Witam się piątkowo, moje robole zapierdz*** od 8,ale mąż ich wpuścił więc ja poleżałam do 9.Ze spania nici, bo tez coś wiercą,ale umiarkowanie.
Jakaś ponura dzisiaj aura, chyba będę spędzać dzień z książkami, mam trochę do nadrobienia.
aha , od tego pisania wczoraj o rozstępach albo się podrapałam wieczorem po brzuchu,albo mi się zrobił jeden rozstęp, wygląda to jak zadrapanie, cholera wie co to jest.Na wszelkie wypadek posmarowałam
persefona- zagłosowałam.
Jakaś ponura dzisiaj aura, chyba będę spędzać dzień z książkami, mam trochę do nadrobienia.
aha , od tego pisania wczoraj o rozstępach albo się podrapałam wieczorem po brzuchu,albo mi się zrobił jeden rozstęp, wygląda to jak zadrapanie, cholera wie co to jest.Na wszelkie wypadek posmarowałam
persefona- zagłosowałam.