Witajcie :-)
Zazdroszczę Wam czworonożnych pupili, są super. Ja lubie psy i koty, mój tylko psy. A na psa póki co nie mamy warunków, więc kolejny członek rodziny przed nami :-)
Nie rozumiem jak ktoś pozbywa się z domu zwierzaka, bo dziecko się pojawia. Czasami też zaczynają jakieś dziwne jazdy jak trzymanie gdzieś zwierzaka w zamknięciu np. komórka, kibel Szkoda gadać...
Też się nie mogę już doczekać maja, z jednej strony radość z drugiej strach. Zaczęłam czytać opowieści z porodówek, łzy same lecą...
Życzę dużo słonca i ciepła :-)
Zazdroszczę Wam czworonożnych pupili, są super. Ja lubie psy i koty, mój tylko psy. A na psa póki co nie mamy warunków, więc kolejny członek rodziny przed nami :-)
Nie rozumiem jak ktoś pozbywa się z domu zwierzaka, bo dziecko się pojawia. Czasami też zaczynają jakieś dziwne jazdy jak trzymanie gdzieś zwierzaka w zamknięciu np. komórka, kibel Szkoda gadać...
Też się nie mogę już doczekać maja, z jednej strony radość z drugiej strach. Zaczęłam czytać opowieści z porodówek, łzy same lecą...
Życzę dużo słonca i ciepła :-)