reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

...::Mamusie grudniowe 2013::.. :)

Oooo, ananaska jesteś:-D, super, że nie napisałaś do admina! Zostań z nami. Raz jest lepiej,raz gorzej, ale po to tu siedzimy, żeby w razie potrzeby się wesprzeć:tak:
Jutro odsapniesz, może trochę samopoczucie się poprawi!

Oj, a za "dzień kłody" też bym wiele dała;-)
 
reklama
Witam wieczorowo,

Wybaczcie, lecz nie będę dzisiaj odpisywać indywidualnie tylko tak ogólnie.

Co do McD też byliśmy ostatnio. Miałam przyjemność siedzieć naprzeciwko starszego Pana, który ciągle narzekał, że tuczy się tam dzieci, że jedzenie syfiate itp. Sam przy tym zjadał taką porcję jaką my mieliśmy dla całej rodziny. A jego txt gdy wstałam i zauważył brzuch…już mu chciałam nagadać, ale wyszłam bo stwierdziłam, że nie będę sobie psuła dnia. A jeżeli ma takie zdanie to, dlaczego tam chodzi i innym przeszkadza?

Moim zdaniem wszystko jest dla ludzi…tylko z umiarem:tak:


Dzień odpoczynku od dziecka…jeju, przynajmniej wiem, że nie jestem wyrodną matką:-D


Dzisiaj dostałam smutną wiadomość, że zmarł ojciec mojej przyjaciółki, jutro pogrzeb. Najgorsze jest to, że na początku sierpnia brała ślub i bawiliśmy się na weselu a tydzień później był pogrzeb jej matki. Teraz nawet nie wiem, co jej powiedzieć, jak się zachować?
Ja sobie nawet takiej sytuacji nie mogę wyobrazić…
 
aquarinka bardzo mi przykro z powodu rodziców przyjaciółki:-( los potrafi być czasem okrutny...Trzymaj się dzielnie dziś..
Ja witam się w sobotę z samego rana?! Od paru dni cierpię na bezsenność i wstaję o 3.30 i tak do 6 to nie śpię..Powiedzcie czy to normalne??Młody rozpycha się w brzuchu może to przez niego :-p. Dziś mamy weselę oby nie było ulewy.. Miłego dnia wszystkim ;-)
 
Aia dokładnie, jeszcze dużo przed nami :)
ananaska fajnie, że jesteś!
aquarinka no n aprawdę niefajna wiadomość! Jak to mówią, jedno pociągnęło za sobą drugie...
Ag Krk udanej zabawy na weselu!
Ja jakoś się dziś nie wyspałam. Ale ogarniam się, ma wpasć siostra i jedziemy troszkę do Rodziców. M dojedzie trochę później, bo rano jeszcze pracuje ;/
 
Hej Dziewczyny:tak:

Ledwo tu byłam, zostawiłam Was na chwilę i już do nadrobienia w jednym wątku mam 3 strony:-D
Wczoraj wieczorem tez u nas padało strasznie i było zimno, na szczęście bez burz, za to dziś od rana słoneczko świeci:tak:
Nie wyspałam się, ale musiałam wstać, cała jestem obolała:-( Ale zaraz się rozruszam:tak:

Ja Was wszystkie rozgrzeszam z tego, że czasem zjecie coś nie zdrowego, bo i mnie się zdarza;-) Zupki chińskie lubię od czasu do czasu, chociaż w ciąży chyba mi się nie zdarzyło, hamburgery jak najbardziej, bo są pycha (ja robię takie domowe), a tak to uwielbiam pizzę i gofry w dużych ilościach, chociaż teraz mój układ trawienny się buntuje i unikam;-)

martusia1977 no z ta glukozą to mnie rozwaliłaś;-) Musiałaś być serio głodna:-D

-Aia- ja do szóstego miesiąca nie mogłam patrzeć na słodkie, tylko owoce mi podchodziły, a teraz ciągle mam ochotę na jakiś batonik czy ciastko:zawstydzona/y: Zaczyna się robić ciężko, ale jeszcze nie jest źle:tak:


MamUśKaaa88 pozazdrościć Twojej koleżance, też bym chciała stracić nadmiar kilogramów plus jeszcze z 5 dodatkowo:tak:

ananaska zostań, zostań :tak:

aquarinka o jej, przykro mi z powodu jej rodziców...to jest straszne, ale nic nie poradzimy, taki niesprawiedliwy jest los:-:)no: A ten facet, to bezczelny był, też bym się wkurzyła, tym bardziej, że sam się tam stołuje...

Ag - KrK 89 przyjemnej pogody i udanej zabawy!! :-)

Ja dziś zakupki dalej będę robić:tak:

Miłego dnia dziewczynki :-)
 
Hej dziewczyny,

to my sie dziś z mężem poleniliśmy, ale trzeba było bo wieczorem wesele.
I w ogóle dobra wiadomość jest taka że moja bratowa urodziła wczoraj zdrową córeczkę :) Dokładnie rok po urodzeniu wcześniaczki która zmarła wówczas na drugi dzień... Więc mają pewnie troche trudności z cieszeniem się, bo to rocznica śmierci drugiego dziecka, ale tak czasem życie kieruje tym...
I w ostatnich dwóch miesiacach to chyba wsrod moich znajomych sie urodziło z 5 dzieci. Tylko teraz trzeba wszystkich odwiedzic :D
 
Cześć dziewczynki :-)

Dołączam do grona tych mniej wyspanych , o godz 7 :00 miałam już ugotowany obiad :sorry: chłopaki jadą połazić po lesie a ja się biorę za prasowanie którego nie nawidzę. Wczoraj byłam na zakupkach , ale słabo wyszły ;-) sama spożywka .... może po południu m wyciągnę ...

Miłego dnia
 
reklama
Dzień dobry!

My wczoraj mieliśmy wizytę. Zosia zdrowa, rusza się mniej przez to, że tarczyca oszalała. Lekarz powiedział, że jeśli po kilku dniach brania większej dawki jej ruch nie wróci do normy, to mam się pojawić. Serducho wali 144/min , a waga to już 1040g! Lekarz powiedział, że albo urodzi się wcześniej (wciąż jest starsza niż wg miesiączki), albo będzie dużym dzieckiem. Pocieszył mnie jak cholera :) I powiedziałam, że błagam, żeby na święta nie rodzić, śmiał się że akurat na wigilię wyjdę. Obiecał, że postara się zrobić tak, żeby wyszło nie na święta :)
 
Do góry