reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majowe mamy 2017

I ja sie witam świątecznie. Dobrze ze odpoczywacie a dzieciaki szaleją w brzuchach od tej ilości pyszności i słodkości jakich im dostarczamy :)

Moja teściowa jak jestem u niej to tez nie pozwala mi nic robić:)
Tutaj ona niby nie chce sie wtrącać bo nie jest u siebie. Tylko sie śmieję i cieszę ze jutro pojade do szpitala- odpocznę :)
Wymyśliła wczoraj ze juz dzis pojedzie do domu zamiast we wtorek, wiec my z prośba zeby została z dziećmi we wtorek bo ja szpital, maż praca a dzieci nie maja jeszcze szkoły i co? "Ale przeciez oba ma w środę rano dentystę!
Jak trzeba bedzie to trudno najwyżej stracę ten ząb!"
Niewiarygodne, nie?
Moj maż mowi ze mam sie nie denerwować ale tez nie krzyczeć na teściowa bo ona juz sie nie zmieni! Nie krzycze, uwierzcie śmieje sie w duchu- skąd takie wiedźmy sie biorą....
 
reklama
I ja sie witam świątecznie. Dobrze ze odpoczywacie a dzieciaki szaleją w brzuchach od tej ilości pyszności i słodkości jakich im dostarczamy :)

Moja teściowa jak jestem u niej to tez nie pozwala mi nic robić:)
Tutaj ona niby nie chce sie wtrącać bo nie jest u siebie. Tylko sie śmieję i cieszę ze jutro pojade do szpitala- odpocznę :)
Wymyśliła wczoraj ze juz dzis pojedzie do domu zamiast we wtorek, wiec my z prośba zeby została z dziećmi we wtorek bo ja szpital, maż praca a dzieci nie maja jeszcze szkoły i co? "Ale przeciez oba ma w środę rano dentystę!
Jak trzeba bedzie to trudno najwyżej stracę ten ząb!"
Niewiarygodne, nie?
Moj maż mowi ze mam sie nie denerwować ale tez nie krzyczeć na teściowa bo ona juz sie nie zmieni! Nie krzycze, uwierzcie śmieje sie w duchu- skąd takie wiedźmy sie biorą....
Przepraszam ze spytam ale nie pamietam czemu idziesz do szpitala?
 
U mnie święta żadne.
Tata Nikodema odszedł od Nas na tamten, lepszy świat. Tylko malutki mnie trzyma w jakimś stanie. Wierzymy, ze na tamtym świecie będzie mu lepiej. Szkoda, że nie zdążył zobaczyć swojego syna...
Ja z kolei myślę o szybszym rozwiązaniu, jestem umówiona na konsultacje u gin w związku z cc. Tak to relanium, które i tak nie pomaga.
 
Klaudia nie wiem co napisac nie wyobrazam sobie co czujesz i chyba nawet nie chcem sobie tego wyobrazac. Nawet nie bede pytac co mu sie stalo chyba ze potrzebujesz o tym mowic zeby wyrzucic to z siebie to pisz. Trzymaj sie kochana taka tragedia. Najwazniejsze ze maly ma Ciebie musisz byc silna dla niego. Sciskam Cie mocno.
 
U mnie święta żadne.
Tata Nikodema odszedł od Nas na tamten, lepszy świat. Tylko malutki mnie trzyma w jakimś stanie. Wierzymy, ze na tamtym świecie będzie mu lepiej. Szkoda, że nie zdążył zobaczyć swojego syna...
Ja z kolei myślę o szybszym rozwiązaniu, jestem umówiona na konsultacje u gin w związku z cc. Tak to relanium, które i tak nie pomaga.
Brak słów, trzymaj się... Co się stało?

Napisane na Lenovo A6020a40 w aplikacji Forum BabyBoom
 
U mnie święta żadne.
Tata Nikodema odszedł od Nas na tamten, lepszy świat. Tylko malutki mnie trzyma w jakimś stanie. Wierzymy, ze na tamtym świecie będzie mu lepiej. Szkoda, że nie zdążył zobaczyć swojego syna...
Ja z kolei myślę o szybszym rozwiązaniu, jestem umówiona na konsultacje u gin w związku z cc. Tak to relanium, które i tak nie pomaga.

Brak mi słów. Trzymacie się. [*]



Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Do góry