reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Majóweczki 2019

Ale jedna rzecz jest wspólna, będąc w ciąży z Jankiem udzielałam się na forum :) to wtedy taka nowość była (nie babyboom) i z mamusiami które wtedy poznałam mam kontakt do dzisiaj :)

To byłaś zdecydowanie bardziej do przodu:tak:Ja miałam jedną książkę gdzie była ciąża tydzień po tygodniu opisana i codziennie w nią zaglądałam:-) :) To była moja "encyklopedia wiedzy" hahaha. Do dzisiaj ją mam.
 
reklama
Też noszę rzęsy 1 do 1 i paznokcie [emoji14] pazury już kilka lat, zaczęłam na studiach bo studiowałam chemię i wszystkie lakiery miałam rozpuszczone po jednych zajęciach laboratoryjnych mimo rękawiczek i szału dostawałam [emoji23] także wtedy żele. A teraz od 2 lat ponad hybrydy, robię sama i ten twardszy top na górę [emoji108] rzęsy gdzieś od wiosny, zaczęłam robić w sumie z lenistwa bo nie chciało mi się malować rano i wieczór zmywać. Teraz w sumie wstaję, myję buzię, krem i do pracy :) czasem jak mi więcej syfków wyskoczy to tylko podkład
 
Mi.hybryda się nie trzyma, ale na szczęście odkryłam tytan ;-)

A rzęsy to prawda że człowiek zawsze wygląda na wypoczetego
 
Hej!

Tak dużo produkujecie ze nie jestem w stanie się tutaj przebić i przeczytać wszystkiego wiec nie pisze praktycznie nic.

Witam nowe majowki. Fajnie ze jest nas coraz więcej.

Jeżeli chodzi o ciążę to jest moja 3. Najgorsza. Po pierwsze dlatego ze czuje się w niej najgorzej jeżeli chodzi o samopoczucie, po drugie cigle mnie pobiera podbrzusze ( niby jest okej) no i jestem starsza bardziej świadoma i bardziej się sama nakręca na jakieś głupoty i się martwię bez sensu.

Jeżeli chodzi o paznokcie to ja nosze żele juz parę ładnych lat. Nie potrafię nosić krótkich wiec nie wiem jak się przyzwyczaje do krótszych przy maluszki.
Rzęsy robiłam również ale nie jestem w stanie teraz tyle wylezec.
No i generalnie przez to ze czuje się źle wyglądam jeszcze gorzej. Co rano budzę się z nowym syfkiem na twarzy, włosy jak nigdy mi się nie przetluszczaly tak teraz jest tragedia no i sama jakoś się zebrać nie mogę żeby ogarnac.
 
Witam się z ten ponury poranek. Od wczoraj mam mega doła, bo wczoraj wieczorem pogorszył się stan naszego psa i musieliśmy wezwać weterynarza. Zapadła decyzja o uspaniu i tak wczoraj wieczorem odszedł nasz piesek po 13 wspólnie spędzonych latach.
Dla niektórych to tylko pies ale dla nas był jak członek rodziny. Ciągle ryczę jak głupia :sad::sad::sad:
 
Witam się z ten ponury poranek. Od wczoraj mam mega doła, bo wczoraj wieczorem pogorszył się stan naszego psa i musieliśmy wezwać weterynarza. Zapadła decyzja o uspaniu i tak wczoraj wieczorem odszedł nasz piesek po 13 wspólnie spędzonych latach.
Dla niektórych to tylko pies ale dla nas był jak członek rodziny. Ciągle ryczę jak głupia :sad::sad::sad:
Witamy witamy..

O jej przykro mi..
Człowiek bardzo przywiązuje się do piesków.. traktuje go jak członka rodziny ale niestety obi tez maja swój czas.. potrzebujesz czasu..
ja tez lubię pieski mam w Polsce swojego w rodzinnym domu tutaj nie mogę posiadać pieska..
Ale teraz jak przyjeżdżam to jest zły na mnie ze go zostawiłam i tak jakby nie pamiętał mnie.. przykro ale nie miałam możliwości go wsiąść ze sobą :) będzie dobrze :)
 
Witam się z ten ponury poranek. Od wczoraj mam mega doła, bo wczoraj wieczorem pogorszył się stan naszego psa i musieliśmy wezwać weterynarza. Zapadła decyzja o uspaniu i tak wczoraj wieczorem odszedł nasz piesek po 13 wspólnie spędzonych latach.
Dla niektórych to tylko pies ale dla nas był jak członek rodziny. Ciągle ryczę jak głupia :sad::sad::sad:
Strasznie mi przykro z powodu pieska na pewno to była nie łatwa decyzja
 
Cześć Dziewczyny, oj widzę, że wczoraj był zły dzień. My też usypialiśmy psa i też był z nami 13 lat... Ale niestety było już trzeba... Będzie go Strasznie brakować.... Zwłaszcza rodzicom bo był u nich od kilku lat (2 bloki dalej aż).. Dziś tata dzwonił, że miał okropny poranek jak szedł się myć a tam Shanti nie stała obok.. Ech nasz Boryś też od razu wczoraj zauważył, że koszyka nie ma... I mu powiedzieliśmy, że poleciała z koszykiem do chmurek... Ech ech


A tak dopytam bo widzę, że choroby się szerzą z - co można brać na nieżyt nosa w ciąży? Bo ja mam tak zatkany nos, że spać nie mogę

I jeszcze jedno, czy któraś z was miał cc i udało się urodzić drugi raz sn, lub na taki plan? Pytam o te z was, które w kraju naszym rodzą...


Miłego dnia
 
Dziewczyny wydawalo mi sie ze jestem na bieżąco wchodze rano a ty juz pare stron do nadrobienia
Milego dnia wszystkim, ja zaraz jade syna do przedszkola odstawic pozniej na zakupy i mam ambitny plan zrobic dzisiaj lazanie od podstaw bez gotowych sosow wiec zobaczymy co z tego wyjdzie ;)
 
reklama
Cześć Dziewczyny, oj widzę, że wczoraj był zły dzień. My też usypialiśmy psa i też był z nami 13 lat... Ale niestety było już trzeba... Będzie go Strasznie brakować.... Zwłaszcza rodzicom bo był u nich od kilku lat (2 bloki dalej aż).. Dziś tata dzwonił, że miał okropny poranek jak szedł się myć a tam Shanti nie stała obok.. Ech nasz Boryś też od razu wczoraj zauważył, że koszyka nie ma... I mu powiedzieliśmy, że poleciała z koszykiem do chmurek... Ech ech


A tak dopytam bo widzę, że choroby się szerzą z - co można brać na nieżyt nosa w ciąży? Bo ja mam tak zatkany nos, że spać nie mogę

I jeszcze jedno, czy któraś z was miał cc i udało się urodzić drugi raz sn, lub na taki plan? Pytam o te z was, które w kraju naszym rodzą...


Miłego dnia
Ja pierwszegobsyna rodzilam przez cc teraz bym chciala naturalnie bede rodzic w rzeszowie w pro famili, ale ostatecznie decyzja bd zalezala od lekarza i staram sie nie przywac mysli do ktoregos konkretnego porodu bo wiem ze wszystko jest mozliwe
 
Do góry