Podaje ibufen i petit drill, oba w syropku. Mam jeszcze masc rozgrzewajaca pumo vap, to na klatke i plecki. Kupilismy tez masc majerankowa, ale poki co nie zastosowalam. Natalka zasnela. Troszke jakby lzej, ale obserwuje, bo juz nie wiem czy jest lepiej, czy tylko sobie to wmawiam. Odciagam tez katar. Temperatury nie ma poki co, w sensie goraczki.
Zauwazylam, ze zle jej sie spi, bo kaszel ja wybudza. Polozylam mokre reczniki na kaloryfery zeby nawilzyc powietrze. Jutro kupimy nawilżacz. Trzymajcie kciuki zeby zdrowiala.
@madziołek gratulacje dla Aleksa. Natalka jeszcze nie potrafi obrocic sie z brzuszka. Ostatnio zaczela obracac sie na boki, wiec przewijanie zaczelo byc bardziej klopotliwe.
Powiem Wam Dziewczyny, ze w macierzynstwie jest duzo czekania, na pierwszy usmiech, spojrzenie, zabek, obrot, siad, kroki, slowo, zdanie, itd. :-) tez tak macie? No i ta radosc, gdy cos juz jest. Bezcenne.
Zauwazylam, ze zle jej sie spi, bo kaszel ja wybudza. Polozylam mokre reczniki na kaloryfery zeby nawilzyc powietrze. Jutro kupimy nawilżacz. Trzymajcie kciuki zeby zdrowiala.
@madziołek gratulacje dla Aleksa. Natalka jeszcze nie potrafi obrocic sie z brzuszka. Ostatnio zaczela obracac sie na boki, wiec przewijanie zaczelo byc bardziej klopotliwe.
Powiem Wam Dziewczyny, ze w macierzynstwie jest duzo czekania, na pierwszy usmiech, spojrzenie, zabek, obrot, siad, kroki, slowo, zdanie, itd. :-) tez tak macie? No i ta radosc, gdy cos juz jest. Bezcenne.