reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majowe mamy 2017

Dziś przeżyłam chwilę grozy[emoji52] bylam w pracy, nagle mi sie zrobilo niedobrze, wyszlam na zewnątrz na świeże powietrze, zaczelo mi sie kręcić w glowie i przestalam widzieć, wszystko bylo za mgłą. Na szczęście zdążyłam zawołac kolegę. Zaprowadzili mnie do biura i dopiero po chwili doszlam do siebie i zaczelam widzieć [emoji52] okropne uczucie. Karetka przyjechała ale zmierzyli mi tylko cukier i ciśnienie. Wszystko niby w porządku... kazali tylko od razu dzwonic po Karetke albo zeby mnie ktoś odwiozl do szpitala jak to sie powtorzy. Teraz jestem w domu sama i mam nadzieję ze sie to nie powtórzy [emoji50] mam mega stracha. Ktoś miał podobnie? Skad sie to moglo wziąć? Czulam sie normalnie od rana, nic tego nie zapowiadalo...

 
reklama
No więc wyczytałam a necie, że należy wpuścić do ucha 2-3 krople soku z czosnku. Zrobiłam to .. ból nieziemski!!! Zaraz to wszystko wypukałam!! Mąż się na mnie darł, że głupia jestem :( że nie powinnam wierzyć w to co napiszą. Ale w kilku artykułach było, że to stary i sprawdzony sposób. Więc teraz siedzę pod kocykiem i zastanawiam się czy sobie nie pogorszyłam sprawy :(
 
Dziś przeżyłam chwilę grozy[emoji52] bylam w pracy, nagle mi sie zrobilo niedobrze, wyszlam na zewnątrz na świeże powietrze, zaczelo mi sie kręcić w glowie i przestalam widzieć, wszystko bylo za mgłą. Na szczęście zdążyłam zawołac kolegę. Zaprowadzili mnie do biura i dopiero po chwili doszlam do siebie i zaczelam widzieć [emoji52] okropne uczucie. Karetka przyjechała ale zmierzyli mi tylko cukier i ciśnienie. Wszystko niby w porządku... kazali tylko od razu dzwonic po Karetke albo zeby mnie ktoś odwiozl do szpitala jak to sie powtorzy. Teraz jestem w domu sama i mam nadzieję ze sie to nie powtórzy [emoji50] mam mega stracha. Ktoś miał podobnie? Skad sie to moglo wziąć? Czulam sie normalnie od rana, nic tego nie zapowiadalo...



Pauli_ne dobrze, że kolega Ci pomógł i wszystko dobrze się skończyło :) nigdy czegoś takiego nie miałam aczkolwiek położna mi mówiła, że zawroty głowy i mroczki przed oczami mogą być od wysokiego pulsu.
 
Dziś przeżyłam chwilę grozy[emoji52] bylam w pracy, nagle mi sie zrobilo niedobrze, wyszlam na zewnątrz na świeże powietrze, zaczelo mi sie kręcić w glowie i przestalam widzieć, wszystko bylo za mgłą. Na szczęście zdążyłam zawołac kolegę. Zaprowadzili mnie do biura i dopiero po chwili doszlam do siebie i zaczelam widzieć [emoji52] okropne uczucie. Karetka przyjechała ale zmierzyli mi tylko cukier i ciśnienie. Wszystko niby w porządku... kazali tylko od razu dzwonic po Karetke albo zeby mnie ktoś odwiozl do szpitala jak to sie powtorzy. Teraz jestem w domu sama i mam nadzieję ze sie to nie powtórzy [emoji50] mam mega stracha. Ktoś miał podobnie? Skad sie to moglo wziąć? Czulam sie normalnie od rana, nic tego nie zapowiadalo...

Pauli_ne , poczytaj sobie na parenting.pl . To fajna strona. Tydzień po tygodniu cała ciąża i objawy . Niestety jest to normalne w tym okresie i może się zdarzyć . Ja też tak miałam że 2 razy. Mieszkam wysoko i raz gdy wspinalam się z małym po schodach i raz wczoraj . Jak czuję , że idzie osłabienie bo robi mi się gorąco to szybko kładę się lub siadam , szybko przechodzi.
Poczytaj sobie , bo warto . Będziesz spokojniejsza
 
Dziś przeżyłam chwilę grozy[emoji52] bylam w pracy, nagle mi sie zrobilo niedobrze, wyszlam na zewnątrz na świeże powietrze, zaczelo mi sie kręcić w glowie i przestalam widzieć, wszystko bylo za mgłą. Na szczęście zdążyłam zawołac kolegę. Zaprowadzili mnie do biura i dopiero po chwili doszlam do siebie i zaczelam widzieć [emoji52] okropne uczucie. Karetka przyjechała ale zmierzyli mi tylko cukier i ciśnienie. Wszystko niby w porządku... kazali tylko od razu dzwonic po Karetke albo zeby mnie ktoś odwiozl do szpitala jak to sie powtorzy. Teraz jestem w domu sama i mam nadzieję ze sie to nie powtórzy [emoji50] mam mega stracha. Ktoś miał podobnie? Skad sie to moglo wziąć? Czulam sie normalnie od rana, nic tego nie zapowiadalo...


Z tego, co wiem to od ok. 12 tc szybko zwiększa się objętość naczyń krwionośnych w związku z czym często pojawiają się zawroty głowy itp. Może Twoja niedyspozycja też jest właśnie z tym związana? W sensie zawroty głowy na pewnym etapie to ponoć norma. Mi się tylko raz zdarzyło, dwa dni temu, jak weszłam po schodach na 3 piętro, to zakręciło mi się w głowie.


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Zawroty zawrotami ale utrata wzroku sie wystraszylam najbardziej. Przez kilka minut nic nie widzialam. I tym ze przyszlo to tak nagle, wole sobie nie wyobrażac co by było gdybym np w tym momencie prowadzila samochod... ogólnie sobą sie nie przejmuje, tylko dzieckiem. Ale mysle ze raczej nie ma to zwiazku z samym dzieciatkiem. Mimo wszystko postaram sie dostac w poniedziałek do gina...

 
No więc wyczytałam a necie, że należy wpuścić do ucha 2-3 krople soku z czosnku. Zrobiłam to .. ból nieziemski!!! Zaraz to wszystko wypukałam!! Mąż się na mnie darł, że głupia jestem :( że nie powinnam wierzyć w to co napiszą. Ale w kilku artykułach było, że to stary i sprawdzony sposób. Więc teraz siedzę pod kocykiem i zastanawiam się czy sobie nie pogorszyłam sprawy :(
Już czuję twój ból. Może to musi trochę pobolec żeby pomóc?

Pauli_ne ja mam tak ostatnio dosyć często. W sumie w każdej ciąży tsk miałam. Muszę usiąść chwilę i napić się wody. Przechodzi szybko. Gorzej jak mam mroczki lub rozmazane widzenie. Wtedy muszę się przespać. Może to z przemęczenia

Napisane na LG-D280 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Ja zawroty miałam cała pierwsza ciążę, teraz też już się zaczęło jak stoję np. Dłużej w kolejce to zaraz robi mi się słabo, no ale przecież nie będę się pchać bo mnie ludzie zjedzą. Ale pogorszenie wzroku... Nigdy tak nie miałam. Dobrze ze miał kto Ci pomóc.
 
Do góry