Maj 2011

[jolek27]

No właśnie miałam Ci pisać,że poczekaj też z psem do przeprowadzki bo zmiana otoczenia dla psa też dobrze nie służy więc dla Ciebie to kolejny kłopot by był. Mój miał pół roku jak się przeprowadziliśmy i jeszcze parę miesięcy po przeprowadzce reagował posikiwaniem lub wymiotami na przestawianie mebli albo kartony

 

[styna26]

milla_84 trzymam kciuki że wszystko będzie dobrze i szybko wyjdziesz do domu
Kamcia muszę to stwierdzić pies w tej chwili będzie dla ciebie kłopotem tym bardziej że nie obraź się ale mam wrażenie że ty nie chcesz psa tylko zabawkę. Zobaczyłaś u koleżanki i się napaliłaś, a to tak nie działa, pies też ma uczucia i potrzeby. Labradory nawet krótkowłose się strasznie lenią, znajomi wpadli do mnie z takim raz byli 30 minut a ja kłaki przez tydzień czyściłam, do tego masz kota i kotu może to bardzo nie pasować będzie zazdrosny nie tylko o dziecko w tym momencie ale też o psa, aby trzymać psa na dworze musisz mieć kojec, zgodę landlorda na psa i postawienie kojca, opłacić podatek za psa, jeżeli pies będzie zakłócać ciszę nocną a labradory mają to do siebie że są bardzo towarzyskie i nie lubią zostawać same wtedy z reguły piszczą i wyją, na plaże psa nie wolno wprowadzać więc będziesz musiała znaleźć jakieś miejsce na spacery i aby pies mógł się wybiegać bo przy takich małych ogródkach pies nie wybiega się, a do tego pies jest drogi w utrzymaniu żarcie podatki szczepienia sterylizacja leki. Więc uważam że powinnaś to jeszcze raz przemyśleć, no i kwestię wyjazdu na urlop do polski co wtedy z psem zrobisz. Mam nadzieję że cię tym nie uraziłam, ale chciałam abyś sobie zdawała z tego sprawę.

 

[_Roszpunka_]

styna to mi pocisnęłaś;-)
no więc tak już napisałam że jednak z psem zaczekamy...
ale chciałam sprostować że to miał być pies który spałby w domu więc kojecc niebyłby potrzebny , a landlord by się zgodził na psa bo to spoko koleś...

nie chciałam tez psa tylko jako zabawkę , bo juz wcześniej chciałam psa, ale teraz jeszcze jak zobaczyłam jak mała się z pieskiem fajnie bawiła to chciałam juz bardzo
no a u nas po play z psem chodzić wolno bo kazdy chopdzi codziennie ... i pływają psy w oceanie... i jeszcze nikt nie miał przez to problemów
a jesli chodzi o kotka , to też nie byłby zazdrosny skoro o 1 dziecko nie jest zazdrosny to o psa i 2 dziecko tez nie powinien...

a ze wtydatki i sprzątanie to raczej wiem że tak się ma mając domowe zwierzęta i trzeba się z tym liczyć

 

[styna26]

Kamcia przepraszam że tak pojechałam, ale to dla twojego dobra poczekaj aż maleństwo będzie miało roczek i wtedy jak najbardziej. Ja też chcę psa dla mojej małej ale poczekam aż ona już będzie większa i bardziej samodzielna. Bo faktycznie dziecko ze zwierzakiem się lepiej rozwija.

 

[_Roszpunka_]

Kamcia przepraszam że tak pojechałam, ale to dla twojego dobra poczekaj aż maleństwo będzie miało roczek i wtedy jak najbardziej. Ja też chcę psa dla mojej małej ale poczekam aż ona już będzie większa i bardziej samodzielna. Bo faktycznie dziecko ze zwierzakiem się lepiej rozwija.

nom poczekamy..., chyba do świąt BN
jak nadal będę chciała psa to weźmiemy i będą wszyscy szczęśliwi;-)

no i będzie to wszystko bardziej przemyślane a nie takie hop iup że chce psa bo córcia się fajnie z nim bawi..
a ja później faktycznie bym jęzor wywalała jakby D był w pracy bio tu pies szczeka tu kot miałczy dziecko płacze a kolejne skacze;-) epiej niech wszystko się sutatkuje zobaczymy jak jest z 2 dzieci.. i wtedy przemyslimy czy damy radę

 

[karolka85]

Kamcia cieszę się że podjęłaś słuszną decyzję... Tak będzie lepiej i dla Ciebie i dla dzieciaczków i dla psa...
P.S. Chcesz to pożyczę Ci moją Emi na jakiś czas... tylko u was chyba te psy są zakazane...

 

[jolek27]

a ja później faktycznie bym jęzor wywalała jakby D był w pracy bio tu pies szczeka tu kot miałczy dziecko płacze a kolejne skacze;-) epiej niech wszystko się sutatkuje zobaczymy jak jest z 2 dzieci.. i wtedy przemyslimy czy damy radę

Kamcia istny dom "wariatów" byś miała

Coś apropo psów

http://jaramsie.pl/988cu1_2awxcbu#postbox

 

[_Roszpunka_]

wogóle jak czytamn moje posty po chwili..
yyyy jakie ja błędy robię , literki gubię i przestawiam..

jak wy to odczytujecie??

jolek dobreeeeeeeeeeeeeeeeeee buahahahahahaha

 

[adiaps]

cześć dziewczyny,
jestem prawie nowa tzn. do tej pory raczej obserwowałam niż pisałam ale chyba czas to zmienić!

Jak u Was samopoczucie?
Jolek27, ja tez jestem z Trójmiasta a raczej z okolic- Reda pozdrawia!

 

[_Roszpunka_]

cześć dziewczyny,
jestem prawie nowa tzn. do tej pory raczej obserwowałam niż pisałam ale chyba czas to zmienić!

Jak u Was samopoczucie?
Jolek27, ja tez jestem z Trójmiasta a raczej z okolic- Reda pozdrawia!

witaj ...
miło że się ujawniłaś;-)

mam nadszieję że się u nas rozgościsz...
i ze ci się spodoba