reklama
styna, zapytaj się jakiego prezentu oczekują, albo co jest potrzebne.Ja nigdy nie zgaduję, wolę sie zapytać, bo ciężko wpaść na to czego naprawdę brakuje..
To była pierwsza rzecz jaką zrobiłam w odpowiedzi usłyszałam "nic nie musisz kupować ważne abyście przyszli".
_Roszpunka_
szczęśliwa mamusia :)
Kamcia - to tyle co ten lekarz to i my tutaj Ci powiedziałyśmy, że będzie dobrze. Bez stania w kolejce. Może polski coś poradzi. A ja nie wierzę w takie "samo przejdzie". Rozumiem, że nie jest dobrze dzieci futrować lekami ale wiele można poprawić odpowiednią pielęgnacją a nie czekać aż samo przejdzie. Np. krzywe zęby, wady postawy, wady wzroku nie wymagają leków i same nie mijają a wręcz pogarszają się.
A co do terminów porodu to ja nie wierzę, że można na podstawie usg ocenić kiedy dziecko się urodzi. Jedne dzieci będą miały 3 kg tak jak moja i będą "młodsze" niż wg OM a inne będą miały ponad 4 kg (jak Kamci) i będą dłuższe i będą miały większą główkę ale to nie znaczy, że szybciej będą dojrzałe do wyjścia. A co jak dziecko ma ponad 5 kg? Z tego by wynikało, że można je wyciągać przez CC w 8 miesiącu. Dziecko samo decyduje kiedy będzie poród plus dojrzałość łożyska a nie lekarz na podstawie szacunkowych pomiarów bo dziecko duże. Tak więc jedne dzieci urodzą się w 38 tygodniu a inne w 42... Niby mówi się, że każde następne rodzi się szybciej ale to też nie reguła bo leżałam na oddziale z kobietą co trzecie rodziła i miała wywoływany poród i straszyli ją CC bo była długo po terminie a poprzednie w terminie były. Termin też jest szacunkowy bo nigdy nie wiadomo na bank kiedy było zapłodnienie i nie każdy zarodek rośnie tak samo szybko. Ja teraz niby wiem kiedy jajeczkowałam bo robiłam testy owu a z usg i z HCG wynika ciąża młodsza o 2 tyg czyli powinnam zajść w ciążę co najmniej tydzień później niż uważam, że zaszłam. I może nawet bym uwierzyła, że było to później ale akurat w tym tygodniu późniejszym nie kochaliśmy się... Więc cudów nie ma.
marzena ja tez nie jestem za faszerowaniem lekami , i po lekarzach z yle katarkiem nie chodzę bo i tak wiem ze nic nie dostanę
ale kurde jak widze że coś się zmieniło u mojego dziecka , czytam ze to trzeba skonsultowac z lekarzem... to kurde trzeba i niech mi powie czy to coś poważnego czy nie
a nie nawet się nie przyjrzał i powiedział ze ok,.. i nawet nie chciał dalej słuchac e ją swędzi czy cokolwiek.. to nie było jak dla mnie żadne zbadanie dziecka
jeśli chodzi o poród.. to mam takie samo zdanie jak Ty
tyak jak pisałam , ze jeśli dziecko większe nie znaczy ze urodzi się wcześniej
styna na zakupkowym był juz poruszany temat prezentów na roczek , ale chyba raczej dla dziewczynek..
a powiedz ile chcesz wydac to wstawię Ci jakies fajne linki do fajnych zabawek
wkońcu z roczniakami mam doczynienia .. i z dziewczynkę... i jej kumplamiwięc może pomogę jakoś
marzena9
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Październik 2005
- Postów
- 2 976
Ja też nie lubię dziecku dawać leków bez sensu. Później człowiek czuje się jak histeryk bo czegoś się dopatrzył, nie lubię takiego podejścia lekarzy. Dobrze, że Ci na swędzenie paracetamolu nie zalecili. A może ten lekarz prawidłowej cipci nie widział więc każda wydaje mu się ok. Jak ktoś ma dobrego i sprawdzonego pediatrę to co niedziela jedną zdrowaśkę powinien odmówić za zdrowie takiego lekarza.
_Roszpunka_
szczęśliwa mamusia :)
Ja też nie lubię dziecku dawać leków bez sensu. Później człowiek czuje się jak histeryk bo czegoś się dopatrzył, nie lubię takiego podejścia lekarzy. Dobrze, że Ci na swędzenie paracetamolu nie zalecili. A może ten lekarz prawidłowej cipci nie widział więc każda wydaje mu się ok. Jak ktoś ma dobrego i sprawdzonego pediatrę to co niedziela jedną zdrowaśkę powinien odmówić za zdrowie takiego lekarza.
to powiem Ci jeszcze lepszą historię..
zawsze zanim lekarz przyjmie dziecko to pielegniarka pyta co jest , no i tak było teraz
spytała co małej dolega wytłumaczyłam ze ma sklejone i tak nie miała do niedawna i się wyprodukowałam
kazała pokazać...
ja zdjęłąm pampersa a ona do mnie " she is fine"
jak jeszcze jej nie rozchyliłam tych dużych warg żeby pokazać małe i to sklejenie...
a ja na nią oburzona że przecież mówię ze małe ma sklejone do dużych
a ona aha ok to pokaż pokazałam a ta znów "she is fine"
no i że lekarz zaraz przyjdzie ale pewnie powie to samo no i powiedział..
