basiekkk
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Sierpień 2010
- Postów
- 2 603
Hej laski moje*
Ale mi się dzisiaj wstawać nie chciało. Ostatnio tylko bym spała i spała. Martynki też nie mogłam dzisiaj dobudzić. Coś rano mi się na brzuszek skarżyła jak jechałyśmy. Mam tylko nadzieję, że to nic poważnego.
Maja, ale fajnie masz męża w domu, ja wiem, że bezplanowo, ale miło chyba było jak Go w drzwiach zobaczyłaś, no i w nocy później oczywiście. Ale tak całkiem na poważnie to strasznie się cieszę, że już zdrowe nasze dziewczyny. A jak Polcią, wrócił jej apetyt?.
Poziomko zazdroszczę Ci weny na pieczenie ciast, to śliwkowe mniam, aż mi ślinka leci. I ten sernik marzenie.
Joluś opowiedz nam jak spotkanko? Więcej szczegółów prosimy:-). Współczuję kłótni z M. Ale niestety tak to jest z chłopami.
Futrzaczku sama nie mam migdałków w ogóle. Miałam wycięte już jako dorosła osoba 22 lata miałam. I powiem Ci u mnie była poprawa znaczna. Wcześniej minimum raz na m-c angina. Anginy od tamtego czasu nie miałam ani razu. Choć z tego co wiem dzieciom się je tylko delikatnie podcina. Bo ja miałam normalny zabieg w znieczuleniu ogólnym. Trzymam kciuki, żeby i Was "jakoś" się to ułożyło.
Dobra słonka -zmykam do pracy bo choć nie chce mi się straszliwie- To muszę
Ale mi się dzisiaj wstawać nie chciało. Ostatnio tylko bym spała i spała. Martynki też nie mogłam dzisiaj dobudzić. Coś rano mi się na brzuszek skarżyła jak jechałyśmy. Mam tylko nadzieję, że to nic poważnego.
Maja, ale fajnie masz męża w domu, ja wiem, że bezplanowo, ale miło chyba było jak Go w drzwiach zobaczyłaś, no i w nocy później oczywiście. Ale tak całkiem na poważnie to strasznie się cieszę, że już zdrowe nasze dziewczyny. A jak Polcią, wrócił jej apetyt?.
Poziomko zazdroszczę Ci weny na pieczenie ciast, to śliwkowe mniam, aż mi ślinka leci. I ten sernik marzenie.
Joluś opowiedz nam jak spotkanko? Więcej szczegółów prosimy:-). Współczuję kłótni z M. Ale niestety tak to jest z chłopami.
Futrzaczku sama nie mam migdałków w ogóle. Miałam wycięte już jako dorosła osoba 22 lata miałam. I powiem Ci u mnie była poprawa znaczna. Wcześniej minimum raz na m-c angina. Anginy od tamtego czasu nie miałam ani razu. Choć z tego co wiem dzieciom się je tylko delikatnie podcina. Bo ja miałam normalny zabieg w znieczuleniu ogólnym. Trzymam kciuki, żeby i Was "jakoś" się to ułożyło.
Dobra słonka -zmykam do pracy bo choć nie chce mi się straszliwie- To muszę