reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majowe mamy 2017

Widzę ze ciepło sie zrobiło i miłość na calego zagościła :) no to tylko stosunkowo udanych wieczorów życzę ;)

Karlik, nie denerwuj się może mąż o Ciebie sie martwi abyś jednak za szybko nie urodzila...myślę ze panowie sa bardziej opanowani i nie spieszy im sie do porodów jak Nam...

KlaudiaMilka, mnie nic nie bolalo nawet na tydzien przed porodem ww trakcie przytulania...wiec może to poprostu blokada w głowie. ..

Ja zaraz będę miała odwiedziny tesciowej :p ulalala.....
No widzisz a mnie boli łono i bez sexu nawet. Mam nadzieję, że przy porodzie wytrzyma i nic się tam nie rozpadnie.
 
reklama
Aż mi głupio, że miałam weekend bez igraszek. :D
Z tym, że na te igraszki to muszę się przespacerować do niego, a wieczorem po tych wszystkich wycieczkach nie miałam już tyle mocy, by iść, spalać kalorie ;) i jeszcze wracać potem do domu. :(
Zazdroszczę Wam wspólnych łóżek.
Ja mam wielkie i tylko swoje (i swojego brzucha).
A nie ukrywam, że mogłabym się turlać we dwoje codziennie.

@Karlik przykre, faktycznie, jednak.. nigdy nie byłyśmy mężczyznami, ciężko oceniać, jak to wszystko wygląda z ich perspektywy. Ma prawo czuć się niekomfortowo (choć każdy lekarz powie mu, że to bzdura) biorąc pod uwagę tę masę informacji, na temat tego, co i jak dziecko przez te powłoki brzuszne odczuwa i słyszy (to nic, że ono nie ma pojęcia, o co kaman ;P).
Jeszcze chwila i wrócicie oboje do formy. I fizycznej, i psychicznej.





Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
To zaproś dziada do siebie [emoji16]

Napisane na Lenovo A6020a40 w aplikacji Forum BabyBoom
 
@DaWo mój nastolatek za ścianą mógłby tego nie przeżyć. ;)
No i lubię biegać u niego po mieszkaniu nago. Dużo nam takiej swobody już nie pozostało.
Poszłabym pewnie i dziś, ale nocuje u niego jego dziecko. ;)

Niech bogowie potrzymają mnie w dwupaku jeszcze kilka dni. Przynajmniej. :]


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
@DaWo mój nastolatek za ścianą mógłby tego nie przeżyć. ;)
No i lubię biegać u niego po mieszkaniu nago. Dużo nam takiej swobody już nie pozostało.
Poszłabym pewnie i dziś, ale nocuje u niego jego dziecko. ;)

Niech bogowie potrzymają mnie w dwupaku jeszcze kilka dni. Przynajmniej. :]


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
Ty jesteś ale wariatka[emoji23][emoji16][emoji3][emoji8]

Napisane na Lenovo A6020a40 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Dzień dobry!
Ojoj.. widzę, że temat sexu przedporodowego wszedł pełną parą :D
Kochajcie się dziewczyny póki można, potem to dopiero będzie kwarantanna... mnie teraz już na samą myśl o seksie wszystko boli tam na dole. Uff...

My z Dominikiem mamy dzisiaj za sobą pierwsze balkonowanie (na spacer jeszcze się boję wychodzić). Przy okazji zrobiłam sobie porządek w doniczkach, ale kwiatków sadzić w tym roku chyba nie będę. Kompletnie nie mam do tego głowy, już bym lepiej naleśników nasmażyła, o!

mamaAWR, czyli nastawiasz sobie zegarek aby co trzy godziny budzik Małego i jak go obudisz to pije? bo moja Panna jakbym chciała jej dać jeść jak Ona się nie obudziła to dziubka nie otworzy i nie bedzie jadla ;)
Tak, wybudzam go co 3h, zmieniamy pieluchę i cyc. Taki mamy rytuał i młody w ogóle nie grymasi tylko ssie aż miło. On na początku w szpitalu przesypiał całe noce i położne kazały mi go wybudzać bo spadł z wagi. Teraz to nie wiem, czy spadł, czy rośnie, ale ssie ładnie i kupy robi więc się nie zamierzam tym zamartwiać, ale nie robimy większych przerw w karmieniu niż 3h, nigdy. Może być częściej, ale nie rzadziej.
 
Jeju, przepraszam, dzień doobry!!!

Wyszłyśmy we środę, po nocy, podczas której Ala była non stop w inku i pod kroplówką a ja co 2 h pod elektroniczną dojarką donosiłam catering - bo nie wyraziłam zgody na dokarmianie mm. Na szczęście po wtorkowym wyniku Billirubiny 13 we środę była 9,5. A w domu - no miód, oddech złapałysmy obie, uczymy się nowej rzeczywistości, zabawa laktatorem w szpitalu pokazała moim piersiom, po co są i teraz jedziemy tylko na cycu - kiedy Ala sobie zażyczy, jeszcze może ciut zażółcona jest, ale bez tragedii. Póki co - ze mnie zeszło 12 kg, zostało 9 i brzuszek jakby pocierpnięty po cc, szwy trzeba zdjąć może pojutrze, już nie biorę żadnych przeciwbólowych leków, bo po prostu nie boli. Przyjmuję zastrzyki w brzuch przeciw zakrzepicy i tyle. Za nami dziś pierwszy prawie godzinny spacer, jak się Aluśka obudzi pójdziemy i na drugi, bo po pierwszym jadła i śpi jak marzenie :)

I śpię w nocy - prócz wstawania na karmienie - bezsenność poszła w piz..u! Tylko czekolady mi się chce... Zajadam się herbatnikami maślanymi z Bierdonki albo z Lidla :D

Sex... Tak, pamiętam. Był ;) Fajny był, ale jaki fajny będzie po takim poście!! U la la :D


Dorzucam jakby kto chciał wiedzieć, jak wygląda matka po 9 dniach od cc:
18516353_1451391598216302_464754505_n.jpg


18471143_1451301288225333_327117316_n.jpg

18492119_1451301314891997_62861222_n.jpg
 
Ostatnia edycja:
Dobrze, że jesteś Martussa :) Wyglądasz zacnie, jeszcze chwila i już w ogóle będzie super extra bomba! A Aluś jest prze!!! Dawaj więcej zdjęć, może nas tu trochę rozkręcisz!
 
reklama
Martussa82 Super Wyglądasz! Po 9 dniach naprawdę extra jeszcze po cc :) i mówisz 12 kg odrazu mniej to wspaniale!
Aniołek kochany jest przeslodka :) same dobre wieści od Ciebie :D ściskam :*
No 12 jak w mordę strzelił :D Zostały same ptasie mleczka i ciastki :D Ale mam plan przerobić to na hektolitry mleka :D Ala po spacerze śpi juz 2,5 h :D Przegapi drugi spacer jak się nie obudzi :D
@MajaMaj - jakoś leniwie tutaj, tak? Kto się po mnie rozpakował?? Nie jestem w stanie przeczytać wszystkich wpisów :(
 
Do góry