Ostatnia edycja:
marzena9
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Październik 2005
- Postów
- 2 976
No to Kamcia wychodzi, że masz urojenie Ty zrób zdjęcia i my zdiagnozujemy czy wszystko ok. A poważnie to idź do polskiego bo to bez sensu. Tylko czas straciłaś.
Jednak wolę polską służbę zdrowia bo do nich przywykłam. Nie chcą dawać skierowań na badania i do specjalistów ale jakoś im ufam bardziej.
Jednak wolę polską służbę zdrowia bo do nich przywykłam. Nie chcą dawać skierowań na badania i do specjalistów ale jakoś im ufam bardziej.
_Roszpunka_
szczęśliwa mamusia :)
Ci tutaj nie dają nic... ehhhh
ani skierowań ani nawet sami nie badaja...
heh
nie wiem po co mój lekarz założył wogóle rękawiczki do zbadania małej jak nawet jej palcem nie tknął
też jestem zawsze za polskimi lekarzami , dlatego w ciąży jeżdże jeszcze do pl gina ,
ale zawsze najpierw wolę iść tu bo może jednak coś poradza... choć ciaglę się przekonuje że jednak nie
a najlepsze że mój lekarz jest najlepszy w okolicy , bo np kumplea mi opowiadała że jej lekarz jak poszła z chorym płaczącym dzieckiem , to w karcie napisał ze dziecko płakało na tyle mocno ze nie dało się go zbadac i podał tylko czopki na zbicie temperatury
a innej lumpeli to już kiedyś lekarz na biegunkę u dziecka kazał pić lucozade (napój energetyczny) w małych ilościach
no a syn miał 2,5 roczku
a mój to chociaż takich głupot nie wypisuje i nie każe podawać...
do polskiego zadzwonię jutro bo dziś telefoniczna rwejestracja nie odbierała , a jechać nie miałam co bo to porawie 80 km więc wolę się umowić telefonicznie bo nie wiadomo kiedy przyjmuje lekarz
ani skierowań ani nawet sami nie badaja...
heh
nie wiem po co mój lekarz założył wogóle rękawiczki do zbadania małej jak nawet jej palcem nie tknął
też jestem zawsze za polskimi lekarzami , dlatego w ciąży jeżdże jeszcze do pl gina ,
ale zawsze najpierw wolę iść tu bo może jednak coś poradza... choć ciaglę się przekonuje że jednak nie
a najlepsze że mój lekarz jest najlepszy w okolicy , bo np kumplea mi opowiadała że jej lekarz jak poszła z chorym płaczącym dzieckiem , to w karcie napisał ze dziecko płakało na tyle mocno ze nie dało się go zbadac i podał tylko czopki na zbicie temperatury
a innej lumpeli to już kiedyś lekarz na biegunkę u dziecka kazał pić lucozade (napój energetyczny) w małych ilościach
no a syn miał 2,5 roczku
a mój to chociaż takich głupot nie wypisuje i nie każe podawać...
do polskiego zadzwonię jutro bo dziś telefoniczna rwejestracja nie odbierała , a jechać nie miałam co bo to porawie 80 km więc wolę się umowić telefonicznie bo nie wiadomo kiedy przyjmuje lekarz
marzena ja tez nie jestem za faszerowaniem lekami , i po lekarzach z yle katarkiem nie chodzę bo i tak wiem ze nic nie dostanę
ale kurde jak widze że coś się zmieniło u mojego dziecka , czytam ze to trzeba skonsultowac z lekarzem... to kurde trzeba i niech mi powie czy to coś poważnego czy nie
a nie nawet się nie przyjrzał i powiedział ze ok,.. i nawet nie chciał dalej słuchac e ją swędzi czy cokolwiek.. to nie było jak dla mnie żadne zbadanie dziecka
jeśli chodzi o poród.. to mam takie samo zdanie jak Ty
tyak jak pisałam , ze jeśli dziecko większe nie znaczy ze urodzi się wcześniej
styna na zakupkowym był juz poruszany temat prezentów na roczek , ale chyba raczej dla dziewczynek..
a powiedz ile chcesz wydac to wstawię Ci jakies fajne linki do fajnych zabawek
wkońcu z roczniakami mam doczynienia .. i z dziewczynkę... i jej kumplamiwięc może pomogę jakoś
myślę 30-40 funtów ale nie jestem pewna
A ten napój energetyczny tak samo jak cola pomaga zastopować biegunkę. Ja też byłam w szoku ale sprawdziłam na pacjentach a potem na sobie i naprawdę działa.
Ostatnia edycja:
_Roszpunka_
szczęśliwa mamusia :)
myślę 30-40 funtów ale nie jestem pewna
A ten napój energetyczny tak samo jak cola pomaga zastopować biegunkę. Ja też byłam w szoku ale sprawdziłam na pacjentach a potem na sobie i naprawdę działa.
tak , to ja wiem..
ale nie na 2 letnim dziecku
ja bynajmniej córce bym nie podała takiego świństwa wolę polską smectę;-)
dobra to zaraz poszukam czegoś
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 345 tys
- Odpowiedzi
- 113
- Wyświetleń
- 6 tys
- Odpowiedzi
- 259
- Wyświetleń
- 29 tys
Podziel się: