczęła gadać, bawić się chciała:szok:, jeść nie, tylko się bawić. Potem jak przestaliśmy zwracać na nią uwagę to ... udawała, że kaszle, żebym ją wzięła:szok:. Położyłam ją w naszym łóżku, ale nadal nie chciała spać. W końcu jakoś udało nam się ją uśpić. Nie minęły dwie godziny a ona znowu się wierci, kręci, tatusia zaczepia. Smokiem się bawiła, no ale szybciej padła. O 3 stwierdziła, że się wyspała:szok::szok::baffled::baffled:. Przewinęłam ją, a ona gada, nosek zatkany to Sterimarem psiknęliśmy, potem kropelkami a ona dalej nic:-). W końcu zaczęłam z nią chodzić po pokoju i o 3.30 kołysanki jej śpiewać:cool2:. Padła, ale znowu nie na długo. Po 7 dostała mleko i dopiero teraz zaczęła się wybudzać. Boże, niech te zęby zaczną w końcu wychodzić.
 
Dzień dobry:-)
u nas w nocy lało. Poza tym noc to tragedia jakaś, jeszcze kilka takich i jak zombie z M będziemy chodzić. Ania się obudziła o 23 i zaczęła gadać, bawić się chciała:szok:, jeść nie, tylko się bawić. Potem jak przestaliśmy zwracać na nią uwagę to ... udawała, że kaszle, żebym ją wzięła:szok:. Położyłam ją w naszym łóżku, ale nadal nie chciała spać. W końcu jakoś udało nam się ją uśpić. Nie minęły dwie godziny a ona znowu się wierci, kręci, tatusia zaczepia. Smokiem się bawiła, no ale szybciej padła. O 3 stwierdziła, że się wyspała:szok::szok::baffled::baffled:. Przewinęłam ją, a ona gada, nosek zatkany to Sterimarem psiknęliśmy, potem kropelkami a ona dalej nic:-). W końcu zaczęłam z nią chodzić po pokoju i o 3.30 kołysanki jej śpiewać:cool2:. Padła, ale znowu nie na długo. Po 7 dostała mleko i dopiero teraz zaczęła się wybudzać. Boże, niech te zęby zaczną w końcu wychodzić.

Dzien dobry Dziewczynki:-):-):-)
U nas nocne pobudki sa przynajmniej raz w tygodniu...tez potrafie ja bujac kilka godzinek a Oliwia lezy sobie bawi sie smokiem, gada i spiewa....a w dzien probuje odsypiac zarwana nocke ale jej na to nie pozwalam bo bedzie powtorka z rozrywki:-D:-D:-D Wspolczuje Ci wiem co to znaczy tylko, ze Oliwcia ma tak od malego.Czasem mam wrazenie, ze jej sie dzien i noc przestawily....A spac chodzi ok 22-23 wiec budzi sie tak ok 3-4 nad ranem i potrafi nie spac do rana....ale jak ja nie zwracam uwagi to zaczyna marudzic, ze nieby spac chce, a jak bujam to juz po spaniu:no::no::no:
Oj dziwne nawyki maja ten dzieciaczki:-D:-D:-D
 
U nas pobudka w nocy tylko na jedzenie i przytulanie, ale wczoraj wieczorem zaczęła gadać i przekręcać się na brzuszek w łóżeczku zamiast zasnąć po ostatnim karmieniu. Układałam ją ze trzy razy już taką podsypiającą i od razu się rozbudzała. Usnęła dopiero jak siedziałam przy łóżeczku i głaskałam po czółku. Hej i jak z tym ubieraniem??
 
u mnie jest jakies 15-17 stopni, pozegnalysmy juz kombinezon.mala ma na sobie body na krotki rekaw,bluzeczke,rajstopki,buty(pierwsze w jej zycie:-)), kurtke i cienka czapusie.przykrywam ja tez cienkim kocykiem
 
U nas już dawno nie chodzimy w kombinezonie, bo Ania ich nie cierpi, bo jej niewygodnie było:-D, więc wychodzimy w kurteczce i wszyscy zadowolenie, no ale tutaj zimy za bardzo nie było, więc ok. Ma na sobie body, bluzeczkę, jakiś sweterek, rajstopki, spodenki, skarpetki, buciki:cool2:, kurteczkę i czapeczkę, jak jest zimno to przykrywam ją kocykiem a jak nie to tylko w śpiworku jeździ
 
Ja Oliwci zakladam body na krotki rekaw, bluzeczke na dlugi, rajstopki, spodnie, skarpetki i kurteczke a jak juz jest cieplej to polarowa bluze....a bucikow jeszcze jej nie zakladam bo jest taki wybor, ze nigdy nie moge sie zdecydowac i nie kupilam jeszcze:zawstydzona/y::zawstydzona/y:
 
reklama
Do góry