WIOLKA1509
Fanka BB :)
Iwonka jeszcze nie stoi sama ale jak trzymam ja pod pachy to jak najbardziej, siedziec zaczyna potrafi sama usiedziec z minute a potem sie przewraca na bok, przekreca sie z plecow na brzuch i odwrotnie
reklama
Anna28
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Grudzień 2009
- Postów
- 345
a moj Lukasz to jakis dziwny: siedzi pieknie i wogole sie nie chwieje, uwielbia siedziec i sie bawic zabawkami ktore kolo niego zawsze klade...jednak sam nie potrafi sie jeszcze podniesc do pozycji siedzacej...lezy i kwiczy, zeby mamusia go posadzila. Jak siedzi i daje mu rece to sie podnosi do stania i potem przebiera nogami do przodu powolutku sobie idac (oczywiscie trzymajac sie moich rak). No ale dzisiaj w wozku wkoncu usiadl sam z pozycji lezacej ale to mu sie udalo bo mial za co sie zlapac po obu stronach.
A twoj syenk Scarlet to naprawde blyskawicznie sie rozwijal pod wzgledem motorycznym!!!
Aha, Lukasz rowniez pelza po calej podlodze, ciaga sie na brzuchu i wcale jeszcze nie mysli, zeby zaczac chodzic na czworakach.
A twoj syenk Scarlet to naprawde blyskawicznie sie rozwijal pod wzgledem motorycznym!!!
Aha, Lukasz rowniez pelza po calej podlodze, ciaga sie na brzuchu i wcale jeszcze nie mysli, zeby zaczac chodzic na czworakach.
On jest wszechstronnie dobrze rozwinięty i bardzo inteligentny. W wieku 2 lat miał robione testy na inteligencje i wyszło, że jest na poziomie 5- latka. W wieku 10 miesięcy łączył już wyrazy: "mama daj. daj am, Olo ce, daj cyc". Do tej pory buziaczek mu się nie zamyka. Tylko problem jest bo na miejscu nie usiedzi, jest bardzo energiczny, powiedziałabym nadpobudliwy, ale podobno nie, tylko dzieciak z temperamentem.
ufff ale z was gaduly!!!!
ale to dobrze mam co czytac matko wlasnie ogladam "rozmowy w toku" i szok 
jaka laska!!!! wykolczykowana jak krowa na pastwisku
nie no to trzeba zobaczyc bo az mnie zatkalo i z rozdziabiona buzia siedze i uwierzyc nie moge w to co widze
duzo zdrowka OLIWKO!!!!!
kurcze a Milan mi stanal ze wzrostem :-( my nosimy 68 w porywach 70
ubranka na wiosne kupione:-):-):-) z kombinezonem sie pozegnalismy hurrrrra!!!!!!! i tak jak wy moglabym bo przebierac 5 razy dziennie tylko Milan tak baaaaardzo nie lubi sie przebierac:-(
dziewczynki zdjecia dzieciaczkow slliczne!!!!!!!:-) urocze bobaski!!!!
skarlet swietne zdjecia nad suwaczkiem!!!!
to i ja wrzuce foto Milanka
tylko nie zwracac uwagi na drugi plan!! hehe akurat reklama leciala i takie "ciacho" w telewizji :-):-):-)
ale to dobrze mam co czytac matko wlasnie ogladam "rozmowy w toku" i szok jaka laska!!!! wykolczykowana jak krowa na pastwisku nie no to trzeba zobaczyc bo az mnie zatkalo i z rozdziabiona buzia siedze i uwierzyc nie moge w to co widzeduzo zdrowka OLIWKO!!!!!
kurcze a Milan mi stanal ze wzrostem :-( my nosimy 68 w porywach 70
ubranka na wiosne kupione:-):-):-) z kombinezonem sie pozegnalismy hurrrrra!!!!!!! i tak jak wy moglabym bo przebierac 5 razy dziennie tylko Milan tak baaaaardzo nie lubi sie przebierac:-(dziewczynki zdjecia dzieciaczkow slliczne!!!!!!!
:-) urocze bobaski!!!!skarlet swietne zdjecia nad suwaczkiem!!!!
to i ja wrzuce foto Milanka
tylko nie zwracac uwagi na drugi plan!! hehe akurat reklama leciala i takie "ciacho" w telewizji :-):-):-)
WIOLKA1509
Fanka BB :)
fresh jak Milan juz ladnie stoi jeszcze troche i chodzic ci zacznie... a ten drugi plan na zdjecie bardzo ciekawy;-)
WIOLKA1509
Fanka BB :)
skarlet a jak Zuza jeszcze zakatarzona?
Już przeszło, ale wściekła na te ząbki mocno.
honda
majowa mama 2009
hej dziewczyny,nawet nie mam czasu poczytac co napisalyscie,a widze ze duzo tego!!
ja rozkoszuje sie urlopem,juz drugi dzien zlecial,tak szybko ze pewnie nie obejrze sie a 2 tygodnie uciekna. spedzam czas z Maciusiem, nie siedze przy kompie,bo szkoda mi dnia,no teraz kiedy maly spi,a wszystko ogarniete , moge cos naskrobac.
