Majowe zakupocholiczki-czyli co gdzie i za ile

[lepidoptera]

A ja kupiłam taki w miarę najcieńszy rożek i to głównie ze względu na mnie i na M, żebyśmy się pewniej czuli w pierwszych dniach biorąc małą na ręce. Poza tym niektóre dzieci lubią być takie "opatulone", pewniej sie czują.
Tez sie zastanawiałam, w co ubrać małą na drogę do domu ;-)i stwierdziłam, że jesli nie bedzie gorąco, to założę jej: body z krótkim rękawem, pajacyka, chyba skarpetki, czapeczkę i mam taki cieniutki kombinezonik, a jeśli będzie ciepło, to bez kombnezonu - ale z kocykiem... ale w sumie, to sama jeszcze nie wiem

 

[ilonka.M]

ja planuje ubrać w bodziaki na długi rękaw , cieple skarpetunie i mam dresik bawełniany i na wierzch kocyk , broń boże od kombinezonów w maju

 

[_Roszpunka_]

jolek ja brałam tylko kocyk do nakrycia
no i ciuszki
rożka nie używałam , ale jeśli się boisz na początku jak to bedzie z noszeniem to mozesz wziąść , a może posłużyć Ci jako kołderka do nakrycia ;-)

 

[EwelinaD]

A ja kupilam taki kocyk z kapturkiem na te pierwsze miesiace i do szpitala wlasnie z podobnych powodow co lepidoptera zebysmy sie pewnie czuli trzymajac taka mala dzidzie
I zdecydowalam sie na ten avent i kupilam te butelki i sterylizator

 

[marzena9]

U mnie w szpitalu, przynajmniej 5 lat temu dzieciaczki były w rożkach szpitalnych za to nie miały spodenek ani śpiochów tylko koszulki. Tylko, że to był czerwiec i upały.

Narazie jeszcze nie wymyśliłam co założę małemu na wyjście. Zobaczę co uda się kupić ładnego i dostosuję Na wszelki wypadek kocyk do samochodu jakiś cienki będzie. Paulę jak odbieraliśmy to był taki hit, że musieliśmy w drugą stronę - klimę włączyć bo w samochodzie robiło się momentalnie 50 stopni a okien człowiek nie pootwiera przecież. Za gorąco to jeszcze gorzej dla takiego maluszka.

A z innej beczki: jaką w końcu pościel kupiłyście? 90x120 czy 100x135? Pani w sklepie ostatnio mnie uświadomiła, że nie ma już pościelek 90x120... I teraz muszę w necie kupić bo ja mam wszystkie poszewki po Pauli właśnie 90x120.

 

[_Roszpunka_]

marzena ja mam 120 na 90i np

 

[Hope]

A ja 100x135 a łóżeczko 70x140 :-)

 

[karolka85]

Ja mam 100*135 bo tu w sklepach nie mogę za bardzo znaleźć innej a łóżeczko mam 60*120, mój M jak był w Pl to mówił że nie można dostac kołderek 90*120, tak że nie wiem co i jak...
Moim zdaniem i tak na początek to maluszkowi może być za ciepło pod taką kołderką i za ogromna ona jest... Ale ja się nie znam jeszcze...

 

[_Roszpunka_]

karolka ja miałam zimowe dziecko więc kołderka musiała być obowiązkowo mimo ze w domu ciepło!! ale to zima.. ja się przykrywam kołdrą to i dziecko..
teraz nie wiem.. czy użyję kołderkę czy powkładam dziewczynkom w poszewki ciepłe kocyki i wystarczy...
musze zobaczyć jak to bedzie..
ale jak co to vi będzie miała juz dużą kołdrę pojedyńczą , a mała ta co mam teraz

choć mam nadzieję że te kocyki latem wystarczą;-) a kołdry dopiero na zimę :-)

 

[Futrzaczek]

A My w końcu coś kupiliśmy nie dużo bo nie dużo ale zawsze coś