reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Majowe mamy 2017

U mnie wizyta 120 zł i na każdej wizycie mam usg, wizyty co 4 tyg. Najgorsze są te pierwsze badania których lekarz przepisał mi mnóstwo. Mi kazał brać tylko folik.
 
reklama
Dziewczyny, jestem załamana... Na usg widać nadal tylko pęcherzyk, w tamtym tygodniu średnica 6,7 mm, dziś 12,6mm, brak zarodka :(. Zgodnie z ostatnią miesiączką ciąża 7tydz.1d., lekarz prowadzący powiedział, że jest to późniejsza o jakieś 4-5 dni ciąża.
Lekarz, który mnie dziś badał raczej nie daje nadziei... Pozostało mi czekać i wierzyć w cud...
:(:(:(.
Ale kazał czekać i powtórzyć usg? wyobrażam sobie co teraz czyjesz i łatwo mi mówić...ale może jeszcze jest nadzieja....eh :(

Hej laski !!!! Witam nowe mamy!!! Gratulacje serduszek
Dadzi ach a myślałam, że równiutko razem będziemy biec na porodówkę super ciesze się ze wszystko w porządku:)

Ja u swojej ginki płacę 130 zł z USG za 3 USG które będzie dokładnie opisywać muszę zapłacić 100 zł dodatkowo bo tak to USG mam na każdej wizycie bo ona chce mieć dziecko pod kontrolą.

Ja biorę kwas foliowy i falvit mama.

Jak ja się mogłam dzisiaj wystraszyć aż się popłakałam. Jadłam śniadanie i wiedzie jakoś tak się rozłozyłam na kanapie i nie wiem czy zapiłam jakoś cośniej czy krzywo siedziałm zaczął mnie brzuch polec że nie mogłam się wyprostować. A po pierwszej ciąży rzeczywiście mi się chyba z jelitami porobiło że może się poskecały i czasami miałam brzuch jak balon albo twardy się robił i jak gazy udało sie wypuścić to lepiej i teraz chyba mi się tak zrobiło bo poleżałam podusiłam i "wyszło" co się przyblokowalo. Sorry że tak obcesowo opisuje ale po prostu masakra rano myślałam że już sie coś dzieje.

Może jeszcze pobiegniemy, to tylko kilka dni ;)

Właśnie, dzisiaj zapytam ginke czy mam brać wit D. Powinni się brać.
 
Ja mam lekarza w pakiecie z pracy męża. A tak bym płaciła 120 za wizytę i chyba drugie tyle za usg...

3D lub 4d to tylko taki bajer dla rodziców. Nic się z niego nie odczytuje. Wszytkie parametry mierzy się na zwykłym. Tak mi powiedział gin.
Ale ja mam 4 d za każdym razem przez chwilę. Tylko samych usg mam tylko 3-4 w całej ciąży.


Suplementy zaczęłam łykać, bo karmię piersią jeszcze, a odżywiam się średnio dobrze. Nie potrafię tego zmienić... Staram się i nie umiem.. [emoji17]


Olga,
Bardzo mi przykro...
Tulę mocno


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ale kazał czekać i powtórzyć usg? wyobrażam sobie co teraz czyjesz i łatwo mi mówić...ale może jeszcze jest nadzieja....eh :(

Powiedział, że pozostawia to do decyzji lekarza prowadzącego czy jest jeszcze nadzieja i trzeba poczekać czy trzeba przerwać ciążę. Umówiłam się na piątek do mojego lekarza prowadzącego, jest bardzo dokładny i mu ufam, więc pewnie zrobi mi kolejne usg i podejmie jakąś decyzję. Z jednej strony lekarze mówią, że druga ciąża bezzarodkowa raczej się nie zdarza, chyba, że z invitro, ale boję się jak cholera, bo zarodek powinien już być, a tu pusta plama, nawet ciałka żółtego nie ma :(. No nic dziewczynki, nie będę tu wprowadzać smutnych tematów, cieszcie się swoim szczęściem, a ja obiecuję, że dam znać co ze mną jak już będzie wiadomo.
 
z tego co was czytam to rozumiem ze mam nie marudzic co do ceny za wizyte, 150 to i tak jest srednia cena widze, a lekarz jako lekarz bez zastrzezen, troche zalatany ale rzetelny.

Ten magnez tez dostalam na skurcze i bole podbrzusza, a mama dha dla lepszej sumplementacji wiadomo ze jak kobiete w ciazy mdli to raczej dobrze sie nie odzywia.

Napisane na G620S-L01 w aplikacji Forum BabyBoom
 
magda ale mdłości nie są do końca ze złego odżywiania, ja je miewam (2-3 r w ciągu dnia, w stopniu umiarkowanym) staram się zdrowo odżywiać. Za mdłości nie jest przypadkiem odpowiedzialne hormony?
 
reklama
Hej super ze dolaczylas.. Widze ze idziemy tak samo.. Mnie tez wczoraj zaczal sie 6 tydzien. O ciazy juz wiem ponad tydzien a pierwsza wizyte mam za tydzien. To juz bedzie 7 tydzien, mam nadzieje ze juz cos bedzie widac. Ja tez nie mam zadnych objawow, oprocz piersi hehe.. Jedynie z rana lekkie zawroty glowy a tak nic:) fajnie uslyszec od kogos ze tez tak ma:) tzn ze nie ma zadnych objawow a ja juz myslalam ze ze mna cos nie tak.. Ale zeby tak juz zostalo:) bezobjawowo:) tez sie boje tych ciaz pozamacicznych ale staram sie myslec pozytywnie i nie zadreczac sie.. twoja pierwsza ciaza? Moja druga:)

Tak, to moja pierwsza ciąża i rok się o nią staraliśmy dlatego teraz chyba trochę przesadzam z zamartwianiem się. Miałam owulację stymulowaną Clo, a oprócz tego na obniżenie poziomu prolaktyny brałam bromergon, dlatego teraz się boję czy to ma jakieś znaczenie ? Czytałam że taka ciąża ze stymulacji jest ciążą podwyższonego ryzyka..
Lekarz mówił żebym przyszła początkiem października, ale chyba nie wytrzymam do tego czasu.

Myślę że w poniedziałek pójdę do laboratorium i zrobię sobie znowu betę żeby sprawdzić czy przyrasta, prolaktynę i progesteron.

A dziś w nocy strasznie bolało mnie podbrzusze, jak na miesiączkę tylko mocniej. Wzięłam nospę i przeszło, ale trochę mnie to przestraszyło.. Miałyście tak ?
 
Do góry