Aaaa...
Zapomniałam jeszcze jedną rzecz skrobnąć.. [emoji6]
Moja mama dziś mi dumnie oświadczyła, że jej znajomi (w sumie też trochę ich znam, ale od dawna nie mamy kontaktu) spodziewają się 10. dziecka!
Ja rozumiem, że takie mają poglądy na życie... Ale usiłowałam sobie wyobrazić funkcjonowanie w takiej rodzinie. Przecież nie da się poświęcić każdemu dziecku uwagi, tak żeby czuło się wyjątkowe. Ja nawet mając dwa psy nie umiałam im poświęcać tyle czasu, co wtedy gdy był jeden. A to tylko psy..
Myślę sobie od paru godzin i kompletnie nie umiem tego pojąć.
Nie mówię, że to źle!!
Po prostu nie ogarniam tematu i cały czas jestem w szoku.
Az musiałam się tym z Wami podzielić. [emoji4]
Inna sprawa, że moja mama znów zrobiła to, co całe życie...
Porównała mnie do paru rodzin, oczywiście na moją niekorzyść!
Ona nalegała od dawna na to, żebyśmy mieli kolejne dziecko. Nie wie o moim poronieniu..
I dziś przyszła i na dzień dobry wyskoczyła z tą 10ką i jeszcze z 7ką dzieci innych naszych wspólnych znajomych.
Ale byłam twarda i nie powiedziałam jej o ciąży.
Nie miałam ochoty.. W końcu do 10 i tak mi daleko, więc szkoda słów... [emoji17]
Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Zapomniałam jeszcze jedną rzecz skrobnąć.. [emoji6]
Moja mama dziś mi dumnie oświadczyła, że jej znajomi (w sumie też trochę ich znam, ale od dawna nie mamy kontaktu) spodziewają się 10. dziecka!
Ja rozumiem, że takie mają poglądy na życie... Ale usiłowałam sobie wyobrazić funkcjonowanie w takiej rodzinie. Przecież nie da się poświęcić każdemu dziecku uwagi, tak żeby czuło się wyjątkowe. Ja nawet mając dwa psy nie umiałam im poświęcać tyle czasu, co wtedy gdy był jeden. A to tylko psy..
Myślę sobie od paru godzin i kompletnie nie umiem tego pojąć.
Nie mówię, że to źle!!
Po prostu nie ogarniam tematu i cały czas jestem w szoku.
Az musiałam się tym z Wami podzielić. [emoji4]
Inna sprawa, że moja mama znów zrobiła to, co całe życie...
Porównała mnie do paru rodzin, oczywiście na moją niekorzyść!
Ona nalegała od dawna na to, żebyśmy mieli kolejne dziecko. Nie wie o moim poronieniu..
I dziś przyszła i na dzień dobry wyskoczyła z tą 10ką i jeszcze z 7ką dzieci innych naszych wspólnych znajomych.
Ale byłam twarda i nie powiedziałam jej o ciąży.
Nie miałam ochoty.. W końcu do 10 i tak mi daleko, więc szkoda słów... [emoji17]
Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom