reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Majowe mamy 2017

Mnie leki na miesiąc wychodzą 645zł... a to dopiero 7 tydzień. Plus ewentualne wizyty prywatne 160zl. Mam abonament w enel-med za 160zl, więc wszystkie badania które mogę tu robię, żeby było taniej, ale moj ginekolog jest juz nieosiągalny w enel wiec muszę chodzić prywatnie. Biorąc pod uwagę to, że jest to ciąża wysokiego ryzyka mam dużo więcej badań i wizyt. U ginekologa byłam już 3 razy, raz u endokryloga, miałam 2 usg, właśnie jadę na 3. Po usg kolejna wizyta u ginekologa, jutro genetyk…
Co kochana bierzesz?Tez zastrzyki?
Ja place 150 zl zawsze z usg.Ale kazde platnie na wlasna reke.Myslalam ze bede chodzic co 2 tyg ale okazuje sie ze co 3 tygodnie.Czesc badan robilam przed ciaza jak hiv wiec teraz nie bede powtarzać.
Mnie wiecej wychodza leki na msc ok 400zl:-/

Napisane na SM-G920F w aplikacji Forum BabyBoom


Napisane na SM-G920F w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Mój lekarz przy pierwszej wizycie bierze 120 zł + 80 zł za usg, ale potem każda kolejna wizyta kosztuje już tylko 120 zł z usg włącznie. No i niestety, wszystkie badania z krwi trzeba robić prywatnie.


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Mój gin kazał tylko kwas foliowy. Powiedział ze te wszystkie suplementy to dla mam bardziej niż dla dziecka. Bo ono jest w pewnym sensie pasożytem które co mu potrzeba to weźmie. Najlepiej to dobrze się odżywiać i będzie wszystko ok.

Mój gin też ma takie podejście. Oczywiście w przypadku ciąży bez problemów z utrzymaniem itp. W pierwszej ciąży chyba dopiero od drugiego trymestru brałam Femibion Natal 1, a od trzeciego 2 i wyniki zawsze idealne, aż do badania moczu 2tyg przed terminem, kiedy to dzień wcześniej byliśmy w kinie i piliśmy Cole.... i wyszedł cukier w moczu i od razu stres u gina i dodatkowe badania. Na szczescie w normie.
Współczuję Wam takich gigantycznych wydatków przy podtrzymywaniu itp.

Co do kosztów, to mój gin przyjmuje w centrum medycznym i tam 100zł do każdego specjalisty, a za usg 80 endowaginalne i 70 przez brzuch. A on nie robi co wizyte usg. Za połówkowe u speca 200zł. No i ja miałam wizyty co 4 tyg.
 
Ja powiem wam że wiem jakie są ceny, też uzależnione jest od miasta. Ja chodzę do gina który ma kwalifikacje bo jest zastępcą dyrektora szpitala matki i dziecka, do tego doświadczony w wieku ok 60 lat. Bierze 70 zł za całą wizytę z USG. Ostatnio gdy robił mi usg a nie było widać to wiął tylko 30 zł za USG. Później byłam za tydzień tak samo. Bo powiedział że za wiele nie widać i nie może nic konkretnego powiedzieć. Jeśli się chodzi do niego często to czasem nawet nic nie weźmie albo 20 zł. To naprawdę lekarz z powołania a nie za hajs. Nie ma też znaczenia jakie usg czy brzuszne czy nie. Naprawdę polecam jeśli jest któraś z was z Kielc
 
hej ;)
No to najpierw się pochwale :) Byłam na usg, widziałam zarodek i serduszko, zarodek ma 10 mm a serduszko bije jak dzwon 152/min :) Lekarz powiedział, że ciąża wygląda prawidłowo i że dobrze rokuje :) Kamień spadł mi z serca :) wg usg jest to 7t1d, więc 3 dni różnicy niż OM.

A teraz kasa. Ja teraz nie płacę nic bo mamy rodzinny pakiet u męża w pracy. Tzn miesięcznie z pensji Łukasza potrącane jest jakieś 120 zł. Mamy pakiet podstawowy, który w zupełności wystarcza. Ale mniej więcej wiem jakie są ceny w Warszawie, usg prywatnie to 200 plus, wizyty podobnie. Bywa drożej. Raczej nie taniej.

Z leków biorę folik i dufaston.
I nie wiem co myśleć o lekach w ciąży, ale wydaje mi się, że są ciąże które bez leków nie dadzą rady, więc trzeba. Co do suplementów to ja jestem na nie. Wystarczy dobrze się odżywiać i ewentualnie jak brakuje żelaza lub magnezu to brać dodatkowo.

na 11.40 mam wizytę u gina swojego, bo w medicover osobno jest usg a osobno wizyta. Dziś założy mi kartę ciąży i da skierowanie na badania.

Zaraz wkleje groszka do tematu. :)
 
Hej, no potwierdzam to co pisze dadzi o cenach w Warszawie. Mój gin, którego w życiu nie zmienię, przyjmuje w prywatnej poradni, która nie ma żadnych umów z ubezpieczycielami medycznymi, więc trzeba płacić wg cennika: konsultacje 150, usg 150.
Z suplementow pamiętajcie jeszcze o wit. D, bo tego zdrowa dieta nie załatwi.

Napisane na HTC Desire 820 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Dziewczyny, jestem załamana... Na usg widać nadal tylko pęcherzyk, w tamtym tygodniu średnica 6,7 mm, dziś 12,6mm, brak zarodka :(. Zgodnie z ostatnią miesiączką ciąża 7tydz.1d., lekarz prowadzący powiedział, że jest to późniejsza o jakieś 4-5 dni ciąża.
Lekarz, który mnie dziś badał raczej nie daje nadziei... Pozostało mi czekać i wierzyć w cud...
:(:(:(.
 
Hej laski !!!! Witam nowe mamy!!! Gratulacje serduszek
Dadzi ach a myślałam, że równiutko razem będziemy biec na porodówkę super ciesze się ze wszystko w porządku:)

Ja u swojej ginki płacę 130 zł z USG za 3 USG które będzie dokładnie opisywać muszę zapłacić 100 zł dodatkowo bo tak to USG mam na każdej wizycie bo ona chce mieć dziecko pod kontrolą.

Ja biorę kwas foliowy i falvit mama.

Jak ja się mogłam dzisiaj wystraszyć aż się popłakałam. Jadłam śniadanie i wiedzie jakoś tak się rozłozyłam na kanapie i nie wiem czy zapiłam jakoś cośniej czy krzywo siedziałm zaczął mnie brzuch polec że nie mogłam się wyprostować. A po pierwszej ciąży rzeczywiście mi się chyba z jelitami porobiło że może się poskecały i czasami miałam brzuch jak balon albo twardy się robił i jak gazy udało sie wypuścić to lepiej i teraz chyba mi się tak zrobiło bo poleżałam podusiłam i "wyszło" co się przyblokowalo. Sorry że tak obcesowo opisuje ale po prostu masakra rano myślałam że już sie coś dzieje.
 
reklama
Do góry