reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majowe mamy 2017

Jagi za pierwsze 33 dni zwolnienia płaci Ci pracodawca i powinien wypłacić to normalnie. Jeśli ten 33 dzień był w połowie września to pracodawca płaci do polowy a reszte juz zus. Na pewno to wypłaca może być jakieś przesunięcie.
A jesli od 1 do 12.09 pracowalam a od 13.09 do 03.10 pierwsze L4 to jak to bedzie?

Napisane na SM-G920F w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Magda moja babcia miała półpasiec jak byłam z małym w ciąży to nie mogłam się do niej zbliżać, bo zarazilabym się ospą, a dziecko przez łozysko. No tylko, ze kilka dni zanim choroba została zdiagnozowana normalnie z nią przebywalam i się nie zarazilam. Za to po porodzie, mały chyba z miesiąc miał młodą obsypalo i ani ja ani mały sie nie zarazilismy. Skontaktuj się z lekarzem, ale nie stresuj się

Dostalam dzis pensje a raczej pol pensji!Pewnie za czas kiedy chodzilam do pracy w wrzesniu a reszta z zus-u pozniej mam nadzieje bo ksiegowa odpisze mi na @ jutro.W tym pieprzonym kraju kobieta wciazy nie moze liczyc na normalnie wyplacona pensje:(

Napisane na SM-G920F w aplikacji Forum BabyBoom
Ja też dostałam pensję. Za trzy tygodnie normalne, a za tydzień 80% nie chce mi się z nim gadać na ten temat. Ja nie zbiednieje, ale już żadnych wyrzutów sumienia nie mam, ze jestem na l4 i napewno tam nie wrócę

Napisane na LG-D280 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Jutro lece rano do przychodni wyciągnąć swoją karte szczepień i chorób niech i sprawdzą czy byłam chora lub szczepiona. Ale mimo to ide na przeciwciała . A mała zostaje w domu. Bez przesady za dużo ryzykuje wysyłając ją do przedszkola. Ona w zeszłym tyg. dopiero wróciła po 3 tyg przerwie a ponoć jednego chłopca mama zadzwoniła dziś że ma ospe, a w p jeszcze był, ponoć coś źle się czuł ale krost nie miał jeszcze. A w ogóle afera w przedszkolu bo rodzice pewnej Hani z naszej grupy przysłali dziecko z ponoc " Ukąszeniami komara" było podejrzenie ze też ma ospe i ze dziecko przyprowadzili ! a co się okazało dyrektorka zrobiła awanture i przyznali się ze to TYLKO GRONKOWIEC. Kurw.... ja po prostu nie mogę. Jak można być takim tępakiem i dzieciaka owrzodzonego krostami gronkowca dac do przedszkola pełnego dzieci. Jak bym tych rodziców spotkała to nie ręczyła bym za siebie.
 
Dostalam dzis pensje a raczej pol pensji!Pewnie za czas kiedy chodzilam do pracy w wrzesniu a reszta z zus-u pozniej mam nadzieje bo ksiegowa odpisze mi na @ jutro.W tym pieprzonym kraju kobieta wciazy nie moze liczyc na normalnie wyplacona pensje:(

Napisane na SM-G920F w aplikacji Forum BabyBoom
Jak się przekroczy 33 dni zw. Ja byłam 5 dni na zwolnieniu w sierpniu, ostatni tydzień sierpnia. Potem o od 7.września nie było mnie w pracy (jakoś tak). Przekroczyłam 33 dni i wypłaty dostałam mniej, o 135 zł dokładnie, dzwoniłam do pracy, w sekretariacie powiedziano mi, że wyrównanie dostanę od zusu. Kolejna wypłata to już zus ale z nimi nie wiadomo, pewnie na pierwszą wypłatę chorobowego poczekam. Dlatego tak ciułam w tym mic i staram się nie wydawać kasy. Pamietam tak samo miałam w II ciąży, na pierwszą wypłatę z zusu czekalam z 14 dni po normalnym terminie wypłaty w pracy, potem już przychodziły regularnie.

Jutro lece rano do przychodni wyciągnąć swoją karte szczepień i chorób niech i sprawdzą czy byłam chora lub szczepiona. Ale mimo to ide na przeciwciała . A mała zostaje w domu. Bez przesady za dużo ryzykuje wysyłając ją do przedszkola. Ona w zeszłym tyg. dopiero wróciła po 3 tyg przerwie a ponoć jednego chłopca mama zadzwoniła dziś że ma ospe, a w p jeszcze był, ponoć coś źle się czuł ale krost nie miał jeszcze. A w ogóle afera w przedszkolu bo rodzice pewnej Hani z naszej grupy przysłali dziecko z ponoc " Ukąszeniami komara" było podejrzenie ze też ma ospe i ze dziecko przyprowadzili ! a co się okazało dyrektorka zrobiła awanture i przyznali się ze to TYLKO GRONKOWIEC. Kurw.... ja po prostu nie mogę. Jak można być takim tępakiem i dzieciaka owrzodzonego krostami gronkowca dac do przedszkola pełnego dzieci. Jak bym tych rodziców spotkała to nie ręczyła bym za siebie.
Nie wysyłaj małej do przedszkola przez jakiś czas. A z rodzicami i chorobami tak jest. To jest podstawowy powód dla którego nie jestem w pracy.
Kiedyś dziewczynka dostała gorączki, zadzwoniłam do mamy. Mama przyjechała, zabrała dziecko do lekarza i dzwoni do mnie za 30 minut dosłownie mówiąc że córka ma anginę, ale dostała antybiotyk i czy ona może ją jutro przyprowadzic? Kumacie?! powiedzialam, że absolutnie nie. Dzieci chore zostają w domu. Takich przypadków jest mnóstwo, serio.
 
Magda jak są krosty to już nie zaraża. Niektórzy rodzice nie wiem co mają w głowie. Wysyłają dzieci chore, zarazają inne, a same się męczą i później jeszcze gorzej zazwyczaj chorują. No ale nie przetlumaczysz

Napisane na LG-D280 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Tak jest. Mój jak ma sam katar to go puszczam do przedszkola. Jednak jak jest kaszel lub nie daj Boże gorączka to po co wysyłać dziecko przecież się męczy bo się źle czuje.
 
Jak się przekroczy 33 dni zw. Ja byłam 5 dni na zwolnieniu w sierpniu, ostatni tydzień sierpnia. Potem o od 7.września nie było mnie w pracy (jakoś tak). Przekroczyłam 33 dni i wypłaty dostałam mniej, o 135 zł dokładnie, dzwoniłam do pracy, w sekretariacie powiedziano mi, że wyrównanie dostanę od zusu. Kolejna wypłata to już zus ale z nimi nie wiadomo, pewnie na pierwszą wypłatę chorobowego poczekam. Dlatego tak ciułam w tym mic i staram się nie wydawać kasy. Pamietam tak samo miałam w II ciąży, na pierwszą wypłatę z zusu czekalam z 14 dni po normalnym terminie wypłaty w pracy, potem już przychodziły regularnie.


Nie wysyłaj małej do przedszkola przez jakiś czas. A z rodzicami i chorobami tak jest. To jest podstawowy powód dla którego nie jestem w pracy.
Kiedyś dziewczynka dostała gorączki, zadzwoniłam do mamy. Mama przyjechała, zabrała dziecko do lekarza i dzwoni do mnie za 30 minut dosłownie mówiąc że córka ma anginę, ale dostała antybiotyk i czy ona może ją jutro przyprowadzic? Kumacie?! powiedzialam, że absolutnie nie. Dzieci chore zostają w domu. Takich przypadków jest mnóstwo, serio.
A ja w wrzesniu bylam 18 dni zwolnienia 100% reszta bylam w pracy.To jak to mam liczyc?Fakt dalej ciagne w pazdzierniku ale w opisie mam wynagrodzenie za wrzesien wiec pazdziernik nie ma nic do tego,prawda?Tyle ze ja dostalam pol pensji w tym brak premii od szefa za ubiegly kwartał.


Napisane na SM-G920F w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Z przedszkolem tak już bywa, dużo rodziców jest nie odpowiedzialnych. Ja miałam przygodę ze starszym synem. Dzwonię rano do przedszkola, że młody ma szkarlatynę i żeby uprzedzić innych rodziców, bo przyniósł z przedszkola. Na co Pani, nie możliwe, bo wszystkie dzieci są zdrowe i nic nam nie wiadomo. No to ja karp ;). Po ok godz spotykam w sklepie inną mamę, która mnie informuje żebym nie dawała małego do przedszkola, bo od tyg panuje szkarlatynę i dużo dzieci choruje!! Ale się wtedy wkurzyłam, po co te kłamstwa itp że dzieci zdrowe i nic nie wiadomo. Przecież to normalne, że dzieci zagrażają się wzajemnie. ;) . Było to x lat temu ale pamiętam to kłamstwo do dziś :)
 
Do góry