reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majowe mamy 2017

My dziś też spacerowo - zawitaliśmy nad Wisłę i zrobiliśmy dobre 7km :) Nie obyło się bez karmienia. W parku. Przy milionie komarów (mąż machał pieluchą i je odganiał). Z moim brakiem umiejętności karmienia bez rogala. 40 minut. Ała. I w trakcie jeszcze ta pani doradczyni laktacyjna zadzwoniła i się ucieszyła, że karmię w parku. A ja klęłam na czym świat stoi :D Plus jak karmię poza domem, to mam tyle adrenaliny, że nie czuję nawet, że mnie strasznie bolą brodawki ;) Dopiero w domu jest szok i niedowierzanie.

A z ciekawostek - pani mi od razu doradziła kompresy Multi Mam (Link do: Żelowe Kompresy Multi-Mam – pielęgnacja i ulga dla karmiącej Mamy). Powiedziała, że działają cuda. Drogie są pieruńsko, no ale może coś dadzą. Bo muszli laktacyjnych mam już dosyć. Wszystko mlekiem zalewam przez to, że się w nich gromadzi i wypływa przez otwory wentylacyjne :)

Czy ja mogę jeszcze raz przepis na babeczki poprosić @Karlik? :)
 
reklama
@Karlik, wiem, że to już sporo czasu minęło - ale: byłaś u gin z tym swoim dziwnym wrażeniem w drogach rodnych? ;)
Serio pytam.
Poprawiło się?



U nas chyba na plan wyszedł kłopot z brzuszkiem.
Chyba, bo był przez ostatnie dwa wieczory powodem rodzinnych dramatów.
Dziś me dziecię wizytowało gości, nie spało do 16 przez 4 bite godziny i od tej pory kima jak zaczarowane z dwoma przerwami po drodze na żarcie i powrót w sen.
Mam solidne obawy o stan naszej nocy.

Natomiast: gdyby miała ewentualną kolkę, to już by tak smacznie najpewniej nie spała, tylko ogarniała wszelkie dostępne histerie.
Dobrze myślę?
Wesprzecie moje logiczne rozumowanie? ;P

Ja wiem, że pobudka przyniesie weryfikację moich marzeń, ale przez chwilę chciałabym czuć pewne ucieszenie możliwym spokojem. ;)


A!
Przysposobiłam dziś Szumisia!
Chłopak jest rewelacyjny i daje radę. Panna przy nim zasypia.
Suszarka wjedzie na salony tylko przy bólach brzuszka (wczoraj mi dziewczę zatkało i wydęło jak objedzonego szczeniaczka, dziś od rana salwy bąków poszły i potem wiadro pełnej pieluchy ;P).

Szumiś rox. ;)
 
Ostatnia edycja:
Hejkaa, nie nadążam z czytaniem a o odpisywaniu nie wspomnę... Wczoraj dzień świstaka, marudzenie i mało spania a dziś śpi jak zabita i jest pogodna, baba na sto procent :D

Boziu, współczuję Wam tych sutków :(

@Lalamido - wychyl łyka za mnie, plissss ;D

@waraai no kolki to nie da się raczej przegapić, chociaż nie znam z doświadczenia jeno z opowieści ,,,

@Olo32 - dobrze, że z Marysią wszystko w porządku, oby tak dalej!!

A ja ide spać!!! paa :*


19114065_1485594031462725_7746654919309374758_n.jpg
 
Waraai- kolki tez znam tylko z opowiadań ale podobno są zawsze p tej samej porze dnia i trwają z godzinę. Wycie mon stop. Twoja córcia ma pewnie "tylko" niedojrzałość brzuszka i tak wrażliwie reaguje na to co jesz....
konsultowałam me odczucia z położna jak u mnie była i powiedziała ze nic nie wypad tylko jest jeszcE poluzowane i 2 tyg po porodzie- szczególnie 3 to jeszcze czas ale ze nie powinnam pod moja górę pchać wózka a teoria mówi ze w połogu moNa dźwigać max tyle ile wazy dziecko....czyli dziecko w foteliku czy wózek do bagażnika to już nie.
Gin pytałam SMS kazala przyjść ale najbliższy wolny termin ma 28.06.... ćwiczę za to mocno mięśnie dołu. Mam stres boje się ze mi nie pozwolą ćwiczyć albo seksowac...
Dzięki ze pytasz.
Pisz jak dziadkowie!!
Martussa- ja miałam dziś pierwszy raz taki dzień co to dziecię prawie nie śpi... w chuście tylko za to jadł co godzinę! I to czasem dwóch.... a teraz śpi a ja i moje dystrybutory czekamy na wydojenie.
Olo- przepis jest tu:
Link do: Babeczki z płatków owsianych i truskawek - healthy plan by ann



Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
Taka sytuacja: prysznic wieczorny, wycieranie, lanolina na sutki, krem przeciwko rozstepom na cycki i nagle z obu kapie mleko! A ja stoje z dlonmi pod tymi cyckami, mleko mi na te dlonie kapie, nie chce wiedziec jaka mialam mine ;) ale zdecydowana roznice miedzy mlekiem z cycka pełnego, a tego prawie wydojonego widac golym okiem :) jedno jak woda z lekkim zabarwieniem, drugie biale i geste.

Karliku, dziekuje za link! :)

@waraai moj szumis siedzi w szafie, bo poki co dziecie spi ladnie. Tfu tfu tfu, wcale jej nie chwale :)



Napisane na ONE E1003 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Waraai- znalazłam taka definicje:
O kolce mówimy, gdy napady płaczu trwają minimum 3 godziny dziennie, pojawiają się minimum 3 razy w tygodniu, przez co najmniej 3 tygodnie.


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
Hejka [emoji1]

U mnie dziś dużo lepiej [emoji4]. Znaczy się szyja jeszcze boli ale nie tak jak wczoraj czy przedwczoraj. I mogę obrócić głowę o 45° w lewo.

A winka wczoraj się napiłam [emoji16]. I to uwaga cały jeden kieliszek obaliłam... taka szalona jestem [emoji23].


Napisane na HTC One M9 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Dzięki, @Karlik.


Mój syn miał kolki, choć zaczęły się dopiero w 2 miesiącu i trwały sama nie wiem ile.
Dla mnie/dla nas - za długo.

Codzienna rozpacz nad ranem, krzyk i płacze i problem z kupą.
Też niedojrzałość układu pokarmowego. W każdym razie pamiętam dramat. I tu się też go jakby boję, ale - odpukać - wczoraj było w porządku.
Natomiast podaję jej krople probiotyczne (od wczoraj :p) za sugestią położnej, jako profilaktykę ew. kolek.
Zobaczymy.



DZIEWCZĘTA!
W co ubieracje na dłuższy spacer swoje dziecięcia w taką pogodę?
Aktualnie mam 21st i słońce.
Pewnie skoczy do 24 jeszcze.

Bodziak na ramiączkach, na długi rękaw i lekkie bawełniane portki to za dużo (góra), czy akurat?

Dziś będzie grany Pierwszy Spacer! :D

Gardło już na moje oko (zachowanie pannicy i w ogóle brak pogorszeń od kilku dni) jest spoko i można leźć dalej, niż na balkon. ;)
 
@waraai super, ze pannica juz lepiej!!
Co do ubran, to my przy okolo 20 stopniacj Mary ubieramy w bodziaka z krotkim + pajac lekki i bierzemy kocyk, ktory zazwyczaj sciagamy. Jak jest cieplo mega (poki co raz nam sie zdarzylo) to bodziak z krotkim + kocyk lekki. Pod dupke pielucha bambusowa, zeby milo bylo ;) najlepsze jest to, ze moj maz sie zawsze martwi, ze jej za zimno ;)

Napisane na ONE E1003 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Mój jest mega ciepło lubny wiec zakładamy body z długim i portki ze stopami ( to się chyba nazywa polspiochy). Jak swieci na nogi słońce to bez kocyka a jak nie to mamy taki cienki i tyle.
A dziś mamy 16 stopni i szaro buro [emoji15] ale spacer musi być bo wczoraj lało cały dzień i nie wyszliśmy.


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
Do góry