U nas tez 2 lata różnicy, bo Jas urodził sie 7go maja, a teraz mam termin na 11go maja.
Co do kota, to odkąd urodził sie Jas nienawidzę naszej kotki. Najpierw klaki w jego buzi, oczach, ciągle miauczenie, mruczenie. Potem budzila go, wchodziła mu do łóżeczka i on co chwile ryk. Musi spać w zamkniętym pokoju. Teraz non stop kladze sie na mojej poduszcze, w nocy jak biorę Jaska do nas, to mruczy nam kolo głowy i ciągle go budzi. Nie dam chyba tak rady dluzej. On ja troche przytula, ale większość czasu gania z czymś w ręku i musze pilnować, żeby nie zrobil jej bam!