Macius pieknie stoi,zaczyna sie puszczac i robic kroczki samodzielnie, a jak raczkuje to poprostu ekspresowo znika z pola widzenia, jest go wszedzie pelno,wszystko go interesuje tylko nie zabawki. juz tyle umie, ucze go wielu rzeczy,tanczy przy ulubionej piosence, daje pione, robi papapa, szuak osob o ktore pytam albo psa!!! bam bam czolkami robimy,jak mowie przytul mame to przytula tak slodko glowka do glowki... oj duzo by pisac, jest rozkoszny,tak bardzo za nim szaleje hehehe.
u nas w miare wiosennie,jednego dnia pieknie slonecznie drugiego pochmurno. ale zdecydowana poprawa pogody!!spacery codziennie. planujemy wypad na basen,nie wiem jak to bedzie,bo maly ma problemy skorne przez to azs, no teraz juz prawie zaleczone,nie wiem jak skora zareaguje,no ale sie nie przekonam dopoki nie sprobuje.zobaczymy. w czwartek pierwszy gril, ze znajomymi,wiec bedzie milo. a Maciu juz niedlugo roczek bedzie mial!!!!! juz zamowilam specjalny tort,bez mleka,bialka jaja, smietamy,czekolady i kremow heheh,niezle co,spytacie co to za tort?!!! no ale nie moge innego mu dac, przez ta alergie. sama mam zamiar zrobic,napis duzy na pokoj,czapeczki dmuchawki.... pobawie sie a co tam!! troche jedzenia dla gosci bede musiala przygotowac,bo znajomi beda i chrzestna... dziadkow nie bedzie,troche za daleko dla nich no i urlopu by nie dostali... a co do urlopu ,to juz nie moge sie doczekac wyjazdu do Polski w lipcu,na 5 tygodni,mam nadzieje ze bedzie goraco i slonecznie,mam zamiar wylegiwac sie na sloncu i kapac w jeziorze i nic nie robic,dziadkowie beda sie wnukiem zajmowac,bo przeciez musza nadrobic zaleglosci heheheh zartuje!!!! chce do domu!!!!!!!!!!poprostu,tesknota!!! ale sie rozpisalam,uciekam posprawdzac poczte i inne takie bzdety,do jutra!!
ja rozkoszuje sie urlopem,juz drugi dzien zlecial,tak szybko ze pewnie nie obejrze sie a 2 tygodnie uciekna. spedzam czas z Maciusiem, nie siedze przy kompie,bo szkoda mi dnia,no teraz kiedy maly spi,a wszystko ogarniete , moge cos naskrobac.
Macius pieknie stoi,zaczyna sie puszczac i robic kroczki samodzielnie, a jak raczkuje to poprostu ekspresowo znika z pola widzenia, jest go wszedzie pelno,wszystko go interesuje tylko nie zabawki. juz tyle umie, ucze go wielu rzeczy,tanczy przy ulubionej piosence, daje pione, robi papapa, szuak osob o ktore pytam albo psa!!! bam bam czolkami robimy,jak mowie przytul mame to przytula tak slodko glowka do glowki... oj duzo by pisac, jest rozkoszny,tak bardzo za nim szaleje hehehe.
u nas w miare wiosennie,jednego dnia pieknie slonecznie drugiego pochmurno. ale zdecydowana poprawa pogody!!spacery codziennie. planujemy wypad na basen,nie wiem jak to bedzie,bo maly ma problemy skorne przez to azs, no teraz juz prawie zaleczone,nie wiem jak skora zareaguje,no ale sie nie przekonam dopoki nie sprobuje.zobaczymy. w czwartek pierwszy gril, ze znajomymi,wiec bedzie milo. a Maciu juz niedlugo roczek bedzie mial!!!!! juz zamowilam specjalny tort,bez mleka,bialka jaja, smietamy,czekolady i kremow heheh,niezle co,spytacie co to za tort?!!! no ale nie moge innego mu dac, przez ta alergie. sama mam zamiar zrobic,napis duzy na pokoj,czapeczki dmuchawki.... pobawie sie a co tam!! troche jedzenia dla gosci bede musiala przygotowac,bo znajomi beda i chrzestna... dziadkow nie bedzie,troche za daleko dla nich no i urlopu by nie dostali... a co do urlopu ,to juz nie moge sie doczekac wyjazdu do Polski w lipcu,na 5 tygodni,mam nadzieje ze bedzie goraco i slonecznie,mam zamiar wylegiwac sie na sloncu i kapac w jeziorze i nic nie robic,dziadkowie beda sie wnukiem zajmowac,bo przeciez musza nadrobic zaleglosci heheheh zartuje!!!! chce do domu!!!!!!!!!!poprostu,tesknota!!! ale sie rozpisalam,uciekam posprawdzac poczte i inne takie bzdety,do jutra!!
reklama
Honda jak miło przeczytać takiego radosnego posta 
Scarlet rozwijasz Olka jakoś szerzej niż zaplanowane to dla dzieci w jego wieku, czy pozwalasz mu iść po swojemu?
edit: I jeszcze pytanko, jak ubieracie pociechy w tą piękną, acz zdradliwą wiosenną pogodę? Ja zakładam Mariczce na bluzeczkę z krótkim rękawkiem i rajstopki albo spodenki w domu, a na spacer na ro jeszcze grube skarpetki, kaftanik, podszyty polarkiem kombinezonik, no i oczywiście rękawiczki i czapkę jednowarstwową polarową. Myślę czy nie za ciepło na te 10-12 stopni, ale nie wraca zgrzana czy spocona...
Scarlet rozwijasz Olka jakoś szerzej niż zaplanowane to dla dzieci w jego wieku, czy pozwalasz mu iść po swojemu?
edit: I jeszcze pytanko, jak ubieracie pociechy w tą piękną, acz zdradliwą wiosenną pogodę? Ja zakładam Mariczce na bluzeczkę z krótkim rękawkiem i rajstopki albo spodenki w domu, a na spacer na ro jeszcze grube skarpetki, kaftanik, podszyty polarkiem kombinezonik, no i oczywiście rękawiczki i czapkę jednowarstwową polarową. Myślę czy nie za ciepło na te 10-12 stopni, ale nie wraca zgrzana czy spocona...
Ostatnia edycja:
