Majowe mamy 2017

[Gabiś]

Mania - serdeczne gratulacje!
Ja od 5ej na nogach, musiałam jechać na 6tą do szpitala do hematologa na pobranie krwi, tam zawsze kolejka kilometrowa i same babcie, gapi się każda na brzuch ale żadna nie przepuści...
Ja wczoraj miałam skurcze co 40 minut i miałam pietra, ale wieczorem przeszło.
A syndrom wicia gniazda się mojemu mężowi włączył: umyl lodówkę, ubrał fotelik bo wypralam poszycie, i zabrał się za gruntowne odkurzanie sypialni...
Ja tam jeszcze majowego grila muszę zjeść. Potem niech się dzieje co chce.

Napisane na HUAWEI GRA-L09 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[milkaklaudia]

Karlik właśnie gdzieś czytałam, że niektóre jej analizy zżarł wirus niestety... Może i masz rację z tym brzuchem bo faktycznie nieraz odczuwam jakby się prężył jedynie. Zazdroszczę ekipy sprzątającej a tacie na pewno się coś należy za to pranie może mniej ale za prasowanie medal

Ja dzisiaj leniucha jakiegoś mam :/ ale co tam jeden dzień nie zawsze oglądam sobie zaległe odcinki "drugiej szansy" chociaż ten sezon jest najmniej ciekawy :/ i dziś wybieram się na hennę brwi i rzęs pierwszy raz w czasie ciąży wcześniej wolałam unikać chemii ale teraz stwierdzam, że chyba nic się nie stanie i pora coś dla siebie zrobić oprócz zbierania kilogramów ale nie jest tak źle bo przytyłam jak narazie 9 kg i waga stoi... ja muszę trochę bardziej uważać na siebie bo w sierpniu ślub i jak ja będę wyglądać :/

 

[waraai]

Wydałam w Techo pierdylion milionów złotówek.
Pierwszy raz via net, dostawa całe 8 złotych i zaklepałam sobie na jutro między 13 a 15.
Zasadniczo to tak testowo - bo.. zakładam, że w zasadzie: już, jak i po porodzie, będę miała zakupowe trudności logistyczne. Jeżeli okaże się, że chłopaki zdają egzamin, to najpewniej będę zamawiać wszystko, prócz pieczywa, mięsa (bo w Tesco cuchnie w dziale mięsnym i im nie ufam) i warzyw typu pomidory (itp), bo to mam w sklepiku pod domem (sklepik jednak na innych produktach potrafi pojechać niebotyczną marżą).
A dziś zamówiłam nawet 3kg marchewek (będę mrozić na szybkie zupy) i garnki kaszy.

Mają promocję na pieluchy Pampersa, ale jakoś długo i ostatecznie wywaliłam z koszyka.
Na Jelp też mają promocję.


Jeszcze tylko maść na cycuszki.
Coś na aksamitną dupcię maleństwa.
Prześcieradełka i pościel (tutaj to upatrzyłam fajne kocyki i ew. otulacze, to z pościelą raczej zaczekam, choć roboczo zostawię sobie w takim nazewnictwie ;]).
Wanienka.
Jakieś kosmetyki, termometr i płyn do pępka (oraz dla mnie) i mogę oddychać nad garnkami w kuchni i nad pralką z workami rzeczy dla panny.

UF!


Teraz zamierzam się ekscytować Waszymi porodami i z każdym kolejnym coraz intensywniej bać się swojego.


Tymczasem rodzę sama.
Ojciec się nie zreflektował (choć moje poczucie komfortu mówi, że tak lepiej, jeno kto będzie produkował zdjęcia. )

 

[DaWo]

Wydałam w Techo pierdylion milionów złotówek.
Pierwszy raz via net, dostawa całe 8 złotych i zaklepałam sobie na jutro między 13 a 15.
Zasadniczo to tak testowo - bo.. zakładam, że w zasadzie: już, jak i po porodzie, będę miała zakupowe trudności logistyczne. Jeżeli okaże się, że chłopaki zdają egzamin, to najpewniej będę zamawiać wszystko, prócz pieczywa, mięsa (bo w Tesco cuchnie w dziale mięsnym i im nie ufam) i warzyw typu pomidory (itp), bo to mam w sklepiku pod domem (sklepik jednak na innych produktach potrafi pojechać niebotyczną marżą).
A dziś zamówiłam nawet 3kg marchewek (będę mrozić na szybkie zupy) i garnki kaszy.

Mają promocję na pieluchy Pampersa, ale jakoś długo i ostatecznie wywaliłam z koszyka.
Na Jelp też mają promocję. [emoji14]


Jeszcze tylko maść na cycuszki.
Coś na aksamitną dupcię maleństwa.
Prześcieradełka i pościel (tutaj to upatrzyłam fajne kocyki i ew. otulacze, to z pościelą raczej zaczekam, choć roboczo zostawię sobie w takim nazewnictwie ;]).
Wanienka.
Jakieś kosmetyki, termometr i płyn do pępka (oraz dla mnie) i mogę oddychać nad garnkami w kuchni i nad pralką z workami rzeczy dla panny.

UF!


Teraz zamierzam się ekscytować Waszymi porodami i z każdym kolejnym coraz intensywniej bać się swojego.


Tymczasem rodzę sama.
Ojciec się nie zreflektował (choć moje poczucie komfortu mówi, że tak lepiej, jeno kto będzie produkował zdjęcia. )

Waraai, wiem że to nie moja sprawa ale ojciec twojego dziecka nie uczestniczy w waszym życiu? Bo tak wszystko sama i sama....

Napisane na Lenovo A6020a40 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[milkaklaudia]

U nas tata na pewno będzie mam nadzieję, że w sali nie za drzwiami ale to jest decyzja bardzo indywidualna i nie należy a nawet nie można nikogo zmuszać ja chyba wmówiłam Kamilowi, że chce być bo tak mówi od początku, że nie przepuści takiego wydarzenia. Ale widzę też, że się boi ale to chyba nic dziwnego... Ja też sie boję i najchętniej to bym uciekła chwilami jak o tym myślę to tata ma być opanowany i nas uspokajać a nie na odwrót, więc jak ma bardzo panikować to lepiej niech sobie siedzi za drzwiami

 

[waraai]

@DaWo gdzieś tam uczestniczy, na zasadzie - czasem się widujemy.

 

[DaWo]

@DaWo gdzieś tam uczestniczy, na zasadzie - czasem się widujemy.

On by i tak za tobą nie zdążył, tyle energii co ty masz starczyło by na 3ciezarne[emoji16][emoji106][emoji106][emoji106]

Napisane na Lenovo A6020a40 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[DaWo]

Napisane na Lenovo A6020a40 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Lefkowa]

Ho,ho czyli moje życzenie się spełniło i wczoraj na świat przyszła Mała Księzniczka Gratuluję ! @mania1987
dzisiaj trzymamy kciuki za @majówka2017 - oby wszystko się udało
I czekamy na zdjęcia pociech

Ja w rozsypce... podczas chodzenia czuję jakby mi ktoś wiercił czymś w pochwie... przed południem odeszła mi część czopu (tak myślę, nie widziałam, ale czułam jak wypływa mi między nogami i chlust ! do toalety) ale skurczy póki co nie odczuwam konkretnych Zdecydowanie inna ta końcówka ciąży od poprzedniej.

 

[Martussa82]

@Lefkowa To zaciskam kciuki!!!