Statystycznie starsze kobiety mają gorsze wyniki testu PAPPA bo po prostu ciało się starzeje , nie funkcjonuje coraz lepiej tylko coraz gorzej. Piszesz, że wiek wpływa na wyniki , więc idąc tym tokiem rozumowania może nie powinniśmy robić w ogóle jakichkolwiek badań, bo co roku jesteśmy starsi i prawdopodobieństwo, że zachorujemy na chorobę wieńcową, udar mózgu, cukrzycę, osteoporozę, choroby zwyrodnieniowe stawów itd itd rosną, więc mam większe zagrożenie , że będę miała złe wyniki i większe prawdopodobieństwo , że zachoruję. No tak , tylko po to są badania by za wczasu reagować a nie płakać gdy już nic nie da się zrobić.
Ja już młódka nie jestem, gdybym miała dwadzieścia pare lat na pewno bym ich nie robiła. Natomiast na szczęście dla mojej psychiki, wszystkie ciężarne koleżanki z pracy, oraz moje ciężarne znajome a większość mam starszych od siebie, robiła test PAPPA i wszystkim wyszły OK. Więc negatywnych informacji na siłę nie szukam
A co do tego czytania o tych 70% i śmierci jeden na 200 ---> właśnie dlatego ja tego nie czytam !!!