reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Majowe kreseczki wysikują wszystkie laseczki 🌺🌹🌻

A No i dzisiaj od rana mama nalegała by się spotkać. Mamy iść na kawę, nie wiem jak wytrzymam by jej nie powiedzieć 😱
W ogóle co to za dziwny zbieg okoliczności, moja mama rzadko mi proponuje kawę na mieście 🤣 Telepatia total
To nie zdziw się, jak na Twój widok wypali coś w stylu: wyglądasz jakoś inaczej, udało się?
Jestem zwolenniczką racjonalizacji, ale pracując z paniami przed emeryturą, parę razy to od nich usłyszałam, że ktoś jest chyba w ciąży i to jeszcze zanim dana zawodniczka się tym pochwaliła 😅
nie wiem, czy jak traciły wzrok od komputerów, to zyskiwały wrażliwość na aurę, czy jak 😂
 
reklama
Halo halo
Jeszcze 2 dni - niepełne- i 46 stron brakuje!

Dla rozruszania wrzucę:
Screenshot_20230530_001401_Facebook.jpg
 
To powiedzcie jak motywujecie się do pracy? By zrealizować plan, by mieć szczęście przy tym, by załatwić trudna rozmowę z klientem lub kimś innym?
Czy się nad tym w ogóle nie zastanawiacie?
 
Halo halo
Jeszcze 2 dni - niepełne- i 46 stron brakuje!

Dla rozruszania wrzucę:
Zobacz załącznik 1531908
Dobra to ja ponarzekam żeby trochę nabić 🙃 Z cyklu historia prawdziwa- trudne sprawy: wczoraj zastanawiałam się czy pękły mi pęcherzyki bo przestały mnie boleć ale dziś rano miałam czkawke no a nie mogłam czkać bo przy każdym czkaniu mnie napierdalałały tak że aż podskakiwałam 😁 Koniec historii
 
To powiedzcie jak motywujecie się do pracy? By zrealizować plan, by mieć szczęście przy tym, by załatwić trudna rozmowę z klientem lub kimś innym?
Czy się nad tym w ogóle nie zastanawiacie?
Ja się nie zastanawiam, ale mam na szczęście taką pracę, że mogę ją dopasować, ale wesoło było jak jeszcze studiowałam.
Praca + studia było czasem wesoło, ale tu na + było to, że jak się wzięłam np za pisanie pracy to potrafiłam siedzieć nad tym 6 h bez problemu, więc przez to idzie gładko :D
A jak mam gorsze dni - odpuszczam/wrzucam na luz ;)
 
reklama
Do góry