reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Majowe mamy 2017

U nas z nockami tak samo kiepsko jak u was. Sama juz nie wiem dlaczego sie tak co chwila wybudza. Zaczął ślinić sie tak mocno od 3 miesąca i myślałam ze to zęby ale nadal żadnego nie widać. Budzi sie 2 razy w nocy na jedzenie o 3 i 6.

Kasia walcz o swoje. To niesprawiedliwe ze nie dostałas podwyżki bo byłas na zwolnieniu. Przecież urodziłaś dziecko, to największa wartość i żaden facet tego nie potrafi:)
 
reklama
Dzięki dziewczyny. Bede walczyć.

Nasza noc była spokojna. Jahjahbob może faktycznie jakaś choroba Natalke męczy. oby nie. A może ząbki. Spróbuj może na noc posmarowac jej dziąsła żelem.

Madziolek kurcze to duża rewolucja się i Was szykuje. A przeprowadzacie się bliżej czy dalej rodziny?

Mamamiłka to żeś wymeczyla syna. Może w tym szaleństwie jest metoda :)

Biedronka a do której godziny spicie po tym karmieniu o 6?

Wydaje mi się ze Filip dzisiaj powiedział "dupa" :)
 
Jest przeziebiona. Widze, ze taka wirusowka. Po konsultacji telefonicznej z lekarka podajemy leki. Widac, ze jest przeziebiona. Dziewczyny tylko gdzie? Jak? Ani nie pezesadzilam ze spacerem, ani z przegrzaniem, ani niedogrzaniem. Mam wyrzuty sumienia. Chyba zlapala ode mnie, bo ja mam lekkie przeziebienie i bol gardla kd kilku dni. Meczy sie biedna teraz, nue moze za bardzo spac, bo meczy ja kaszel. Jestem okropna matka :-(
@kasia0121 rozbawilo mnie slowo Filipa :-) to jest maly aparat, najpierw przylozyl tacie, a teraz to :-)
 
@Jahjahbob wcale nie jesteś okropną mamą,nie możesz się obwiniać z tego powodu.Trzymamy kciuki żeby przeszło jak najszybciej.
Blisko rodziny jesteśmy teraz,przeprowadzamy się blisko granicy Niemieckiej a tam poza mężem nie będzie nikogo bliskiego.Najbardziej będzie mi tam brakowało mojej mamy i przyjaciółek.Aleks jest babci oczkiem w głowie,a dla mnie mama jest jak przyjaciółka możemy pogadać zawsze i o wszystkim.Na pewno będzie to dla nas ciężkie.W ciąży mieszkaliśmy z mężem w Niemczech ale jak urodził się Aleks to jeszcze bardziej się z mamą zbliżyłyśmy.
 
Oj to Madziołek spore wyzwanie przed Wami. Poradzicie sobie. Zawsze to lepiej na swoim niz u Tesciow. Najwazniejsze zeby Aleks dobrze zniosl przeprowadzke. Reszta sama pojdzie. Trzeba bedzie stawiac xzolo kazdemu nowemu dniu i czlowiek ani sie obejrzy, a sporo ich zleci.
To tak jak ciaza zleciala szybko i teraz te ponad 4 miesiace, gdy sa dzieci. Trzymam za Was mocno kciuki :-)
Natalka spi u mnie na rekach. Nie mam serca odlozyc jej do lozeczka. Szykuje nam sie dluga noc. Dobrze, że jest weekend. Przynajmniej M. pomoze mi.
 
Nie mieszkamy z teściami,w ciąży stwierdziłam,że nie chcę z nimi mieszkać bo wiedziałam, z jak urodzi się Aleks to będą się za bardzo wpierdzielać.
Przed chwilą rozmawialiśmy z mężem na skype i Aleks był przeszczęśliwy,że widzi tatę.Ogólnie nie pozwalamy mu oglądać tv itd.
Muszę się pochwalić Aleks opanował do perfekcji obrót z brzuszka na plecy :D Jestem z niego taka dumna :D
 
Jahjahbob jesteś cudowną mamą i nie wmawiaj sobie nic. Może jakiś wirus grasuje, wiem że teraz jest Wam ciężko i przykro patrzeć jak Twoje własne dziecko się męczy, ale popatrz na to z tej strony, że przez taką infekcje Natalka nabiera odporności na przyszłość i być może zima będzie bez chorób . Dobrze rozumiem przez co teraz przechodzisz, rozumiem zmęczenie, złość i zwątpienie. Szkoda że nie możemy na siebie wziąć cierpienia naszych szkrabów. A co lekarz powiedział? Jakie leki podajesz?

Madziolek wielkie gratulacje dla Aleksa. To jest wyczyn:) Jestem pełna podziwu dla Was, taka zmiana wymaga odwagi, nie każdy by się na coś takiego odważył. Taka decyzja świadczy też o dużej odpowiedzialności, odpowiedzialności za swoją rodzinę, żeby być razem a nie osobno. I tu należą Ci się brawa i to na stojąco :).

Tak, mój Filip się rozkręca. W internetach wyczytałam że trzeba pozwolić dziecku dotykać swojej twarzy, nawet jak będzie pchać palce do oka czy ucha. Zastosowałam się. Filip wepchnął mi palce do nosa, aż krew mi poszła.
Macierzyństwo to krew, pot i łzy...
 
Madziolek ja nie byłam w pełni świadoma konsekwencji :-D
Oj Filip szczypie jak skorpion. Mam wrażenie że robi to świadomie i z premedytacją. A boli to okrutnie. Za niedługo będę wyglądać jak ofiara przemocy domowej ;)
 
reklama
Do góry